jadac sobie dzis o 22:20 przez bytom gosc wyjezdzajac z pobocza zajechal mi droge i hamujac podnioslem sie na kole i mowiac brzydko wyjebalem sie... suzi potrzaskana uwazajacie na debili
to teraz pytanie nowicjusza. kogo mam tam szukac itp? czy chodzic z bananem od stolika do stolika i mowic, ze swiezak czy jak? zebym po mordzie nie oberwal przy okazji