Essio

Witaj...

Witaj...

Wesoło to teraz jest. Tam będzie łogień jak zawsze. Produkuj soku co by nie zabrakło. Trzeba będzie się jakoś grzać. ;-)

To malina rezerwuje wolne. Ruda83 pamiętaj o mojej butelce, którą zaklepałem na fejsie. Nie ma opcji, że już wypita.

Rozumię, że accord, Ruda83 jedzie jeszcze inne krejzole się wybierają?

Kąciki w Kredensie służą do bzykania. Dobrze, że obrazu wybierasz to miejsce.

Kolejna zamulona niedziela zaliczona. Dzięki. Pora na odpoczynek.

Będą... :-)

Tak była pasażerka. Nie ma sprawy. :-) W drugą stronę A4 czyli kierunek Wrocław (następnie na S1) też dojedziecie i nawet będzie bliżej. Ale widziałem, że coś nie bardzo chcieliście jechać. ;-) Także zrobiłem sobie wycieczkę.

Mister nie ważne jak się impreza zwie grunt, że się odbędzie. :-) Syki nie zapomnij skreślić 12 punkt.

Czy Ty leciałaś z kumplem, kolegą wczoraj z Chudowa na Częstochowe?Pytam, ponieważ ktoś na światłach pytał mnie o drogę.

Dziduś teraz i ja będą pamiętał twoją nieśmiertelność. Pod samymi oknami buźka się nie zamykała. Amarok 88 o proszę aż tak się spodobało. Pięknie. To przypomnij młodzieży, że zdjęcia chętnie bym zobaczył.

Ja również jestem z siebie dumny. W kibel party młodzież uczyła jak pić z gwinta. ;-)

Flavio, racja do następnej zamulonej niedzieli. Klik! Lubię to! ;-)

Dziduś to nawet miał na mnie chrapkę. Cztery razy próbował ale nic nie wyszło. Tryb ninja został włączony. ;-) P.S. To nie ja przeszkadzałem Tobie w spaniu na Dzierżnie - Tylko Xena!

Podziękował za spotkanie. Bidoki na moto...

Właśnie dlatego się płaci za Nasze towarzystwo. Mamy czysty przykład. Leżę i kwiczę... Prosza Cię! ;-)

Zapoczątkowaliśmy tradycje to się jej trzymamy. Zaprosimy chłopaka to zmieni zdanie.

Masz co pić to najważniejsze.

Następna sobota również jest zaplanowana...

Powoli z chłopakami układamy plan. Zobaczy się kto pierwszy zacznie. Jak dadzą dupy wtedy będę musiał sam wkroczyć do akcji. Tak czy siak jesteśmy przygotowani na polowanie. Auuuu...

Poprow synek linka. :-)

Najpierw jademy farorza odwiedzić w Grodźcu a potem...