krzychu64

No i jakiż motocykl znalazłeś na te swoje 196 cm wzrostu.

Witaj, witaj.

Witaj, na pewno znajdziesz.

Ello. LwG

Nie bądź taki skromny, cicha woda brzegi rwie.

Ładne moto, najważniejsze, że własne

No nie znowu Grigori

Kuźwa przecież używki masz już w swoim moto po ch ci następny komplet starych świec. Chyba że na rosół niedzielny

Nie spieszcie się z tym Chudowem. Czwartków i okazji do pogaduszek, bo dziękować nie ma za co będzie jeszcze wiele. Najważniejsze to byście doszli do siebie po tym wszystkim.

Najważniejsze, że żywi i wśród nas. Do zdrowia wracajcie, i skorzystajcie z rady Grigorija co do ubezpieczalni. Bo kuźwa na rozpoczęcie przyszłego sezonu w Chudowie wszyscy Wasi wczorajsi sekundanci będą na WAS czekać.

Może choć tym sposobem wyeliminują z drogi trochę zrytych beretów więcej

Mam szczękę LAZER PANAME od kwietnia tego roku. Nawinąłem w nim jakiś 3k km poza tym, że jest głośny to mógłbym polecić jeśli hałas nie ma większego znaczenia. Przeważają wszechobecne szumy wokół skorupy. Ja używam stoperów choć nie zawsze dają radę a raczej się wożę niż śmigam.

Powodzenia

Siemka - Państwo Cie przywitało, a teraz na Twojej drodze fotoradary stawia.

Kat "B" mam 30 lat, "A" robiłem we wrześniu 2012 zanim przepisy miały się zmienić. Pomimo, że przepisy znam dość dobrze, to pierwsze testy i na 18 pytań 3-4 byki. Ale 18 pytań 3 minuty robiłem. Jak zacząłem studiować pytania tj. 18 przez 5 minut obyło się bez byków. Z tym, że ja ćwiczyłem na ówczesnej bazie tj. ok 500 pytaniach. Robiąc 100 jednorazowo czasem 1 byk się zdarzył. Ale za to egzamin "Relax, Take it easy" i poszło za 1 strzałem.

Ja bym słuchał co NFS mówi. Znajomy znajomym, a olej bym wymienił. Jemu już na sprawności Twojego motocykla nie zależy bo sprzedał. Wielu jest takich co jak sprzedają to koszty ogranicza i nic ze sprzętem nie robi. W ogłoszeniu natomiast wszystko co możliwe powymieniane, filtry oleje płyny świece. Tylko paragony gdzieś poginęły.

A może dałeś za gęsty. Zamiast 10/40 dałeś 15 czy 20/40 bo mot trochę starsze

Ciśnienie spada zawsze po rozgrzaniu oleju gdyż zmniejsza się jego lepkość jest bardziej płynny. Jeśli ciśnienie miało by spadać to raczej na rozgrzanym silniku niż na zimnym. Nie jestem co prawda mechanikiem ale IMHO wnioskował bym niski poziom oleju. Zassany gęsty olej daje ciśnienie, może jednak nie spłynąć z powrotem do miski na tyle szybko by zapewnić pełen obieg smarowania. Po rozgrzaniu natomiast olej spływa szybciej i cyrkulacja się zamyka.

Tutaj masz program który umożliwia zobrazowanie jak będziesz wyglądał na konkretnym moto. co prawda brak tam najnowszych modeli, ale używka na początek powinna wystarczyć. W moim mniemaniu ( jestem trochę niższy - 185cm) mogłoby to być turystyczne enduro np. Honda Varadero ( forumowicz Wicher ma do opchnięcia) Suzuki DL V-strom.

http://youtu.be/JaAWdljhD5o http://youtu.be/2nXGPZaTKik http://youtu.be/xwtdhWltSIg http://youtu.be/L4tF9EnbcxU

Ja na mojej GPZ 500 jeżdżę w tzw skoczkach - podobne do galnów z tym, że chodzą w tym mundurowi. Ja akurat z SOK załatwiłem za 100 zeta. Pierwszą parę kilka lat miałem puki się podeszwy nie zdrachały.

Czytaj ze zrozumieniem, ba ja nie wyczytałem nigdzie na którym On biegu jechał. Napisałem natomiast że sam na mojej emerytce miałbym przy tych obrotach na określonym biegu ściśle zależną prędkość.