Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Brosik

Użytkownicy
  • Postów

    872
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Brosik

  1. Brosik

    Prośba

    Street Hooliganism
  2. Brosik

    Ściągniej Se

    Nie mogę sprawdzić co to jest bo mi mama taki specjalny program założyła
  3. Brosik

    Thundecat 600

    Podepnij się pod ten temat, przy okazji wbij na forum Cata (link w temacie).http://forum.motocykle.slask.pl/index.php?showtopic=29076
  4. Termin uległ zmianie http://www.exposilesia.pl/targi.php?targi_id=motorbike19-21 Czerwiec
  5. Dokładnie, jedna osoba na forum ma Jawę czy tam CZ 350 z koszem <*>
  6. Tak jojko a potem inni muszą czytać na forach posty bez polskich znaków i z błędami...
  7. Brosik

    Tablica Korkowa

    http://www.joemonster.org/art/11075/Odpicuj_sobie_kask
  8. Niby czemu pomylił ? tutaj ludzie nie jeżdżą autami ?
  9. http://www.joemonster.org/filmy/14584/Kobiety_Myjcie_sie
  10. Brosik

    8 Marca Dzien Kobiet

    Najlepszego kobitki
  11. Brosik

    Kobiety :)))

    Ja tam zrozumiałem o co chodzi w pierwszym poście
  12. Brosik

    Spiderman R1

    Choć większość postów Crossa mnie drażni to tu ma całkowitą rację.
  13. Brosik

    Tor Poznań

    Cross, masz już prawo jazdy ?
  14. Brosik

    Opowiadanie O......

    Młody, jurny listonosz zanim zapiął ją z tyłu, włączył stary wentylator, który zapomniał już o swych łożyskach, i trąc jak stara beczka po suchym i dziurawym asfalcie zaczął kręcić śmigłem i wyrzucać fetor stęchłego śledzia jak najdalej. Listonosz jak to listonosz ustawił się od zawietrznej i smyrając pierwej po krzywych kolanach śledziowej pani ruszył do walki... w tym momencie zjawił się Tyson z przesyłką od Pani Goździkowej,która zawierała 500 dropów "no name" z Nowej Huty,Listonosz po spożyciu 250 nabrał takiego wigoru,ze postanowił przeplewić ogródek ale krasnale ogrodowe go zaczęły gonić bo zdeptał im świeżo posiane nasiona marchwi, które były zmutowane. Uciekał w popłochu, bo krasnale jak wiadomo lubią być wredne, zadawały mu ciosy pokrzywami po świeżo ogolonych... JAJKACH ! Które błyszczały jak chromy na chopperah naszych kolegów skuterowców, będących odłamem odblaskojajowych wielkich motocyklistów. Jajka mu tak napuchły ze napęczniały przeogromnie i przez to nie mógł swobodnie podrapać swojego nabuzowanego jakże już zużytego odbytu.Co w wielkiej mierze przyczyniło się do nadmiernego rozwoju hemoroidów bo śmigal bez majtek z wygolonym świńskim wedzonym uchem aż jego jork blyszczal z grzywka do góry. Jadąc
  15. Brosik

    Opowiadanie O......

    Młody, jurny listonosz zanim zapiął ją z tyłu, włączył stary wentylator, który zapomniał już o swych łożyskach, i trąc jak stara beczka po suchym i dziurawym asfalcie zaczął kręcić śmigłem i wyrzucać fetor stęchłego śledzia jak najdalej. Listonosz jak to listonosz ustawił się od zawietrznej i smyrając pierwej po krzywych kolanach śledziowej pani ruszył do walki... w tym momencie zjawił się Tyson z przesyłką od Pani Goździkowej,która zawierała 500 dropów "no name" z Nowej Huty,Listonosz po spożyciu 250 nabrał takiego wigoru,ze postanowił przeplewić ogródek ale krasnale ogrodowe go zaczęły gonić bo zdeptał im świeżo posiane nasiona marchwi, które były zmutowane. Uciekał w popłochu, bo krasnale jak wiadomo lubią być wredne, zadawały mu ciosy pokrzywami po świeżo ogolonych... JAJKACH ! Które błyszczały jak chromy na chopperah naszych kolegów skuterowców, bedących odłamem odblaskojajowych wielkich motocyklistow. Jajka mu tak napuchły ze napęczniały przeogromnie i przez to nie mógl swobodnie podrapać swojego nabuzowanego
  16. W takim razie możemy liczyć na opis jak to wykonać tak ?
  17. Kurka wodna, ludzie czytajcie temat od deski do deski Będzie jeśli to kiedyś oczywiście wejdzie ograniczenie mocą a nie pojemnością. Nie siejcie bzdur
  18. Bardzo ładnie odświeżona CBRka Polerka to ciekawa rzecz, w bziuku miałem cały silnik wypolerowany ale żeby połysk utrzymać musiałem się nieźle namachać palcami co kilka dni Zabezpieczyłeś polerkę klarem ? przez ten zabieg troszkę traci na połysku ale nie trzeba się z nią tak męczyć Pzdr.
  19. Brosik

    Opowiadanie O......

    Młody, jurny listonosz zanim zapiął ją z tyłu, włączył stary wentylator, który zapomniał już o swych łożyskach, i trąc jak stara beczka po suchym i dziurawym asfalcie zaczął kręcić śmigłem i wyrzucać fetor stęchłego śledzia jak najdalej. Listonosz jak to listonosz ustawił się od zawietrznej i smyrając pierwej po krzywych kolanach śledziowej pani ruszył do walki... w tym momencie zjawił się Tyson z przesyłką od Pani Goździkowej,która zawierała 500 dropów "no name" z Nowej Huty,Listonosz po spożyciu 250 nabrał takiego wigoru,ze postanowił przeplewić ogródek ale krasnale ogrodowe go zaczęły gonić bo zdeptał im świeżo posiane nasiona marchwi, które były zmutowane. Uciekał w popłochu, bo krasnale jak wiadomo lubią być wredne, zadawały mu ciosy pokrzywami po świeżo ogolonych... JAJKACH ! Które błyszczały jak chromy na chopperah naszych kolegów skuterowców, bedących odłamem odblaskojajowych wielkich motocyklistow. Jajka mu tak napuchły ze napęczniały
  20. Mocne A tak btw to Silje czy Ty dzisiaj nie byłaś czasem w WORDzie w Dąbrowie ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.