Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Grasshopper

Użytkownicy
  • Postów

    48
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Grasshopper

  1. Ja jechałem tam, kiedy sanitariusze opatrywali rannych. Widziałem 2 osoby leżące na pasie zieleni (podejrzewam, że motonita i pasażer(ka?)). Trudno mi powiedzieć na ile poważnie byli potłuczeni - oboje na deskach ortopedycznych i z tego co widziałem przytomni. Nie znam zbyt dobrze starszych modeli motocykli, ale wyglądało to na Hondę Fireblade w czerwonym malowaniu. Od razu mi się odechciało odkręcania w drodze do domu...Oby wrócili jak najszybciej do zdrowia...
  2. W wielu źródłach można przeczytać, że benzyna ekstrakcyjna działa szkodliwie na lakier. Jeżeli masz lakierowane felgi to najlepsza jest nafta
  3. Grasshopper

    Utrzymanie Motocykla.

    Jako, że jestem z tych, którzy kontrolują swoje wydatki (ach.... to zboczenie zawodowe:) ) powiem tylko, że przejechanie 100 km moim wehikułem kosztuje 177 zł. Pewnie w najbliższym czasie będzie trochę mniej, bo dużo w tej kwocie jest pierwszych "ubraniowych" zakupów, ale póki co tak to wygląda Lewa w górze!
  4. Taka moja mała podpowiedź Jeżeli te rady mają się komuś na prawdę przydać to warto byłoby te wszystkie czynności w porządku chronologicznym ułożyć i wrzucić w jednego posta. Wiadomo, że pewnych rzeczy nie da się sprawdzić kiedy moto jest rozgrzane i vice versa, no i wtedy też nie byłoby problemu z przebijaniem się przez kilkadziesiąt stron rosnącego tematu. Pzdr.
  5. Grasshopper

    Suzuki Gsr 600

    Czyli rozumiem, że masz boczne v35, tak? Nigdzie wprost tego nie napisałeś Jak będziesz wrzucał fotki to byłbym wdzięczny za jakąś z samymi stelażami założonymi - ocenię estetykę wehikułu wtedy Dzięki za garść informacji - na pewno się przydadzą.
  6. Grasshopper

    Suzuki Gsr 600

    seldon, jakie kufry kupiłeś? Jakie wrażenia? Też noszę się z zamiarem wyjechania gdzieś dalej i zastanawiam się nad bocznymi Givi v35 i centralnym v46...
  7. Grasshopper

    Suzuki Gsr 600

    Ja co prawda zdecydowałem się nie kupować owiewki, ale był czas, w którym mocno się rozglądałem. Moim zdaniem Ermax produkuje najlepszą stylistycznie szybę do GSR 600. Oto link: klik.
  8. Grasshopper

    Rejestr Motocykli

    Co takie zapytanie zwróci prócz kwerendy z polami: Marka, Model, Rocznik, Nr VIN, Rejestracja, Kolor?Wszystkie pola nie są obligatoryjne (np rejestracja nie jest), więc w zasadzie dla potencjalnego złodzieja to żadna informacja. Więcej dowiedziałby się z Bikepics
  9. Każdemu wpadki się zdarzają, ale niestety trzeba przygotować się na konsekwencje z nich płynące. Skoro jesteś zawodowo odpowiedzialny za kontakt z klientem to wniosek jest jeden - są klienci, których wyrozumiałość kończy się tam, gdzie zaczyna się niepoważne traktowanie. Z tego, co widzę to nie jestem osamotniony w tym osądzie. W takim razie po co im ta strona i nieaktualizowana wywieszka z godzinami otwarcia w sklepie? Takie rzeczy chyba każdy rozsądny pracodawca planuje? Ja przynajmniej do takich metod przywykłem... Tą sytuację odnoszę wprost do Prawa Pracy - parafrazując: przedsiębiorca jest odpowiedzialny wobec konsumenta za błędy swoich pracowników. Podejrzewam, że gdybym zadzwonił do jakiegokolwiek szanującego się sklepu na zachodzie z pytaniem, czy jest on otwarty w godzinach otwarcia to rozmówca mógłby zejść śmiertelnie. Ze śmiechu. Sądząc po ilości głosów w tej dyskusji prezentujących stanowisko zbieżne z moim śmiem twierdzić, że ktoś tu robi z wideł igły...
  10. antonnio, insynuacje co do moich umiejętności korzystania z szarych komórek zostaw sobie razem z zabawkami w przydomowej piaskownicy. Rozumiem, że dzwonienie do sklepu, żeby się dowiedzieć, czy jest czynny w godzinach otwarcia jest dla Ciebie jak najbardziej normalne i w ogóle nie wymagające poświęcenia czasu ani bądź co bądź pieniędzy - cóż jedni lubią cywilizację, a inni kulturę nie otwartą na erę zegarka i dbałości o klienta. Szkoda.W miejscu, gdzie pracuję ludzie liczą się z moim czasem i nie potrzeba tutaj żadnej wyrozumiałości, tylko prostego szacunku do człowieka. Tylko tyle. Dla niektórych widać aż tyle...
  11. Wygląda na to, że Wasze doświadczenia z innymi sklepami nie odbiegają od moich . Najwyraźniej trzeba się modlić, żeby na rynku pojawiła się większa konkurencja
  12. Ten sprzedawca na ebay.de oferuje antypoślizgi dedykowane do konkretnych modeli motocykli. Może uda Ci się znaleźć pasujący
  13. Miałem okazję być w środku i zgadzam się - jeżeli chodzi o obsługę klienta to nie mam zastrzeżeń. Niestety takie wpadki jak zamknięty sklep w godzinach otwarcia mogą zrazić klienta . Może następnym razem będę miał więcej szczęścia
  14. Jeżeli nie widzicie nic nienormalnego w tym, że mimo wyraźnie podanych godzin otwarcia sklep jest zamknięty to pozostaje mi tylko ubolewać nad tym w jakim kraju żyję. Gdziekolwiek w cywilizowanym świecie taka sytuacja jest nie do przyjęcia, bo firmy nie pozwalają sobie na lekceważenie klienta. Mój czas niestety ma swoją wartość i nie mam zamiaru poświęcać go na bezmyślność właścicieli i pracowników sklepów. Jeżeli chodzi zaś o skrócenie godzin otwarcia sklepu w martwym sezonie to rozumiem jak najbardziej, tylko warto by było poinformować klientów o takim fakcie.
  15. Dzisiaj przyjechałem o godzinie 17:20 przed sklep, bo do sklepu to zbyt wiele powiedziane. Mimo, że wcześniej sprawdziłem na stronie internetowej godziny otwarcia, a na drzwiach wejściowych było wyraźnie napisane, że sklep jest czynny do 18:00, pocałowałem klamkę oddając hołd temu nieliczącemu się z czasem klientów miejscu. Pozdrawiam całą załogę i szefa - organizacji na afrykańskim poziomie oczekuję na Czarnym Kontynencie, a nie w Polsce.
  16. zygmusc, wejdź jeszcze raz na podaną stronę i przeczytaj dokładnie na jakiej zasadzie odbywa się rating bezpieczeństwa kasków - pewnie zmienisz zdanie.Od razu mówię, że nie uważam tej strony jako jedynego i ostatecznego wyznacznika, który należy brać pod uwagę przy wyborze konkretnego modelu. Niemniej jednak informacje tam zebrane chyba warto wziąć pod uwagę... Pzdr
  17. Poczułem się wywołany do tablicy, jako że sam kupiłem na pierwsze moto Suzuki GSR600 . Wcześniej nie jeździłem żadnym jednośladem z silnikiem, więc jestem idealnym modelem doświadczalnym. Po zakończeniu pierwszego w mojej motocyklowej karierze sezonu i 5 tysiącach kilometrów na liczniku mogę powiedzieć, że nie żałuję. Moto jest bardzo poręczne, przewidywalne w zakrętach i co ważne płynnie rozwija moc. Trochę opanowania, powstrzymanie się od odkręcania do oporu w nieodpowiednich miejscach i nie powinno być żadnych problemów z ogarnięciem maszyny Jeżeli będziesz miała jakieś pytania - chętnie odpowiem.
  18. Tazz, w Słowenii już się nie płaci na bramkach od co najmniej roku - wprowadzony został system winietowy. Co gorsza w czasie, kiedy tam mieszkałem nie było możliwości kupienia winiety krótszej niż półroczna na samochód za 35 euro . Podobno jednak pod naciskiem Komiski Europejskiej i Chorwarów wprowadzili jakieś krótsze rozwiązania. Niestety nie wiem jak sytuacja ma się z motocyklami...
  19. Niestety w moim garażu nie ma zbyt zaawansowanych narzędzi, więc jeżeli zdecyduję się zakuwać inaczej, niż zakuwarką to pewnie będzie to młotek i punktak . Mimo to dziękuję za zainteresowanie. Napęd już kupiony, więc odpada. Poza tym nie ufam mechanikom - co mogę robię sam, tym bardziej, że aura jak najbardziej temu sprzyja Lewa w górze!
  20. Wiem, że można też "młotkowym" sposobem, ale chciałbym tak bardziej "po bożemu" Nie chcę teraz polemizować, który sposób lepszy, po prostu ja póki co wybieram zakuwarkę.
  21. Witajcie,jako, że przymierzam się do wymiany napędu w moim motocyklu, potrzebny mi jest zakuwacz do łańcucha. Szukam kogoś, kto za symboliczne piwko dałby się namówić na pożyczenie takiego wynalazku Łańcuch to DID 525VM2. W zasadzie codziennie przebywam drogę Piekary Śl. - Katowice, więc jeżeli znalazłby się jakiś człowiek dobrej woli w tych rejonach to byłbym bardzo wdzięczny...Z góry dziękuję za pomoc
  22. rufus, tą technikę mam opanowaną w teorii Tylko po prostu biję się z myślami, czy nie lepiej "po bożemu" się do tego zabrać Mówiąc o polowaniu na zakuwacz miałem na myśli pożyczenie, bo nie zapłacę 200 za coś, czego będę używał od wielkiego dzwonu...Btw. do rozklepania trzpieni podobno dobrze nadają się kulki z łożysk, umieszczasz taką w dołku - bum młotkiem i po sprawie
  23. Ogłaszam wszem i wobec, że motong przemówił! Pogadał sobie trochę na wolnych obrotach, potem zagrzał i zagrał na wyższych oktawach. Wkręca się bez problemu i w sumie wszystko wygląda i gra jak przed regulacją. Jedyne, co mnie trochę dziwi to fakt, że wcześniej lekko sobie cykał, a teraz słychać to jakby bardziej - skłaniam się jednak ku stwierdzeniu, że to efekt placebo, tym bardziej, że w garażu odpalałem to pewnie dźwięk się trochę wzmocnił...Tylko tak się zastanawiam, czy gdybym się pomylił o 1 ząbek przy ustawianiu rozrządu to byłoby to do wychwycenia od razu, czy dopiero w jeździe?Dziękuję za pomoc w operacji na otwartym sercu wszystkim, którzy służyli radą Teraz zostaje mi wymiana napędu, a tym samym polowanie na zakuwacz do łańcucha
  24. Takie:http://img696.imageshack.us/img696/8456/luzy.jpgJuż nie umiem się doczekać jak do mnie przemówi bestia Tylko ten nieszczęsny wydech do porządku muszę doprowadzić...
  25. Wczoraj złożyłem rozrząd Okazało się, że znaki były po obu stronach kół zębatych, więc nie było problemu. Przekręciłem kilka razy silnikiem manualnie i żadnych dziwnych objawów nie zauważyłem, krzywki wydają się być w dobrym położeniu, więc chyba pacjent przeżyje Okaże się to jednak dopiero po założeniu wydechu, bo na razie nie chcę budzić ze snu mieszkańców Chin przy odpalaniu...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.