nfs

Godzinę temu, żużu napisał:

Nie bardzo rozumiem stwierdzenie, że zębatka ori....

Na moje oko wygląda że ta zębatka jest w moto od 2004 bo wygląda na oryginalną fabryczną.Więc delikatnie sugeruje sprawdzenie stanu napędu.

Wiedziałem że pojawi się pomysł spawarka

Od razu najlepiej foty i otworzyć na forum dział- mechanik płakał jak widział

Musze tez sobie skontrolować.Problem wystepuję w R6 i w fz6 sporadycznie.Nie wiem czy wiesz ale wygląda że ta zębatka jest od nowości nie wymieniana.Napęd oryginalny wytrzymuje bardzo różnie ale więcej jak 30 tys km nie zrobi.Więc można by przy okazji sprawdzić stan napędu.

Są sprzety co mają tak jak Ty zębatkę przykręconą tylko śrubą a i są co mają pod nakrętką taką podkładkę którą się wygina na nakrętkę i zabezpiecza to przed odkręceniem.

Tak jak Kolega pisze musisz zadzwonić do yamaha i zapytać o cenę wałka i do mechanika ile kosztuje wymiana.Albo ryzykować i robić partyzantkę.

Tak na prawdę to trzeba by sprawdzić i stan napędu czy nie jest już do wymiany.

Obawiam się że minimalnie to wałek nowy plus nowa zębatka nakrętka podkładka plus robocizna.Niestety nie będzie tanio i nie będzie szybko....

22 godzin temu, K.Łapouch-y napisał:

A filmik jakbyś był i widział to byś wiedział, że jeden drugiego podcioł. 

A dla czego sądzisz że nie wiem ?To o czym ja pisze?

22 godzin temu, K.Łapouch-y napisał:

Z resztą Ci wyjadacze jak ich nazywasz też się wywracali również na tym zakręcie.

Za stodołą nie ma zakrętu jest już łuk pod górkę.Czasami tam kogoś zdrowo zabuja na dużej prędkości i wygląda to fatalnie.

A tamtą strone znam od lat.Była też polska ,poznałem nawet kolege co ją prowadził

W tym roku nie byłem pierwszy raz odpuściłem.Ja to widzę inaczej.

Jeździ tam co roku masa zawodników tzw starych wyjadaczy.Co roku te same twarze pojawił się nowy młody.Postawił na to aby ryzykować.To samo było dwa lata temu.Przyjechał chłopak z austrii chyba przeliczył się bo poziom w Radvanicach jest bardzo wysoki i jest niebezpiecznie.Wystartowali i za garażami w lewo już był tragiczny wypadek.

Jest film na youtube z tego roku z wywrotki jak jeden pokazuje drugiemu co o nim myśli.Ludzie się tam ścigają ale każdy chce żywy do domu wrócić.

Ciśnienie jest tam wielkie.Widziałem jak przy starcie przyblokowali jakiegoś zawodnika zgasła mu maszyna trzepał się strasznie w kierunku sędziów.

Chodzi o tą nakrętkę co dokręca przednią zębatkę.Czasami potrafi sie odkręcić i masz takie objawy.Silnik w nim nie wybuchnie,skrzynie też ciężko zakatować

Dokładnie.Nawet nie szukaj czegoś innego bo nic mądrzejszego nie wymyślisz Jedynie cena może być mało atrakcyjna

Jajko kupisz taniej.Motocykl toporny w porównaniu do sv .Ale że to pierwszy sprzęt to nic nie szkodzi..Najczęściej ludzie szukają yamaha xj i kawasaki er5

Trzeba przez otwór na świece zajrzeć do tego garnka.Jak tam będzie ok to można szukać dalej.Musisz sobie znaleźć takiego mechanika co może być u was problemem.Jest taki sprzęt do tego u nas wiem z kim rozmawiać.Wchodzisz pytasz czy to umie jak nie to idziesz dalej.

http://www.spritmonitor.de/en/overview/53-Yamaha/684-YZF_R1.html?powerunit=2

Znajdż na fejsie .xxxxxxxx ma bandita niebieskiego.Ze zdjęć wygląda fajnie.W prawdzie jest w owiewce ale jest to duży plus.Po prostu jak będzie ok to kupuj.

Weź sobie tego zobacz https://www.faccebook.

Przekrec w lewo o pol obrotu srubke od regulacji wysokosci przepustnicy.

Mozliwe tez ze ktos specjalnie tak zrobil bo nie ma cisnienia w silniku i jest ogolna lipa.Przyczyn moze byc sporo.

Jak pojeździsz teraz trochę daj znać jakie spalanie.Po min 10 km sprawdź kolor świecy.Ciemna to za bogata mieszanka.

Najpierw ssanie,potem mebrana,następnie filtr powietrza czy nie jest zapchany.Jak to sprawdzisz napisz jaki masz kolor świecy.Olej castrol lej do benzyny,nie jeździj na orlenie.Na pewno masz ssanie automatyczne.Jak coś sprawdzisz daj znać ale na cuda nie licz.Ja bym zmienił dysze na mniejszą i sprawdzał czy moc będzie spadać.

Rozrzad do wymiany.Mialem to samo w fazerze.

Jak widac z tym poprawianiem fabryki to ci za bardzo nie wyszlo  Mialem skuter z delorto o wiekszym przelocie i cylinder 70 Nie wiem ile palil ale na pewno niemalo.Przykladowo jezdzac kolo 200km/h motocykl spala 7l a tu 70 cm pali tyle samo.

Mozesz sobie sprawdzic czy ssanie sie domyka.Na oszczednie tego nie wyregulujesz.

Bo to jest wasz tjuning a potem pali 12L

Czyli dysza powinna byc 70 i filtr normalny a nie bezsensowny stozek.

Zapalasz dzwoni, pojezdzisz ostro nie dzwoni.Jezdzisz spokojnie dzwoni.Najczesciej na wolnych obrotach.A po dynamicznej jezdzie nic?

Jaka pojemnosc ma silnik? 

Na jego stan ogolny na prace skrzyni.Jak normalnie chodzi i dobrze wyglada to kupuj.

....i dał się złapać .Może virażka a virażka pod górke we dwoje to już sie nie zbiera ...

10 godzin temu, paraglidingdiver napisał:

Nie chodzi mi o czystość paliwa tylko o to że komora pływaka była pusta, tak jakby nie dochodziło do niej paliwo. Pytam czy ewentualne zawieszenie się pływaka lub źle utawiony poziom paliwa w komorze pływakowej może powodować taki efekt?

Dokladnie tak.

Trzeba wyciągnąć te cztery gaźniki z motocykla dać je do myjki ultadżwiękowej.Można samemu czyścić szmatą i różnymi spreyami jednak efekty po za ogólnym błyskiem mogą być mierne. Najlepszą metodą jest myjka.Potem się sprawdza się co jest uszkodzone i stan poszczególnych elementów.Znowu montuje się w motocykl podłącza wakumetry i ustawia.To jest ta synchronizacja gaźników i odpowiada za pracę silnika dobre wchodzenie i schodzenie z obrotów i równą pracę.W dodatku trzeba mieć doświadczenie bo bez tego wiele rzeczy przegapisz,prędzej popsujesz niż naprawisz.

To że spuściłeś paliwo i leci ono czyste nic nie znaczy.Aby paliwo leciało brudne musiało by tam być totalne bagno.Na gaźnikach ze zdrowym w środku osadem nadal będzie leciało ze śrubki spustowej czyściuteńkie paliwo.

Musiał byś zrobić ten serwis gaźników i dopiero jak to nie pomoże można myśleć co dalej.

125 nie kupisz w tej cenie dobrej i ogolnie za maly budrzet na sensowne moto.Trzeba by kawasaki gpz szukac lub yamaha sr250.Taka yamahe do sprzedania powinien miec moj kolega.