!

same gwiazdy na tym forum, że się coraz to nowsze tematy o nich powstają hehehe. giemul nie pamiętam tematu o Tobie? Jakoś dawniej to musiało być ?za co na Ciebie krzyczeli? hehepzdr

jeździłem na początku poprzedniego sezonu i w przyciemnianej i w lustrze i jak dla mnie kibel.Widać w zasadzie ok, ale są sytuacje gdzie nie widać "luźnego" asfaltu czy jakiegoś piasku nie mówiąc już o nierównościach. Po tygodniu wróciłem do zwykłej bezbarwnej.

ja miałem kiedyś podobnie z GS500. trzy dni siedzieliśmy z kumplem i rozkręcaliśmy tam i z powrotem i za każdym razem kupa.odpalił na popych za 1 razem

ciii zostańmy przy tym, że topowe hehehCiekawe czemu Japończyki nie dają stalówek w standarcie przecież koszt znikomy a różnica diametralna.

sr, nie mam jakoś zwyczaju śmigać po profilach i zrobiłem z Ciebie faceta:PWidzisz pytałem bez żadnej uszczypliwości. Po prostu często się słyszy takie komentarze, ale jeszcze nikt mi nie potwierdził, że robił to samo na uczelni państwowej i prywatnej więc jakoś tego nie chwytam.

to chyba sobie jakieś tam strzele hehe ale byleś na uczelni publicznej i prywatnej ?

myślałem, że tylko topowe motocykle mają w standardzie stalowe oploty jak mój hehe

Nie to tylko Artur - znów ekshumuje

To ja nie wiem kolego gdzie Ty studia robiłeś Chamstwo na uczelniach się zawsze szerzyło i zawsze znajdzie się jakiś debil któremu wydaje się, że jest zabawny.Z moich obserwacji wynika, że czym słabsza uczelnia tym wykładowców-buraków więcej. Zapewne jest to wprost proporcjonalne to zakompleksienia takiego osobnika. Facet dał plamę, nawet jeśli jest super w porządku gościem to z takich rzeczy można się pośmiać na we własnym towarzystwie. Wydaje mi sie, że to necie wcale nie mialo być do śmiechu. Dobrze, że jemu teraz nie jest

ja mam taką i jestem zadowolony. Dobrze trzyma i nie znika w "oczach" jak np. typowo sportowy sportmax.Bier kolego roadsmarty lub coś innego turystyczno-sportowego. Według mnie przy naszych umiejętnościach taka guma spokojnie spełni swoje zadanie. Przecież my jeździmy po drogach publicznych a nie torze a po za tym różnicy w przyczepności nie zauważysz.

a ja wole jechać 180 w zakręcie niż 280 prosto. I mój motor jedzie tylko 240. Nigdy nie będę prawdziwym motocyklistą hehehe

jak obiecałem...http://www.youtube.com/watch?v=bTtnfb8MpYUNie wiem jak jakość dźwięku nagrania bo nie mam w pracy głośników jestem w każdym bądź razie zadowolony bo o coś takiego mnie chodziło.pzdr

fotki mi kolega przesłał to wrzucam jutro odbieram

u mnie przy 108 a lampka temp świeci dopiero przy 120

sliczny albo śliczna raczej bo piszesz, że to ona zobacz dobrze czy to jednak nie jest "ON"szerokości i przyczepności no i szybkiej wiosny

doczekać się tematu ze swoim nickiem w tytule... bezcenne Gdzie by się nie pojawił zawsze zadyma. Przestał się pojawiać to się też sposób znalazł. dajemy kolejne 10

Kiedyś była podobna akcja z Njoymoto za tą jego bardzo podobną wielkościowo mapkę.Zjebali go - usunął i po krzyku.Chyba nie wierzycie, że zygmusc cokolwiek usunie heheh, no ale przynajmniej jakaś zadyma była. Kosma chyba zaspał pzdrtazz czytając twój oczojebny podpis wychodzi na to, że wszyscy jeździmy na motorach dzięki Tobie hehe. To fajne, ale końcówka trochę prymitywną, jeśli nie powiedzieć, że chamska. Szanuj te rączki bo kiedyś od jakiejś takiej rączki w ryj dostaniesz.

poszły pocztą. Będę miał je w następnym tygodniu. Znajdę chwile to zamontuje i wrzucę linka na YouTube

Ale zużywa bankowo - tylko małe ilości.Po 1 bo masz duża pojemność + twoja waga piórkowa to za bardzo pieca nie obciążysz a wiadomo czym większe obciązenie tym większe zużycieaaa po 2 to ciężko ocenić czy bierze czy nie z tego co pamiętam to nabiłeś 3tyś w sezonie to raczej ciężko jakieś wnioski wyciągnąć co do zużycia oleju.Ale jak zwykle wiesz najlepiej bezy urazy

Bo to jest jak najbardziej naturalne. Normalne, że olej który pracuje w jakiś ilościach się zużywa.

Dlatego pisałem, że takie przerobienie ma swoje granice. mam kumpla co ma VTR na 50mm i jeżdżenie z nim jest katorgą. Jeszcze jak się prowadzi to ujdzie, ale jak on jedzie przed Tobą to jest masakra - swojego silnika nie słychać prawie wcale a po godzinie boli głowa . Na zachód nie jeżdzę, ale co weekend jestem u pepików Czego by się tu nie napisało to zawsze wyjdzie, że to jakieś straszne zło Jak odbiorę i założe i będzie lipa to 1 się tu przyznam i kupię te leo heheh

Daje daje. Przecie jak ładnie spaw położy to nie będzię widać, że grzebane. Oryginalne mam i tej wersji będę się trzymać aaa po za tym to gdzie ja dojadę w alpy na sportowym nakedzie heheNo coś będzie musiał spuścić. Będę u niego w pn bo bede w wawie to przy okazji podlece. Zobaczymy jak to będzie.

no dokladnie - KOSMOSTeż obczajałem te leony na ebay.de i w karbonie niecałe 500EUR stały. To masz z przesyłką koło 2tyś.I tak naprawdę nadal to kupa.Powracając to edka. Zara na początku lutego wysyłam mu swoje tłumiki.Będzie robił przelot z komora głusząca (nie chce żeby były za głośne. według mnie np przelot 50mm to już jest przegięcie przy litrowej V, a są tacy co robią 60mm i więcej)Edek też chce 500 ale złotych. Trochę drogo w sumie, ale jak mam dać jakimś "magikom" i zapłacć 300 żeby potem zamawiać leo to już wole dać te 500.Czytałem wiele opinii na necie na temat jego tłumików (i nie tylko - ogólnie wybebeszania) i pojawiało się wiele opinii, że przerobione nie brzmiały gorzej od leo a niektóre głosy mówiły nawet, że leo przy dobrze obrobionym tłumiki brzmią "kupowato"