tomeczekcbr

6.np do choperów idize dac sakwy piórniki skurzane i inne zeczy

coraz bardziej JP, brak słówcoraz bardziej JP, brak słów

Prawdopodobnie chciał dodać pikanterii filmowi i wyprzedzić z prawej strony, bo z początku miał dużo miejsca, ale jak zobaczył, że samochód zjechal bliżej prawej krawędzi, gość wpadł w panike i zaliczył krakse.

W 1000 na zakręcie, zbyt narwane ruszanie manetką, moze skończyć się uślizgiem tylnego koła, a w przypadku 600 większe prawdopodobieństwo, że wybaczy Ci błędy. Na 600 możesz ją podkrcic do 8tys i poczuć niezłego kopa, bez odrywania koła od ziemi, na 1000 ciężko jest ostro przyspieszać, żeby Cię nie dźwigało. Bo przeważnie po 5tys obr przy ostrym odkręcaniu w 1000 widzisz już niebo, 600 łagodniej oddaje moc. A 3 sekundy do setki na 600, uwierz, że potrafi Ci we flakach namieszać, są osiągi, jest przyspiesznie, totalny odlot, ale myślę, że maszyna bardziej "wyrozumiała" niż 1000. Jak kupisz za mocnego sprzęta, przy manewrach skręcania, będziesz bał się, że jak za dużo dodasz gazu, to tył Cię wyprzedzi. Ja zacząłem od cbr 600 f1, sprzęt miał kopa i to jak dla mnie wtedy niesamowitego, ale łagodnie oddawał moc i jazda po winklach nie była dla mnie stersująca.

Ludzie Ci ostro odradzają, bo troche już na motocyklach latają i chcą Ci dosadnie powiedzieć, że to wybór zły. Co zrobisz to Twoja sprawa. Oczywiscie można powiedzieć, że jak ktoś ma olej w głowie, to mu sie nic nie stanie i są osoby, które od 1000 zaczęli i chwała Bogu żyją. Tylko pamiętaj, że te 170KM nie wybacza błędów. Orpócz jazdy po prostej, musisz jeszcze skręcać, nieraz trafisz na złe wrunki pogodowe np deszcz i może sie okazać, że jazda w tych warunkach tak mocnym sprzętem, będzie dla Ciebie udręką. Także poszukaj coś słabszego, to bym Ci radził.

haha, ale za ściągniętą piosenkę z p2p, najchętniejby na 100 lat do kamieniołomów wsadzili

Co ten plecak ma takiego cudownego że kosztuje 7 pak?

gdzie takie coś można dostać?

W poprzednim sprzecie miałem podobny problem przez popękane mębrany w gaźnikach, wiec przyjrzyj się gaźnikom dobrze, jak kolega wyzej pisze, ale ja się tam nie znam;ppozdro

Idąc tym tokiem myślenia, nie po to kupuję samochód którego prędkość maksymalna wynosi 190km/h czy 150 czy 250 czy 400 żeby w mieście jeździć 50. Wiadomo nie ma co się ślimaczyć, ale przeginać w mieście też nie, jeśli chcemy mieć dobrą opinię.

Ja moga rzucić garścią Po wypiciu 1 piwa (0,5L), prowadzę dopiero po upływie 3 h.

Gdyby nie mógł i nie widzialby dobrze, nie dostałby prawa jazdy:)Pozdrawiam

Michallo dobrze prawi, polać mu Klimont, reaktywacja:D

Daro, no pewnie, ile Ci sie zmieści na motórze:D heheMateusz, bez świntuszenia haha;p

Zwykłe śmiganko w miłym gronie, bez zobowiązań

Dokladnie z tą telewizją Ar2rM przesadził. Jakby Ci policjanci byli wredni to nie czekaliby aż dowiozą mu kumple papiery, tylko od razu zabrali moto. Co do kluczyków to chyba normalna procedura. Mnie jak zatrzymywał do kontroli policjant, porposił, żebym wyciągnął kluczyk, ale nie zabierał. Myślę, że zależy od policjanta. Ale też bym zabierał klucz, bo nie wiadomo z kim sie ma doczynienia i czy jak odwórcę sie od pojazdu, czy zatrzymany nie pitnie. Więc nie ma co robić z igły widły.

Fajny sprzęcik:) Gratulacje.Ps. czacha była malowana, wiesz o tym?

On chyba pytał na co zwracać uwage przy kupnie sprzętu i gdzie kupić nie prosił was o radę jakie moto kupić, więc ktoś tu nie umie czytać. Jakby napisał: "jeździłem na skuterze i chce kupić R1, czy to dobry pomysł?" to bym zrozumiał ta agresje, ale koleś zapytał o co innego, a Wy wspaniali doświadczeni motocykliści potraktowaliście go trochę jak gówniarza. O to chodzi w tym forum? Na tym polega pomoc?

Z tego ujęcia ta kierownica wyglądała jak z jakiegoś piździka ;] hehe, ale jak odkręciłeś manetkę, to już wiem, że to nie piździk:D

Najlepiej kamizelka z napisem POLICJA, moze wtedy beda widzieć nas wszędzie

No automat ma te zalety, że każde zdjęcie wychodzi conajmniej przyzwoicie, więc nie będziesz sie złościć, ze chciałas coś sfotografować ale robiłaś to na trybie manualnym i zdjęcie przypadkiem nie wyszło, a drugi raz na sfotografowanie szansy juz nie ma (bo np to była przebiegająca sarna). Ja też uczę się korzystać częsciej z manuala i nieraz sobie w brode plulem bo zdjecie nie wyszło, było nie ostre albo prześwietlone:D heh, ale czasem się coś fajnego uda i sie człowiek cieszy:)Życzę powodzenia w szukaniu ciekawych miejsc, obiektów i ludzi do fotografowania. Bo to najtrudniejsze, uwiecznić coś niepowtarzalnego, albo z tego zwyczajnego zrobić nieprzeciętnym:)

Fajne zdjęcia:) Jesteś zwolenniczką automatów, czy ostrość, przysłonę albo czas naświetlania itd. wolisz sobie ustawiać ręcznie? Na zdjęciu z aparatem, chyba sama ustawialas ostrość tak? By uzyskać zamazane tło a pierwszy plan bardzo wyrazisty. Bardzo fajne zdjęcie:)

Rotinger- Koleś który w profilu ma zdjęcia grega valentino po syntholu i pisze do mnie na pw, po tym jak dysutowałem z danvieldem na forum.

no nawet fajnie sie to prezęsi