vieto

Bety kurierem a Ty na moto :-)

choćby z forum http://www.motocykle.slask.pl/topic/132906-sprzedam-honda-cbx-750f/

Wicher, oczywiście, że była jazda próbna , ale o szczegółach może kiedy indziej

hmm, gratulacje jakiś czas temu chodziłem koło niej, nawet mam zdjęcie na już Twojej maszynie

ee, Szreku jest wyrozumiały

cóż mogę polecić... bandzior

ja się nie znam, ale przytoczę tylko opowieść znajomego... latał kiedyś na jakimś sprzęcie typu prl (także prędkości raczej w miarę przepisowe)... nie pamiętam marki... pech chciał, że zaliczył glebę... był w otwartym kasku... niestety turlając się wyszło tak, że zderzył swoją żuchwę z krawężnikiem... od tego wypadku powiedział, że ma w poważaniu jaki kask pasuje do jakiego moto... już zawsze w pełnym integralu jeździ... aha, ja tak pod kątem odpinanej szczęki się produkowałem

przypominam tylko, że dziś prima aprilis

krótko 3 x TAK

no ja już u pierwszych prywaciarzy robiłem kurs w '93 chyba, także chyba takiego nacisku na teorie nie było jak w lok'u... a czy jeszcze istnieje? chyba tak

tyż prawda edit: onkel, a tak z ciekawości masz jakieś kategorie prawa jazdy na coś większego? tak pytam, bo ja mam tylko A i B i na kursie chyba mnie nie uczyli o możliwości zawracania dużymi gabarytami zahaczając o inne pasy..., w sumie to logiczne, no ale dowiedziałem się tego nie na kursie... może taki człowiek co ma tylko A, ewentualnie B nawet nie jest o tym uczony??? tak sobie gdybam

wg tablic motonita raczej nie był stąd, więc o zwyczajach autobusowych w tamtym rejonie mógł po prostu nie wiedzieć, a to zdjęcie wyraźniej pokazuje jak było...

http://www.myvideo.de/watch/1603871/Gasmotorradumbau_von_MIZU

strach się bać, dużo za dużo

chyba jednak termos

cześć

dzięki Wicher, tych już znam, ale nie chce mi się tyle jeździć ostatnio szyłem się w skoczowie i jakby było coś pod nosem na przyszłość to by było najs

a tak z ciekawości tylko zapytałem, bez ciśnienia, ale dzięki

a szyje tez od zera ciuchy?

hmm...

może coś rozjaśni

witaj

nie z matrixa?

chyba ameryki nie odkryję, ale większość z nas chciała by mieć parę różnych sprzętów powiem Wam, że budowę raczej mam stworzoną do czopkruzerów, ale kierując się opiniami innych zacząłem od bandziorka..., no ale chciałbym jeszcze parę rożnych maszyn