Unfamiliar

Witaj. Witaj. Co wy z tymi emotikonami????

Witam. Rzędówka to nie klimat v`ki, absolutnie. To "udomowione moto" - nawet Arcap nie pomoże.

Witaj, i LwG

Nie nazwałbym tego przekrętu "dobrą ceną" - ale pomysł sam w sobie niezły.

My tu głównie o motorach....nie o joY`ach.

Tu większość z bogatych domów była widzę! Commodore, Atari! Dla mnie marzenie.i niedostępna rzeczywistość. Szał radości był gdy dostałem chińskie trampki - noga bolała jak cholera gdy się w nich piłę kopało... A dumny byłem z kolekcji historyjek obrazkowych z gum Donald! I w mitę byłem najlepszy w klasie:))

Oj wpadnę tam na sto procent. I okolica piękna!

Śnieg - moto - namioty?? Poszaleliście!

W poprawnej polszczyźnie nie istnieje pojęcie standaryzacji wyrażeń potocznych psze Pani. Tak więc zwrot "powinien być według mnie nazwą potoczną na TYM forum" jest raczej strzałem w stopę adwersarza:)

No, roi się tu na forum od Tych Gór:) Na wiosnę zbierzecie silną ekipę podejrzewam. I tak trzymać.

Witaj. Faktycznie TG przechodzą już same siebie:)

Witaj

Bluza nazbyt grzeczna. Z resztą mało użyteczna na moto. Koszulkę (taką o 3 nr`y za dużą) można i na kurtkę założyć.

Za stary jestem na esemesowanie. A telefonów nie cierpię!!! Chyba już sprawę załatwiłem.

Hejka. Najfajniejsze są te chwile gdy się moto szuka...potem bywa różnie:) Powodzenia w każdym razie!

Było jeszcze "Kobiety na traktory" ... w latach siedemdziesiątych?

Taki kolejny pomysł. gdzieś o tym czytałem - chłopaki (może z dziewczynami, a może bez) zrobili trasę na rowerach. Nazywa się to sześć trójkątów (a może krzyży?) Bajer polega na tym żeby zaliczyć sześć potrójnych granic Rzeczypospolitej Polskiej. Czyli taki objazd kraju - 1 punkt - styk granic polskiej, rosyjskiej i litewskiej 2 punkt - styk granic polskiej litewskiej i białoruskiej ....itd aż do 6 punkt - styk granic polskiej, czeskiej i niemieckiej.

Croatia w lipcu wydaje się ciężka. Jeździłem tam chyba z dziesięć razy, i prawdę mówiąc, gdyby nie klima w aucie to chyba bym nie zdzierżył Wiosną może....ale nie na leżenie przecież!!

Na Giszu? Wpadnę na 100%. Ale po Nowym Roku chyba.

Witaj. Szybkie moto na początek...

Ani czasu ani okazji:// Parys, weź wrzuć mi numer konta, przeleję parę stów.

Jakiego lipca! Byle do marca! Chociaż słyszałem o ekipach które w styczniu wybierają się na Sycylię... Niezły pomysł na jakiegoś Sylwestra.... Bus z moto, osobówka na 4-5 osób, zaparkować w połowie buta i wio.

No. I oczka i uszka...

Ciuszek BASTKA jest chyba najlepszy. W czerni może być jeszcze lepszy. Sam ze cztery wezmę jeśli będzie taka możliwość. By the way - widziałem w Lublinie ekipę z koszulkami i wielkim napisem na plecach: NIE JESTEM DAWCĄ....

Przecież to może być WSZĘDZIE. Wystarczy klika moto i trochę sprzętu:/ Stare szmaty wychlapane olejem też by się przydały. Wiecie, takie rozrzucone po podłodze. I koniecznie królowa balu w bikini.