Brojler

Przy temperaturze zapłonu benzyny bezołowiowej na poziomie 350stopni Celsjusza nie przejmowałbym się rozlewaniem na silnik. Przejmowałbym się odcięciem zapłonu w motocyklu.

Za tanio. Podejrzany.

 

Wolę być spocony niż zdrapany

 

Ja mówię kursantom, że na jazdach nigdy mnie nie spotkają w t-shircie czy szortach, bo spocić się nie boli.

Z odpowiednią odzieżą termiczną nie ma dyskomfortu klejenia się do ciała. Fjord Nansen polecam.

Ja stary ze zbiorniczka ściągam strzykawką 100ml i wężykiem igielitowym.

Używam Prestone do wszystkich motocykli, w pełni mieszalny.

Bez obrazy ale takie "cudo" to mozna do skutery max 125 zalozyc.FZS 1000 to nie skuter.Polecam TWR Lukas.Nie najtansze ale solidne.Zalozylem takie do mojej gtr.Na hamulcach  normalnie sie nie oszczedza no ale kazdy musi sam wiedziec czego chce.

A co jest nie tak z NG? Bo jak widać w katalogach, produkują tarcze dedykowane dla dużych motocykli.

To chwalą:

https://www.google.pl/webhp?sourceid=chrome-instant&rlz=1C1SAVS_enPL547PL548&ion=1&espv=2&ie=UTF-8#q=action+camera+xiaomi+yi

"Jak wynika z ustaleń policji, do karambolu doszło po tym, gdy motocyklista próbował uniknąć zderzenia z przedmiotem leżącym lub spadającym na jezdnię. Mężczyzna dokonał ślizgu i przewrócił się w sposób kontrolowany. Kierujący jadącą za nim ciężarówką gwałtowanie zahamował, a w jego pojazd uderzyły kolejne auta."

http://demotywatory.pl/4486511/Motocyklista-przewrocil-sie-podczas-hamowania

demot pasuje jak w mordę strzelił

Nawet jeśli masz olej w głowie to R1 jest złym pomysłem oraz inna 600tka. Osoba zaczęła kurs w zeszłym roku; idzie jej tak źle, że wsadziłem na 250tkę, bo nie ma perspektywy na opanowanie Gladiusa w stopniu zadowalającym.

Dobrym przykładem może być Natalia Florek. Jeździła sześćsetkami, ale karierę na torze rozpoczęła na zasadzie cofnięcia się na 125ccm - brała udział w Pucharze Hondy CBR125. Po opanowaniu małej Hondy poszła do Pucharu Pretendent chyba i rozwalała na sześćsetkach facetów od lat jeżdżących tylko na sześćsetkach.

Wejdź od razu na duży motor, to nie zrobisz postępów.

Za uboga mieszanka sprawia problemy schodzenia z obrotami - między innymi.

Każde moto jest dobre na pierwsze, byleby oleum nie brakło pod helmetem. A bandit wydaje mi się ok. Wszystko zależy czy dasz rady go ogarnąć, bo bandit lekki nie jest.

Nie każde, kategorycznie nie każde.

Jak mawia kolega: znajdź mi supermoto, które nie leżało to zrobię ci loda.

Trzeba dobrze osłuchać i oczywiście sprawdzić jak się prowadzi.

Moje, które kupiłem leżało, pociło się pod cylindrem, miało spartaczony gaźnik, przerywającą elektrykę, ale jechało prosto. W zimie wymieniłem uszczelki, odświeżyłem głowicę i garść o-ringów i w mieście i na krętej drodze zostawiam 100konne sześćsetki jak chcę.

Więc warto wziąć dopóki silnik nie dzwoni a reszta nie musi być najpiękniejsza.

Mankamenty LC4 znajdziesz w kopalni wiedzy, czyli LC4.pl

A ten z aukcji ani najtańszy nie jest, ani najbrzydszy

Skoro homologowany motocykl ma 98dB, to znaczy, że należy rozpatrywać przepis paragrafu 9 na naszą korzyść.

Ostatnio byłem u dealera Toyoty Konsek koło Makro w Rybniku aby zrobić badanie techniczne motocykla do nauki jazdy.

Oto co usłyszałem:

- Panie zestaw głośnomówiący.

- Słucham? Przegląd zróbcie, bo mi się spieszy.

- Masz pan zestaw głośnomówiący do połączenia z motocyklem? Inaczej nie będzie badania.

Wyrwałem nieukowi dowód z ręki i kazałem się douczyć. Pojechałem zrobić gdzie indziej.

Znajcie przepisy, bo dobrze na tym wyjdziecie

Już robiłem wywód o głośności, ale zapytam: co jeśli jadę GSXRem z 98dB na tabliczce znamionowej?

Tylko nowe.

Miałem Gsr 600, praca silnika w porównaniu do horneta 2007 mojej kobiety jest paskudna. Posłuchasz Horneta, to można w kompleksy wpaść. Wpadnij na plac to Ci powiem czy moj tez tak klepał. Tydzień temu robiłem w nim zawory z resztą. Nowy właściciel oddał go z przebiegiem 27500 km i dwa zawory wymagaly interwencji. 30go maja w sobotę planuję smiganie po placu z trenażerem Dam jeszcze znać.

Nowy FCR 1700PLN, a z używkami bywa różnie.. :/

Miałem w kolejności:

GS 500, Bandit 600, Hornet 600, GSR 600,

Kursowe: CBF 250, GS 500, SFV 650.

Paroma sportami się śmignąłem. Jeździłem dużo Dragstarem 1100, bo jest w rodzinie.

Mam teraz LC 4 na (niestety) Mikunim BST-40, ale jest to najciekawszy motocykl z całej stawki. Japońce to nuda. Dorsoduro 750 była dość ciekawa, ale odpuściłem.

Jak do tej pory widziałeś rozmyty obraz w lusterkach, tak teraz będziesz miał w oczach. Taki to wibrator z LC4 jest - dla wąskiego grona.

Mężczyzna osiągnął prędkość ok 100km/h - stwierdził biegły, oceniając jak motocyklista tylne koło stojącego samochodu głową przestawił w poprzek. Ponoć ojciec rodziny. Wystarczy sprawdzić jak wygląda ul. Strażacka w godzinach pracy i jak tam jest ciasno.

Kursant widział, bo wychodził z pracy. Facet się rozwalił 200m od bramy zakładu gdzie pracował. Jezdnia jest tam wąska. Inna osoba tam pracująca powiedziała, że było ich dwóch i drugi "nie zdążył", a chciał za kolegą.

Papierem wodnym można "wygenerować" zmatowienie, na własnych tłumikach się przekonałem.

 

 

zawsze to poratuje w jakiś sposób budżet zielonej wyspy

Pamiętajmy, że kary i grzywny nie są wymuszonym podatkiem, lecz dobrowolnie płaconą kwotą przez obywatela.

Papier wodny od najgrubszego do najcieńszego. I ns oomcu pasta tempo. Jestem po odnowie tłumików w swoim moto i można dużo zdziałać. Tylko, że Ty masz po szlifie, to sprobowalbym na wolnych obrotach kątówką i papierem ściernym jak najdrobniejszym.

Napisałem, że nawet ograniczenie mocy mu nie pomoże.

http://motormania.com.pl/porady/nowe-prawo-jazdy-2013-kategorie-am-a1-a2-i-a/

Kumaty policjant walnie Ci mandat za prowadzenie Horneta nawet z mocą 25kW za brak uprawnień.

Moto junkol Tychy.

Fachowiec z DZIAŁALNOŚCIĄ, z czym niektórzy mają problem. Facet pracuje tylko dla siebie, więc dba o renomę.