daZriusz

Gratulacje! Pasował by mi do kombika;)

do kiedy zbierasz zapisy i aktualne wymagania co do wieku?

Ja jak sam muszę sobie radzić to stoję i trzymam moto a stojaczek nóżką obsługuję

Jeśli jesteś z Siemianowic to przejdźcie się na spacer do parku "Pszczelnik"Jest tam w dole (obok boiska do piłki nożnej) taki mały tor. Ja tam uczę córkę jeździć ale zazwyczaj na dzień dobry trzeba sobie tam posprzątać i dojazd jest nieciekawy ale to i tak moim zdaniem najlepsze miejsce w okolicy do oswajania się ze sprzętem i stawiania pierwszych kroków. Może Wam się spodoba to miejsce tylko zabardzo tam nie hałasujcie

A ja myślałem, że Ty wszechwiedzący jesteś

Dzięki za podpowiedź ale myślę, że ciężko u nich będzie z takim "cudem" Pewnie gdybym chciał na stałe go zamontować nie byłoby problemu ale chce sobie zostawić możliwość założenia ponownie orginalnego wydechu i stąd ten problem. Może jednak ktoś ma coś takiego zbędnego albo przynajmniej na wzór.

Chciałem zapytać czy ma ktoś zbędny pierścień/przejściówkę do wydechu do sc28/sc33 a konkretnie do devila owalnego potrzebuję ale może podejdzie jakaś inna byle by była do tego motocykla? Ma ktoś jakąś wiedzę na ten temat jak to wygląda i gdzie o to pytać?Wygląda to tak, że tą przejściówkę przykręca się 3 srubami do wydechu a 3 do rury kolektora więc w sumie jest 6 miejsc na śruby w tym 3 gwintowane. Ewentualnie ma ktoś namiar na jakiegoś tokarza albo innego magika, który mógłby to wykonać? Pozdrowionka!

http://forum.motocykle.slask.pl/index.php?...c=36139&hl=http://forum.motocykle.slask.pl/index.php?showtopic=28686

Chciałem zapytać czy ma ktoś zbędny pierścień/przejściówkę do wydechu do sc28/sc33 a konkretnie do devila owalnego potrzebuję ale może podejdzie jakaś inna byle by była do tego motocykla? Ma ktoś jakąś wiedzę na ten temat jak to wygląda i gdzie o to pytać?Wygląda to tak, że tą przejściówkę przykręca się 3 srubami do wydechu a 3 do rury kolektora więc w sumie jest 6 miejsc na śruby w tym 3 gwintowane.

Widząc taką radość cieszymy się (chyba wszyscy) razem z Tobą Zadbaj o nią i daj sobie czasu trochę na opanowanie sprzęta

Przynajmniej wiadomo na jakie modele trzeba zwracać szczególną uwagę ;-)

Szukaj przełożonych tych Policjantów, którzy prowadzili sprawę i przedstaw tą sprawę jak tylko wysoko się da bo dajesz im wszystko na tacy a oni mają to w dupie?! SKANDAL!!!Nie odpuszczaj!

Miałem ZR-a i dużo km przejechałem z kumplem, który jeździł Banditem 600Oba były w wersji gołej (bez owiewki). Ja mam 190 cm wzrostu i 100 kg wagi i wygodniej jeździło mi się ZR-7 niż banditem. Kumpel jest niższy i lżejszy ale też wygodniej mu się jeździło moim ZRem bo Bandit chudszy i wyższy jest. Bandzior zazwyczaj spalał z 0,5 litra więcej benzynki ale osiągami zbytnio się nie różniły - jeździły podobnie z tym że ZR miał lepszy dół. ZRa była sztywniejsza na zawieszeniu i pewniej się prowadziła dzięki temu.Ani z jednym ani z drugim nie było problemów z awariami.Co do serwisowania to serwis w obu co 6 tyś.km i to nie tylko teoretycznie!Nie wiem jak bandit ale ZR wymaga kontroli luzów zaworowych co 6 tyś.kmJa bym osobiście z tych dwóch wybrał ZRa chociaż pod względem dostępności używanych części (twu, twu w razie W) jest łatwiej znaleźć coś do Bandita.Życzę dokonania dobrego wyboru a może lepiej będzie pooglądać kilka sztuk jednego i drugiego motocykla i wybrać to co się trafi w lepszym stanie technicznym

Co jak co ale droga równa jak stół.

Jeżeli nie wprowadzałeś nikogo celowo w błąd to conajwyżej w przyszłości będziesz musiał dopłacić różnicę.