Shakal

powiem tak, jestem ZA a termin trzeba faktycznie ustalic nowy, co powiecie na poczatek lipca?

w tym czasie planuje biesiadowac w mielnie a wybieramy sie z kumplem na motorkach wiec jak co to zapraszamy na kielbaske i piwko

dostane jakies namiary na Red Route w Tychach? chetnie bym zawital

posmigane, zero motonitow na drodze... nie kumam dlaczego. jest 20'C i nawet glowne drogi sa suche.

eh myslalem ze zdaze to napisac ale mnie wyprzedziles ;)bardzo mile i jakze zabawne jest kiedy ktos kto zwraca ci uwage ze robisz cos zle robi dokladnie tak samo ;)anyway co do pierwszego postu to zalecialo prof. Miodkiem ... gdybys tylko nie napisal koncowki, to mozna by pomyslec ze faktycznie miodek sie zarejestrowal na naszym forum ;)ale cos mi smierdzi ze Ty studiujesz polonistyke albo cos w ten desen (czyt. normalni ludzie tak nie potrafia pisac, uzywajac tak wiele wyrazow obcych w jednym wywodzie)

mi to sie na rzyganie zbiera jak widze kolejny temat o slusznosci wyboru 100 konnego moto na pierwszy nabytek, dajcie se juz chlopcy spokoj bo sei niepotrzebnie wiara na forum EKSCYTUJE i niekorzy to malo z za ekranow nie wyskakuja na forum zeby tu porachunki zalatwiac.temat bezsensu jak kazdy inny o 'R1 na dzien dobry'

tylko czekac az mojego bandyte sprzatna mi z garazu ;/spolczucia ;|

to kierowcy TIRow ustepuja nam drogi to czesto mnie spotyka, zawszep odziekuje machnieciem reki albo awaryjnymi mrugne.zdania jak widac sa podzielone, czasem to moze pomoc, a czasem zaszkodzic, jedni sadza ze kierowcy ustepuja chetniej po takiej informacji inni znowu ze uzytkownicy CB nie lubia motonitow... nie mam CB i zyje, a nawet powiem wiecej, nie czuje potrzeby posiadania takowego sprzetu.

a znowu ci co maja CB i nie lubia motonitow to beda wypatrywac tylko ktoremu droge zajechac, a jak zobaczy motocykl przejezdzajacy obok jego bmw to juz bedzie zapozno.sadze ze to jest niepotrzebne.

haha ten byl dobry, stal niedaleko mojego bandyty ale dawal bassy na cala miejscowe ;)nie byl sam bo z 4 kolegami na podobnych 'sprzetach' wpadli, tylko jeden nas uraczyl swoja muza hop-hipowa

podpisalbym sie pod tym....przykro mi jest ogromnie, az lzy cisna sie do oczu ze taka przykrosc i tragedia ogromna moze w ogole miec miejsce... oddalbym wszystko zeby tylko z plecakiem zawsze dojechac szczesliwie do celu...[']

podobno koles z laska jechal i sie rozwalil wlasnie w okolicach miedznej w Górze dokladnie, a czy na skrzyzowaniu z DK1 byl to nie wiem.jak ktos cos bedzie wiedzial to dajcie znac.

ochroniarz mowil cos ze ktos sie konkretnie rozpierniczyl na skrzyzowaniu, czy ktos cos wie na ten temat?podobno z tego powodu policja kazala im uciszyc 'palaczy gum'm.in. Bace ;)anyway... co do imprezy to zenada totalna, droga niezamknieta, zero przygotowania, ktos wyskoczyl na droge i skoczyl na gume to zaraz tlum lecial na droge, autobusy nie mogly przejechac... porazka.

o kurka... co za beznadziejny przypadek ;/jeszcze polowy sezonu nie ma a juz tylu motonitow zginelo :|

zygmunt, pokrecimy sie tam po zywcu razem nastepnym razem, moze trafimy znowu na tego pajaca, ale tym razem obaj sie zatrzymamy ;D... w koncu trzeba rekawice z alpiny wyprobowac, przeciez maja takie fajne wzmocnienia na kostki :>

ja bym chetnie pojechal na wyrazow ale samemu nie chce mi sie tam jechac, moze ktos z okolic czechowic sie wybiera?

masakra jakas.ostatnio jadac S1 od cieszyna na bielsko zaraz za zjazdem na makro jakis 1km gosc COFAL poboczem spowrotem do tego zjazdu, dobrze ze poboczem.... ale na expresowce nie mozna sie zatrzymywac na poboczu a co dopiero cofac.... co sie dzieje na tych drogach ;/

no ok, ale co z nim nie tak? w 4 litrowych butlach jest woda zamiast oleju czy olej slonecznikowy? kto niby stwierdzil ze to sa podrobki? idac do sklepu prosisz o motula 4l i sprawdzasz czy ma kod, czy czasem nei jest 'zatarty'?? bo ja tak jeszcze nigdy nie zrobilem, jakos ufam sprzedawcy ze nie daje mi zadnego fake'u ale z drugiej strony.... wiec ciekaw jestem poprostu co z tym olejem nie tak, bo jezeli niszczy silnik bo to jakis tani stary olej to dobrze wiedziec, ale jezeli to jest np inny substytut tanszy, dzialajacy podobnie jak produkt motula, z tym ze sprzedawany pod marka 'motul' to tragedii nie ma.