MiloszRR

Rozumiem że sprawdziłeś czy klawisz CAPS LOCK nie jest włączony oraz że masz ustawiony język polski programisty ?

ja mam pytanie odnoście moich Dunlopów D211 GP kupiłem je i się zastanawiam ile barów w nie nabić ,niby mówią przód 2.2 albo 2.1 i tył na 1,5 ,bo  posiadają system NTEC ,a teraz pytanie do ilu je faktycznie nabić i czy będę musiał zmieniać ciśnienie na przejażdżkę z pasażerem ?

D211 są oponami niskociśnieniowymi, tył 1,4-1,5 na zimno, przód 2,1 na zimno. Opony raczej na tor, na drodze znikną w momencie.

Jak byłem ostatnio w MA to kupiłem jedną wtedy były po 19.90. Gatunkowo całkiem dobre, ale na stronie już chyba znikły wszystkie

za dobrą a3 trzeba wyrzucić przynajmniej 10tys,za tą cene to można kupić jedynie audi 2w1

Za 18-letniego strucla w benzynie do opłat? Chyba za S-line'a na chromowanych 18'tkach, zestawem audio i pełnym bakiem

WItamy.

Miłego forumowania.

 

Na złożenie deklaracji masz 14 dni, jak zapłacisz później to najwyżej z odsetkami.

Co do OC to można je wypowiedzieć w dowolnym momencie, nie ma już podwójnych polis, przy odbiorze DR polisa musi być ważna, nieistotne czy jest na ciebie czy na

poprzedniego właściciela.

Co do opłaty skarbowej to ta opłata którą uiszczasz w WK nie ta z US.

Juz wszystko powinno być OK, czekamy już tylko na ostateczne potwierdzenie google'a.

Rozumiem że chodzi o przekładnię główną a nie o dyferencjał czyli mechanizm różnicowy. Bo ten występuje tylko w moto z napędem na kosz.

Pierwszy etap sprawdzony, zewnętrznym scanerem i czysto, czekamy na drugi check i zobaczymy co pokaże.

Ani mi, ani Badmanowi nic nie wyskakuje. Update wkrótce.

Kiedys BMW byl moim marzeniem , dzisiaj latam kawa i nie zaluje tego wyboru.

Tez znam sporo eks wlasciceli bmw ktorzy zmienili na japonca wlasnie z tych przyczyn, skrzynia,dyfer,no i elektronika czesto padala.

A gdzie ten dyfer się psuje? Jakiś konkretny model?

Zawsze był czerwonawy, taki jak ten środkowy. Ale może inna partia to inny kolor? Do producenta by trzeba napisać

Bicie piany. Zamykam

A witam

milosz akurat 250 mialam okazje sie kulnac szalu nie ma (ale co to 20 km kulniete na takiej maszynce, musialabym wiecej by miec lepsze obeznanie jakie to jest do trasy) piro po co kupowac litra jak nie wykorzystuje sie calej mocy?

A myślisz że 600 wykorzystujesz w 100%??

Może się starzeję, ale jak słyszę że jak ktoś ma olej w głowie i jest ogarnięty to sobie da radę to mi się nóż w kapsie otwiera. Pierdzielenie w bambus ot co. Ale co ja tam mogę wiedzieć....

Z tym akurat się nie zgadzam. 600 dla kobitki jest w sam raz   kupiłam 100 konną 600-setke i wiem że na długo mi starczy żeby się bawić i nią cieszyć   

Pozwolę sobie mieć inne zdanie, sportowa 600 na pierwszy motocykl nie jest najlepszym wyborem. Domniemam również że z małą kawą styczności nie było, więc jak chcesz dyskutować co jest lepsze skoro jednej z 2 rzeczy nie znasz??

Ładnie to tak straszyć koleżankę?  Taka prawda, że jak siądzie, przymierzy się, przejedzie i stwierdzi że to jest to, to i tak kupi co będzie chciała. Nie można z góry zakładać, że ktoś sobie nie poradzi  z motocyklem bo ...? No właśnie - bo co? Bo ma 600 ccm?

Powodzenia w poszukiwaniu wymarzonej maszyny 

Nie, nie dlatego że ma 0,6litra, dlatego że jest ciężkie, nieporęczne i za mocne.

Wyobraź sobie dziecko na za dużym rowerze, ujedzie, tylko po co się męczyć?

Taaa i po przyjaraniu laćka jechać do aso by wymienili tylną gumę bo nie sądzę żeby zwykły serwis poradzil sobie z tymi czujnikami na tylnym kole...;]

Oprócz czujnika ABS nic innego tam nie ma, nie różni się niczym taka zmiana od zwykłego japońca.

Witaj na forum:)

Myślałaś o suzuki gsxr 750??

Eee za słaby, lepiej S1000RR HP4, wtedy mocy nie zabraknie, przynajmniej przez pierwszy miesiąc :/

Temat wraca jak bumerang, IMHO wszystkie sporty o pojemności 600 są co najmniej 2x za mocne, dla kobity babyninja i pełnia szczęścia osiągnięta.

No ale niektórzy myślą że lepiej się męczyć 250kg sprzętem z napisem CBR600, ehhh. Później tylko więcej świeczek stawiamy w smutnym dziale.

Rzeźnicy się z sobą nie zgadzają -nowość

Widzisz, nie jesteśmy zrośnięci mózgami i każdy ma prawo mieć swoje zdanie, zarzucano nam że jesteśmy grupką poklepujących się po plecach kolesi a tu taki babol

Bad, bardziej chodziło mi o wypowiedzi w stylu " siema kupiłem motor i coś mi w silniku żeźi i stóka prubowałem fszyskiego kable paliwo o nie pali wogule niewiemcoto za szajs otpowiadać pozdro ziomy" niż o stuknięcie pojedynczego byka, językowego czy stylistycznego, zdarza się.

A częściej się nam będzie zdarzać im częściej będziemy czytać wypociny takich niechlujów językowych, wiecie "z jakim przestajesz..." , a jeszcze bardziej przeraża mnie poziom naszej młodzieży i tu znowu stare przysłowie "czym skorupka za młodu nasiąknie...".

Pozdrawiam tych którym robi różnicę czy robią komuś Łaskę czy Laske i tych "kturym" to różnicy nie robi.

Choose your side.

Może inaczej, wypowiedzi pisane z rażącymi błędami są obrazem piszącego. Jeśli ktoś jest niechlujem językowym to w moich (i nie tylko) oczach wypowiedź takiej osoby staje się kompletnie bez wartości. No bo jak mogę ufać osobie, że przekazuje mi istotne informacje np. techniczne skoro nawet napisać poprawnie nie potrafi?

Analfabetyzm jest oznaką niskiej inteligencji, a co za tym idzie, nie będę prowadził dyskusji na zaniżonym poziomie, gdyż najzwyczajniej w świecie szkoda na to mojego czasu.

Dobrze, wszystko fajnie, tylko dopiszcie w jakim mieście co by zainteresowani mogli podjechać

Sprzedaj ramę z papierem.

Kierowca A5 widział białego VW Tourana na tyskich blachach. Przy czym jak byłem na miejscu wypadku to zatrzymał się facet takim samochodem na katowickich numerach i jego dane policja podobno ma.

Potwierdzam, pogrzeb odbędzie się w piątek tj. 02.08.2013 o godzinie 13.00 w Parafii Św. Barbary w Katowicach (Giszowiec) ul. Młodzieżowa 10.

Pochówek odbędzie się na cmentarzu komunalnym w Katowicach.

Rodzice ś.p. Andrzeja nie mają obiekcji co do przyjazdu motocykli,

Temat podpięty. Będzie potrzebna pomoc - pisać.

Jak tylko będzie ustalona data pogrzebu to poinformuję w tym temacie.

Ale pier**lenie...

 

Po raz kolejny w zdarzeniu drogowym uczestniczył motocyklista, który stracił panowanie nad motocyklem i poniósł śmierć.

 

 Wczoraj po południu, 31 letni mieszkaniec Katowic, kierując motocyklem marki Yamaha z niewyjaśnionych przyczyn stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w bariery energochłonne. Kierujący z obrażeniami ciała po przewiezieniu do szpitala zmarł. Trwa wyjaśnianie przczyn tragicznego wypadku.

 

Stracił panowanie, jakie KUR*A STRACIŁ skoro pucha mu zajechała ?!

Tego jeszcze nie wiemy czy mu zajechała czy nie. Wstrzymajmy się z wyrokiem. "Trwa wyjaśnianie przyczyn tragicznego wypadku"