dloperator

Wygoda i sport. Suzuki vstrom (DL1000 lub DL650). Najlepiej nowe modele. Motor wygodny, ok 230kg, w zakrętach przy odrobinie wprawy objeżdżasz sporty. Trasy rzędu 1000km nie są problemem. Może Ci brakować stabilności przy 170-200km/h ale tak mają wszystkie turystyczne enduro które potrafią się tyle rozpędzić.

A może jakaś oferta na forum publicznym? Typu stawki/składki/wyłączenia.

Zmywacz do łańcucha. Czyści smary i oleje a (prawie) nie szkodzi gumie. Potem woda z płynem.

1. "Motocyklista doskonały", "Strategie uliczne" David L. Hough. To dobre i moim zdaniem niezbędne teoretyczne przygotowanie. Zawsze można na forum przedyskutować wątpliwości podczas lektury. 2. Prawa jazdy. W tej chwili plac manewrowy wymaga więcej umiejętności i kursy powinny tego nauczyć. Sporo instruktorów faktycznie może przekazać wiedzę. Jazda bez tego dokumentu może się zakończyć boleśnie finansowo (praktycznie brak OC). O jakość szkół pytaj innych bo ja zdawałem w zamierzchłych czasach. Przypuszczam, że szkoły mające w ofercie kursy doszkalające mogę zaoferować wyższy poziom szkolenia. 3. Kursy doszkalające. Jak np. suzuki motoszkoła. Są szkoły enduro. W niektórych jeździ się na ich motocyklach więc nie musisz mieć swojego. Masz już swój motocykl? Ciuchy motocyklowe? Chcesz jeździć po drogach? Błocie? Torze? Kupując motocykl i ciuchy warto nad tym zawczasu pomyśleć. Droga na skróty narazi Cię na niepotrzebne niebezpieczeństwo. Jeśli myślisz poważniej niż o przygodzie na jeden sezon to warto zaliczyć wszystkie powyższe punkty. W razie pytań śmiało. Po to jest forum. Pytania sprawdzające: jak to z tym przeciwskrętem? hamować przodem, tyłem czy nogami? Witaj wśród motocyklistów.

Dobrze, że policjantowi nie stało się nic poważniejszego. Niech szybko wraca do pracy. Normalnie po takim wypadku to ZUS daje kilka tygodnie na pełną rekonwalescencję. A kierowcę seicento przykładnie ukarać.

Jestem zapisany. Wracać będę wieczorem.

Naprawiana opona to zawsze ryzyko, aczkolwiek ludzie tak jeżdżą. Generalnie zaleca się naprawianie opony traktować jako rozwiązanie tymczasowe. Jeśli już naprawiać to tylko u dobrego wulkanizatora motocyklowego który oceni stan osnowy.

Wiatr.

Spotkałem człowieka który zmienił NC700 na Suzuki V stroma. I dopiero po tej zmianie przestało mu brakować mocy. Był bardzo zadowolony ze zmiany. Nawet w pojedynkę z bagażami to ok 50KM to trochę mało. Dużym plusem jest spalania hondy, ale chyba nie po to się kupuje motor.

Motoszkoła Suzuki. Ci niezapisani będą mieli przejażdżkę i sposobność by podrwić z ćwiczących. Staram się jeździć zgodnie z przepisami.

a właściwie dobry wieczór. Jestem Dawid z okolic Piekar Śląskich. Jeżdżę Suzuki Vstromem (DL650L2). Lubię serpentyny. Chciałbym umieć na nich kiedyś umieć dobrze jeździć.

Proszę bardzo tłumaczenie: Jadę na motoszkołę suzuki. Z okolic Piekar Śl. W sobotę 28.06. Pod Opole. Nie jeżdżę szybko. Zazwyczaj. Jeśli ktoś też się wybiera to możemy jechać razem.

Zatrzymali gościa więc jednego co robi złą opinię mniej. Rzetelność dziennikarska to temat na dłuższy wywód, coraz częściej prowadzony przez historyków. Kiedyś czytałem, że uciekający motocyklista wcisnął do końca pedał gazu.

Motocykl nie do zajechania. Polubisz dalsze podróże. Zajrzyj na vstromclub.fora.pl

Jak ten motocykl sprawuje się przy parkingowych manewrach? Nie ma jakiegoś walenia się do zakrętu, zbyt małego kąta skrętu kierownicy itp.?

Ktoś jedzie od strony Katowic, Tych Tychów to w okolicach Piekar Śl. może się przyłączyć. Widzę, że jest grupa pod wezwaniem 80km/h - też podzielam ten pogląd. Nie fanatycznie.

Hej. Jadę w sobotę do Komprachcic na lotnisko. Pod Opolem. Przez Strzelce to całkiem miła przejażdżka. Wyjazd o 8.