adik93

ło matkojeśli istnieje jakaś sportowa wersja Rometa to weź się przyznej że takiej dosiadasz.

szkoda chłopaczka że się mu nie powiodło z tą pracą

Yamaha- flagowe modele {R1, R6} żłopią olej, niby jak się mieści w liter na 1000to je ok jo tyle do skrzyni nei dolewom , roczniki do 2002 czy tam do 2003 mają wadliwe skrzynie.- idzie to zrboić.Kawasaki- czułe na serwis, ramy to "szczyt techniki", mówią że te po 2003 roku nie pękają, a to ciekawe, na SP gościu miał zx10r z 2004, i od normalnej jazdy 3cm krecha na ramie się zrobiła..- pospawiesz i nie sprzedasz, pospawiesz, pojeździsz i zaś trach. .Suzuki- nic szczególnego, poza przysłowiem suzuki same stuki , owszem zdażały się przypadki w k5 i k6, że ktoś tam w drzewo rąbnął a drugi szlifa miał i pękało na główce, ale to nie reguła jak u tej zielonej marki. - laureat konkursu meijsce nr 2Honda- no coś pięknego , F2 nie do zaje... i zajechania, a zdarzają się przypadki że F1 jeszcze jakoś śmigo.-laureat konkursu miejsce nr 1Osobiście, gdyby nie wiek, gdyby nie kasa {brak }, albo raczej ino brak kasy, to Kawasaki by było na ostatnim miejscu, a na resztę bym patrzał co je najbliżej i w jak najlepszym stanie. jak bym już nie miał co z kasą zrobić, to wiadomo Only Ducati P.S, wiem ja nei doświadczony, młody itp, tego postu nikt nie musi do siebie brać.

w sumie troszku żech inaczej napisoł niż żech mioł w poprzednim poście,- aczkolwiek nie wiadomo czy puszka zawinęła nie pacząc w lusterko, czy wymuszeniem, czy jeszcze czymś innym, z drugiej zaś strony puszka mogła być niczemu winna. WhitePower, nie wiem czy z fusów, z tarota, czy z czegoś innego to wywróżyłeś ale udało ci się

rama na 100% była malowana, przyjrzyjcie się temu zdjęciu co widać zegary, bak itp, na główce wyraźnie widać nie fachowo nałożony lakier do tego gościu ma na sprzedaż jeszcze drugą okazję, z 2004r tyż R1, i jakieś autko, nic ino nosz polski handlarz

jo tysz

idiota w puszce, nic nowego na policje mogłeś zgłosić, w sumie nawet powinieneś. zawsze jakaś szansa natrafienia na cwanego glinę się może zdarzyć. coś kiedyś na forum się przewinął wątek o funduszu gwarancyjnym, ale w przypadku kiedy policji na miejscu nie było nic nie zdziałasz. i pamiętaj że zdrowie najważniejsze, pozdrawiam.

nie chyba a na 100%, Romet ogar 200 wersjon turystyczno na podbijanie hamerykańskich dróg i szybkich winkli

do czego nie dbanie o sprzęta, i sól po zimie może doprowadzić osobiście nie czaje takiego typu motocykli, taki "Rat Bajkel dla leniuchów spragnionych jazdy' ale podziwiam ludzi mających własny wyrobiony styl o moto..

coś na wzór Polskiej Jazdy..... kaj te czasy kiedy ino bikepics.com żyło tosz to teraz każdy motocyklista musi miec konto na 2-4 portalach bo to "motocyklowe" jest a pieniążki z reklam lecą, czy tam z kont premium

fakt może troszku przesadziłech. ale kto może wiedzieć co je w oczach lansera szukającego kobitki, bo takie 1200ccm to już nie liter, a np. cosik ostatnio stylu hawaiti na haykach widza bo często koło wiślanki przesiaduja {w pobliżu robota}. to takiej nowej vfr-y maszyną do nielansowania nazwać nie można. i w cale nei musi mieć z początku takigo prestiżu jak sportowy liter

na moje oko r1 lubi obroty, a jazda taka po mieście jak jakimś TDI sprawia że szarpie łańcuchem. ale moga się mylić, bo R1 jeszcze żech nie jechoł. jak mosz tam nitro to odkręć na maxa i szczel z butli jak to nie pomoze wypoleruj ramę, choc w tych okolicach nic to nie do, chyba że nad morzem, w jakimś kurorcie, taka wolno jazda przyniesie owoce

zajefajne to mosz

coś pięknego teraz ino migomata zakupić żarcik

2 bieg to rozumia, ale 3 i 4, chopie rób to jak najszybciej, bo ci reszta biegów zeżre, może to ino wodzik, aczkolwiek innych trybek nie wykluczaj. rozebrać silnik i sprawdzić.

może po prostu kranik nie szczelny, wyciągnij przewód paliwowy z gaźnika, włóż do bańki, zostaw na zakręconym chyba off, i patrzaj czy kapie, jak nie kapie, to zostaw na noc i rano sprawdź, jesli to kranik to koszta nei są duże bo tam z tego co wim je tako uszczelka, kranik cza rozkręcić i uszczelkę zmienić, i za fest nei dokręcać co by nei przeciągnąć. No chyba ze jest jakiś inny typ kraników

przód jakiś taki fajeropodobny, aczkolwiek pasujący do reszty moto. może z ceną nie bydzie tak źle, ale te 60tys cza liczyć, więc pracować, pracować, i za 10 lat kupujemy vfr-ę z 2010roku ogółym ni ma co płakać, w końcu coś powyżej litra z V4, i w końcu znikną stereotypy o R1 itp. pożyjemy zobaczymy.

o ja cie pier...., to jo żech myśloł że ino moja matka 2 lata temu oci... bo mi motorkiem wyjeżdżać na ulica nie pozwalała jak taty w doma nie było {nonstop w trasie}, a tu groźba wyrzucenia z domu pomógłbym jakoś, ale każdy rodzic je inny, i metoda nie zawsze ta sama , przekonaj najpierw ojca i kup maszynę, albo kup maszynę i dopiro wtedy przekonaj ojca, myślę że głowa rodziny jakoś złagodzi gniew mamy. aczkolwiek z tą głową rodziny też, mmm nie zawsze ojciec... próbuj. jest jeszcze 2 pomysł. choć do roboty, non stop 10h dziennie minimum, będą widzieć że jesteś ztyrany. jak zapytaja się na co zbierasz to powiedz po prostu że na moto. może tak zrozumieją.

możecie ale on nie chce szyby NjoyMot do desperacyjnych działań marketingowych służy dział "Giełda"a co do tematu, top gdzieś w necie byłem ostatnio na stronce takij co gościu mioł w ofercie nowe owiwki niby made in china, w malowaniach sponsorów itp. na allegro też ma oferty. jak znajdę to dam namiar.a masz tu calą listę z szukajki allegro;]EDIT:jeszcze tu.

ja tam nie wiem czy jestem szpanerem, motocyklistą, czy motorowrożystą{?}od dziecka gadałem z ojcem o zmienie biegów, o tym jak się odpala takie sprzęty jak jego CZ 350 którą dawno temu po 1,5 roku mu ja ukradli {miał ją od nowośći], czy jak się jeździ na romecie 50t1 3 biegowym, za pomoca klocków lego próbował mi wytłumaczyć jak to jest, że jeden na dół, reszta do góry, a luz mieszasz tak żeby było miedzy 1 a 2 dziś, mam pracę, niby sezonową, zależną od pogody itp, ale nadal jeżdżę 3 biegowym rometem z 84r. , po wakacjach albo na początku nastyępnego roku kupuja coś innego, nie wiem co, przeglądając allegro łeb mnie boli, a to ile zarobię, ile rodzice wyłożą itp, ale z założenia wychdoze że chcę mieć w moto jakiś swój wkład, oczywiście, mogę sobie kase zbierac i 5 lat i sam se je kupić bez kasy od starszych, ale jak już z czasem zaakceptowali to że po glebie żyję i dalej chce jeździć to jak chcą to niech dają $, po co śmigać mając 20 lat i mieć tą starą F2 czy Gs-a jak można se w wieku 16 lat na 50ccm 2t pierdykać. co do stroju,.. mm każdy jeździ jak lubi, uczymy się na szlifach a ci którzy już po szlifach nie wstaja i robią się na forum [*] to jest mi ich żal, że młody wiek, tyle szlo jeszcze zrobić itp. sam jeżdże w kasku i w rękawiczkach, niezależnie czy robota, zla pogoda, czy upał, nastomiast kurtkę bardziej szanuję żeby nie ubrudzić od smaru, nie przepocić itp, i zakładm ją tylko w dalsze trasy lub na winkle koło Mokate pozdrawiam. Adik

chłodnia albo krematorium, powiedz co jeszcze im tym dawcom robisz, bo obrabiać to każdy lubi inaczej

aha

widocznie kranik w pozycji PRI zostawiłeś, przestaw na ON, wymień olej!!