Oloos

hej Agnieszka!

Siemanko. Krwawa czerwień... brzmi groźnie... Wystarczy myśleć i obciachu nie będzie

Cześć! Witamy na naszym forum

no cześć!

może nie wyznacza przez stelvio bo zamknięta? o tej porze roku może tam być sporo śniegu http://www.stelvio.net/english/webcam/ tak czy inaczej życzę powodzenia, aż samemu by się chciało zaliczyć te trasy

czy ja wiem, czy 7 litrów to dużo..? kumpel kiedyś miał suzuki vx800, taki naked. nie wiem czy to ten sam silnik, ale podejrzewam, że tak. lubił łyknąć i 8, oszczędnie traktowany schodził do 6. ale to tak naprawdę oszczędnie. litr w ta czy w tą - kto by to liczył, jak "odpala na dotyk, nie dymi, chodzi równiutko i ciągnie przyjemnie" - ciesz się jazdą

takie nam się robi społeczeństwo. coraz bardziej roszczeniowe, dla którego wszystko jest zawsze za drogo i zawsze coś by zrobili lepiej nie wykazując jednak żadnej inicjatywy by tak było :/

siemka

@Anka1000 konkurencja? btw, nie wierzmy każdemu kto się pojawia i w ogólnikowy sposób podrzuca krytyczny post, po czym znika. mi to śmierdzi z daleka nieuczciwymi praktykami ludzi, którzy próbują namącić w głowach obecnym i przyszłym klientom, a swoją konkurencję zniszczyć takimi brudnymi zagrywkami

Siema Michał!

siema. jak masz A, to również skupiłbym się nie na 125, a na 250. spalanie z grubsza to samo, a mocy zawsze więcej

może nie stelvio, ale bardzo ciekawie Indie

blisko

tu obszerniej http://www.rybnik.com.pl/wiadomosci,smiertelny-wypadek-na-ul-rybnickiej-w-swierklanach-kierowcy-stoja-w-korku,wia5-3266-30370.html

wild wild west https://youtu.be/rab9EQddEHY

Bardzo mi się podoba. Gratuluję dżiesa, oby wiernie służył

farciarz roku

e tam sie nie pyta, teraz jest równouprawnienie, wiec dżentelmeńskie zasady są niemodne. witam się i ja

siemka

no siema, może sie gdzieś miniemy w tym naszym śmiesznym miasteczku

za cholerę nie rozumiem jak można marnować życie na takie beznadziejne podróże. dawcy i te ich pomysły

hejka, przyjemnych wrażeń z tego powrotu

siemka Łukasz!

miał zajebistego farta, że spadł i śliznął się po asfalcie na dodatek omijając samochody z przeciwległego pasa. dzisiaj tam jechałem i przyjrzałem się miejscu - tam gdzie upadło moto nie dość że są te barierki, to stoi kilka palet kostki brukowej, takie betonowe sześciany metr na metr. gdyby chłopak poleciał razem z motocyklem w tą stronę, to by się raczej o własnych siłach nie podniósł...