Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

żużu

Użytkownicy
  • Postów

    335
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    17

Treść opublikowana przez żużu

  1. żużu

    Witam

    Powitać. Po primo dobrze, że robisz prawo jazdy. Po drugie primo - najważniejsze być zadowolonym z maszyny. Żużu '77; R1200RT '05; Cieszyn.
  2. To dalsza weryfikacja. Niestety sprzęt będzie musiał trafić na wizytę do doktora :/ Kilka chwil temu gość dzwonił, że mu na S1 silnik w moto wybuchł i żeby posprzątać olej z ekspresa... Żużu '77; R1200RT '05; Cieszyn.
  3. Licznik jest napędzany z przedniego koła lub skrzyni biegów. Jeżeli pokazuje prędkość to sprzęgło i skrzynia działa. Brak przeniesienia napędu ze skrzyni na tylne koło. Zakładam, że łańcuch w moto a nie na drodze? Wałek zdawczy, zębatka do sprawdzenia. W dalszej kolejności usterka skrzyni. Żużu '77; R1200RT '05; Cieszyn.
  4. żużu

    WITAM

    Cześć kolego. Niech wiaderko służy a anioł stróż nadąża. Żużu '77; R1200RT '05
  5. Zobacz na ofertę polskiej firmy Makland. Chwalą. Używam. Polecam. Żużu '77; R1200RT '05
  6. Niewiele się nadaje na części zamienne z motocyklisty. Jesteśmy złymi dawcami w przypadku strzała.... Żużu '77; R1200RT '05
  7. żużu

    Żużu wita z Cieszyna

    Witam. Skąd koleżanka pisze? Żużu '77; R1200RT '05
  8. żużu

    Żużu wita z Cieszyna

    W rzeczy samej Żużu '77; R1200RT '05
  9. żużu

    Żużu wita z Cieszyna

    Skąd sąsiad wita sąsiada? Żużu '77; R1200RT '05
  10. żużu

    Żużu wita z Cieszyna

    Powitać Brać motocyklową. Jestem Grzegorz. 39 lat. Mieszkam w Cieszynie. Przygodę z 2 kółkami zacząłem w zamierzchłej przeszłości od motorynki. Potem były wszelkiej maści wytwory polskiej i czechosłowackiej myśli technicznej. Nowoczesny motocyklizm rozpoczął się, gdy wspólnie z żoną kupiliśmy Yamahę Virago 535. Zaczęły się grupowe wyjazdy z lokalną grupą Stelaki z Cieszyna. Szybko okazało się, że to wdzięczne moto jest niewystarczające i do stajni dołączyła Honda VF 750C Magna. Jako, że żona też jeździ, Virago przejął przyjaciel, a ona dosiadła Hondę Hornet 600. Na tych 2 maszynach rozpoczęliśmy przygodę poza granice Polski. Jak to zwykle bywa, apetyt rośnie w miarę jeżdżenia, więc w naszej stajni zagościły maszyny, które nadają się do dalekiej turystyki, gdzie wygoda, zasięg, wiele godzin dziennie w siodle zaczyna być priorytetem. Tak więc obecnie dosiadamy maszyny spod znaku BMW, ja R1200RT, a żona F650GS. Z ciekawszych kierunków zjechaliśmy Bałkany, Białoruś, Norwegię, w tym roku zwiedziliśmy Korsykę i Bornholm. Wszędzie obiecujemy sobie wrócić, bo wszystkiego zobaczyć nie sposób. Na zakończenie mam apel do Was wszystkich o czujność na drodze. Jestem strażakiem w Ustroniu i bardzo bym nie chciał oglądać któregoś czy którejś z tego grona cierpiących w wypadku. Pozdrawiam i do zobaczenia na drodze. Lewa!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.