grzesiek_73

Oczywiście, że każdy test można zrobić „za” i „przeciw” Żeby cokolwiek oceniać, to trzeba brać pod uwagę również „kulturę eksploatacji” Te same modele mogą być w skrajnie różnych stanach po roku użytkowania przez dwóch różnych kierowników Przy takim samym przebiegu, jeden dalej będzie jak nowy a drugi, to może być już kupka złomu. Są tacy, którzy dadzą radę „zajechać” każdy sprzęt

Z tego co pamiętam, to w "Świecie Motocykli" były testy - po jakimś tam przebiegu (nie pamiętam czy 20,50 czy 100 tysięcy km) był rozbierany cały motocykl, na części pierwsze i każdy element był mierzony i oceniany.

Ciekawe kto go zgarnął Stary właściciel czy "nowy"?

Eeenooo Ten też fajny ?

Że jeszcze nikt go nie ukradł (drugi raz)

Tak ogólnie, jest to rozwiązanie bardziej "dizajnerskie" niż praktyczne. Ciekawe czy ktoś już wpadł na pomysł, żeby w baku zrobić wizjer, aby było widać poziom paliwa - na zasadzie wizjera do poziomu oleju, tylko na całą wysokość baku.

To jest produkowane dla STARKa- nie wiem przez kogo. Wiem, że wiele firm pakuje do swoich pudełek bóg wie co. Jestem wkurzony na sklep, że podmienił mi rzeczy które wkładałem do koszyka (bez mojej wiedzy) Nigdy jeszcze coś takiego mi się nie przytrafiło. Czasem zdarzyło się, że sprzedawca czegoś nie niemiał fizycznie na stanie, ale wtedy się kontaktował i pytał co robimy. Ale decyzja należy do klienta, który za to placi.

Tu nie chodzi o dopięcie swego. Przypuśćmy, że w drogerii internetowej wrzuciłbyś do koszyka "Chanel °5" i za niego byś zapłacił, to myślę że również byłbyś zdziwiony gdybyś dostał "Być Może" A jeszcze bardziej byłbyś zdziwiony, gdybyś zobaczył w historii zamówień, że zamówiłeś "Być Może" w cenie "Chanel °5" i niby wszystko jest w porządku. Mam wrażenie, że to chyba nie była pomyłka.

Ciąg dalszy jest taki: Dostałem odpowiedź, że mogę oddać niechciane części (zdziwiłbym się gdyby było inaczej) Jeśli chcę, to mogę skorzystać z opcji darmowego zwrotu i że etykietę zwrotną wyślą w osobnym emailu. Następnego dnia, musiałem upomnieć się o etykietę zwrotną. Wczoraj dostałem etykietę z instrukcją odesłania (gratis) Więc jeśli komuś się śpieszy, to niech się zastanowi nad tym sprzedawcą. Opcja dla bardzo cierpliwych.

Łooo To nie jest tak źle z tą pogodą, jak można się kąpać (w prawdzie w ciuchach, ale można)

Wężyk jest "plastikowy", czy szklana rurka ?

Ja kupowałem w "czesciauto24.pl" (autodoc chyba ich wykupił) Kiedyś już u nich, kilka razy kupowałem i było wszystko ok. (nawet nie zakładałem konta, a teraz bez konta się nie da) Tym razem, coś bardzo poszło "nie tak" Nigdy nie kupuję części, których nie znam. Nigdy też nie upieram się, że muszą być jakiejś "jedynie słusznej" firmy Po prostu, wrzucam do koszyka firmy sprawdzone, które znam, i to co jest w tym momencie w dobrej cenie. I tak zrobiłem w tym przypadku. Zapłaciłem za to co wrzuciłem do koszyka. Na pewno nie kupowałem nic z firmy STARK! A dostałem z tej firmy łącznik stabilizatora, filtr oleju i filtr powietrza Fakturę wystawili na to, co dostałem. W historii zamówień, widnieją części z faktury - te które otrzymałem Więc nie mam jak udowodnić co "wkładałem" do koszyka. Zamówione 19.05 wczoraj 25.05 dotarły (6 dni stracone) Więc nie polecam sklepu "czesciauto24.pl" Dzięki, ale nie będę dzwonić do Berlina, w takich sytuacjach wolę "na piśmie"

Bo byliśmy młodzi https://www.olx.pl/d/oferta/mz-etz-251-motobazar-prl-pl-CID5-IDJRzlf.html#3c0fc8c70e Ale teraz możesz sobie kupić

Taka przestroga przed sklepem internetowym "czesciauto24.pl" - właścicielem sklepu jest "autodoc.pl" Dokonałem ostatnio zakupu w w/w sklepie Do koszyka wkładałem części tzw. firmowe (Mann, TRW, SWAG itp) a połowa zamówienia przyszła z firmy STARK Marka STARK to pewnie "brand" (marka) sklepu Faktura zgodna z tym co otrzymałem - kwota zgodna z tym co zamawiałem. Zwrot oczywiście możliwy do 14 dni, ale wysyłka chyba do Niemiec - jeszcze nie wiem ile będzie kosztować! Kontakt oczywiście e-mailem - jeszcze nie dostałem odpowiedzi. WIĘC UWAGA!

No to laseczka przy 270 "z buta wyskoczyła" niektórzy kierownicy, potrafią dostarczyć dreszczyk emocji swoim wybrankom

Chopek z autka zatrzymał się spory "kawałek" dalej A motocyklista, to znajomy kolegi (i całe szczęście, że nikt nie zginął) Ale co do bólu, to w piątek 30.04 (początek majówki - pogoda jeszcze była fajna), wyprzedził mnie (na A4, na wysokości Strzelina) dziki kierownik pięknej Hondy Valkyrie. Nie minęło 10 min, autostrada hamowała, bo było zbieranie motonga i poszukiwanie kierownika (chyba wyrzuciło go poza autostradę) Podobna historia.

Witaj ponownie

To może taki typ: Trzy billboardy za Ebbing, Missouri Może nie "mój ulubiony", ale myślę, że godny oglądnięcia.

Do tamtego roku, też tak miałem

https://silesia24.pl/wiadomosci/szczegoly/zobaczcie-nagranie-wypadku-w-ktorym-zginal-motocyklista-wideo-26224

Jo Cie ni znoł z tyj strony ? Teraz się wytłumacz (jak to dwie kreseczki zmieniają sens )

Witaj Bezpiecznego sezonu, bo niedawno się rozpoczął a tu już kilku kierowników końca nie doczekało.

Witaj na forum