madness

nie rozumiem; ja nie chcę

Świetny, widziałem kiedyś cafe racer'a na bazie takiego motocykla.

Za Tobą? Tak powoli nie dam rady

którędy Będziecie jechać? Podepnę się jeśli Pozwolicie.

Mania! Marudzisz

Zamiast posiłkować się firmą: a) idź na komisariat celem uzyskania protokołu z miejsca wypadku b ) w protokole będą dane sprawcy wypadku, w tym nazwa towarzystwa ubezpieczeniowego, numer i seria polisy c) zgłoś szkodę w towarzystwie sprawcy Dlaczego zakładasz "walkę o odszkodowanie"? Ktoś powiedział ci np., że sprawca nie był ubezpieczony (tj. nie posiadał oc)? Policja musi dysponować dokumentem z miejsca zdarzenia, chyba że "dogadałeś się" ze sprawcą (często proponowane przez policjantów na miejscu zdarzenia).

Ona lata!!!!!!!!!!

Idąc za radą nabyłem, mam nadzieję, że podzielę Twoje spostrzeżenia. Pozdrawiam.

"Łożesz!" Kto Ci to zrobił?!!! Zupa zbyt słona?

http://www.moto-akce...ntracyt,p,27103 Kochani! Jeździ Ktoś w garnku Shoei XR 1100? Zastanawiam się nad jego zakupem, chciałbym jednak najpierw poznać opinie Użytkowników.

Tu Masz pokazane: http://4bikes.pl/roz...aski-pm-12.html i jeszcze tu (chyba bardziej obrazowo), wystarczy kliknąć "kaski": http://www.moto-akce...pl/rozmiary.php

Witam Cię serdecznie, życzę pociechy z męża, BMW i nas tu zebranych

Nosi kas firmy bandit www.bandithelmets.com w top gear używano także kasków omp. Jeżeli odpowiada Ci taki "fason" Obejrzyj również kaski Bell Helmets. Problematyczny może być tu jednak próg cenowy, którym Założyłeś. Pozdrawiam.

To nowy model kurtki, nie sądzę, aby był już przez kogoś na tyle objeżdżony, by można było coś powiedzieć. Starsze modele, melville pro, mellvile i kilka innych Znajdziesz w testach: motogena, scigacza, motocykla. Moim zdaniem cena tej kurtki dorównuje wyższej konkurencji. Obejrzyj turystyczne kurtki alpinestars (np. excursion gtx), rev'it, niższe rukki. Za cenę porównywalną, bądź niewiele wyższą Znajdziesz moim zdaniem coś lepszego. Pozdrawiam

I ja najwidoczniej "zazdroszczę" i "żal mi dupę ściska" (dwa często spotykane na forum określenia, zwłaszcza w "nowy nabytek" "przywitalnia", w tematach dotyczących r1, r6 i innych "literów" I ja pocisnąłbym 260km/h, z tym że w przeciwieństwie do bohatera artykułu zesrałbym się chyba w majty przy dużo niższej prędkości. Wniosek nasuwa się podobny - NIE JESTEM MOTOCYKLISTĄ

Wyścigi były organizowane bez zaplecza medycznego. To moim zdaniem dyskwalifikuje tego typu rozrywkę.

Na drogach publicznych, mnie to wystarczy.

Czasem przydałby się guzik jak na przejściu dla pieszych. Sądzę, że zmiana prawa nie jest najlepszym rozwiązaniem - nie powoduje bowiem poprawy bezpieczeństwa przejeżdżających motocyklistów.

dzięki Taz