TURBO1000

świeci sie? swieci... jest gsxr? jest? no to lans i majty przez głowe!!

Dalej mnie to rozpier..la mimo wszystko

kopa mu podeslij

Robisz sobie jaja normalnie , zawiń lepiej ten temat z tego forum.  Weź mu kredyt i nich spłaca.

witka, heheh

to jakis zart...

Tez nie raz jechalem tamtedy szybciej niz 40 ale nie 2 czy 3 razy tyle

Po tych zdjeciach widac ze byla przygoda

http://www.serwislokalny.com/aktualnosci/1824/imielin-smiertelny-wypadek-z-udzialem-motocyklisty-na-hallera/

Tragedia... i to jeszcze na hallera, nigdy bym nie pomyślał ze tam może dojść do takiej sytuacji

Jest gość koniem

Tychy, aprilka rsv

sam szukalem, cieeeeeeeeeeeeeeeeeeeezki temat..ostatecznie odpuscilem i honde i yamahe i suzuki  

Dnia 28.03.2017 o 17:36, luki8850 napisał:

witam serdecznie mam takie pytanko jest ktos chetny zeby w czwartek wyskoczyc na chudow ?

daj mi z 2 tygodnie i bedziesz miał kompana, czym  jeździsz?

Siema

Zajebista, teraz moge pogratulowac

Początki- źle to nazwałem... zaczynałem na rometach , jawkach i innych sprzętach kaskaderskich w wieku 7-8 lat heh.CBR to była pierwsza większa japonia ,na której ,,uczyłem sie od nowa,, nazwę to .... debilowania

A to moje poczatki , niedzielna palowanko dawno dawno temu na oglonym 900rr sc 33

Bawcie sie dobrze, jadę lakierowac kolejną warstwe na mojej belli, nie zaszczyce moją obecnościa, załujcie 

Jak sie trafi amator to i za lepsze  Mnie juz nie bawią takie zabawki, wole cywilne wersje , niemniej do nauki jak najbardziej

Uprzedzam pytanie- budowa od podstaw to koszt 3x

https://www.olx.pl/oferta/honda-cbr-600-f3-stunt-CID5-IDl6ew2.html#dabaef1942

Całkiem przyjemna psinka po modach

W takim razie faktycznie będzie lepiej poszukac stunt psiora... Widzialem ostatnio na aukcjach jakies cbr,ki  f1 i f2 za niecałe 2500 przerobione do zabawy. I wcale nie jest tak ze jak sie nie wywrócisz to sie nie nauczysz... Ja sie wypier....łem mając spore doświadczenie i świadomosc tego co sie dzieje... Nie fortunnie opadłem na rozwaloną studzienke i przy słusznej prędkosci złapałem mocne shimmy... Nie ma reguły, wyjebac sie mozesz wyjeżdzajac z garazu...

Jak oni uciekają jakimis rometami po 5 koni , bez kasku to o czym tu dyskutowac

Jak panujesz nad motocyklem na tyle ,że mylisz o gumowaniu to V2 jest idealne. Wysoki moment obrotowy i konkretne hamowanie silnikiem. Pozakładaj ew jakieś gmole / soft klatke i dawaj dawaj. Nie wiem jak ze smarowaniem w SV, w mojej RSV mam sucha miske i nie boje sie na 3 biegu ciągnać długiej gumki.Najlepiej pojezdzij z kims kto potrafi gumowac- na plecaku, zeby przywyknac do tego co sie dzieje podczas unoszenia  i opadania. Mozemy sie ustawic jak bedzie cieplej i Ci pokaze na moim moto o co kman i czego oczywiscie unikac