mareo

A ja mam inny pomysÂł, weÂźmiemy wichra na wojne a dziewczyny bĂŞdÂą siĂŞ nim opiekowaÂły, ja myÂśle Âże siĂŞ nie obrazi, a nawet bĂŞdzie siĂŞ cieszyÂł. Ja bym tam np. byÂł zadowolony :mrgreen: ale tak na serio - bĂŞdzie to bĂŞdzie, nie bĂŞdzie no to trudno!

no i co kobiety, pewnie tu zaglÂądacie?!?oki komu siĂŞ uda, mi nie wyszÂło, tzn. nie doszÂła Co za macho sie znajdze i da jej rade. No prĂłbowaĂŚ.coÂś wieje nudÂą i trzeba rozkrĂŞciĂŚ forumhttp://www.killsometime.com/games/game.asp...ame=Orgasm-Girl [ Dodano: 2005-06-22, 20:12 ]w sumie tak myÂśle, Âże to moÂże jednak dziewczynom powinno lepiej wychodziĂŚ !?!

to siĂŞ nazywa BYĂ INNYMja pierdziele wg mnie dawno nie widziaÂłem tak spierniczonego motocykle. Ale wszystko kwestia gustĂłwto tak jakbyÂś chodziÂł z kobietÂą ktĂłra ma wielki nos i jeszcze krzywy, sorry za porĂłwnanie.

A to ja te¿ coœ napisze.Zaczê³o siê od tego, ¿e mój tato mia³ WSK, jeŸdziliœmy troche razem ale wtedy by³em za ma³y by sam go dosiadaÌ. Potem chcia³em by mi tato komara naprawi³, który sta³ w piwnicy, ale tak go d³ugo robi³ ¿e nie zrobi³. Wiêc wpadliœmy na pomyœ³ kupiÌ coœ samemu, poszliœmy z kumplem, kupiliœmy motorynke. Przyjechaliœmy do domu i tak szybko jak nas zobaczyli tak nas wygonili i motor trzeba by³o oddaÌ. Rodzice t³umaczyli ¿e to niebezpieczne i takie tam bzdety (aha mieliœmy wtedy 8-10 lat). Wiêc jeŸdzi³em razem z s¹siadami na ich maszynach komary, jawki, wsk itd. które wiêcej pchaliœmy ni¿ jeŸdziliœmy.PóŸniej d³ugo d³ugo nic, a¿ zacz¹³em mieÌ w³asn¹ kase, zrobi³em prawko i kupi³em motocykl. Myœle, co tam siê bede ciaÌka³, od razu Jawa 350. Zaczê³y siê czasy BORN TO REPAIR, REPAIR TO RIDE, RIDE TO LIVE. Du¿o pcha³em, du¿o wymienia³em, ³¹py po ³okcie w smarze ubrudzone. Teraz dorobi³em siê Yamahy i jest super, szybko nie zmienie.¯eby by³o œmiesznie to niedawno siê dowiedzia³em ¿e u mnie wszyscy mieli motocykle. Babcia, dziadek (który ponoÌ chcia³ siê przed babci¹ popisaÌ i ruszaj¹c do rowu wjecha³). Tato, ciotka, mama krad³a bratu. Teraz siê nie dziwe sk¹d ta moja pasja - mam to we krwi czyli paliwo.

Cholera najgorsze jest to ¿e coœ tam próbuje jeŸdziÌ na kole, ale jak siê nie umie za dobrze to mo¿na glebn¹Ì, wiêc staram siê jeŸdziÌ jak najmniej, ale jak siê nie jeŸdzi to siê cz³owiek nie nauczy, a jak siê nie umie to glebe ³atwo zaliczyÌ. I tu siê ko³o zamykanajlepiej kupiÌ drugie moto i go przygotowaÌ do szaleùstw.A co do ciebie Tytus to wspó³czuje, najgorsze to rozwaliÌ swoj¹ wycacan¹ maszynê.

tak jak pisaÂł tytus motocykl 5 zÂł za wystawienie + dodatki za podkreÂślenie i takie tam. Auto 15 zÂł + dodatki. Prowizja w przypadku sprzedazy motocykla jest kosmiczna. Przy sprzedaÂży powyÂżej 5000 zÂł pÂłacimy 90.50 zÂł + 0,5% od cenywiĂŞc jeÂśli motocykl kosztuje 30 tys. to za prowizje zabulimy 240,5zÂł jak dla mnie to duÂżoaÂż siĂŞ boje pomyÂśleĂŚ jak ktoÂś dom sprzedaje 350 tyÂś [ Dodano: 2005-06-20, 23:52 ]a nie sorry znalazÂłem coÂś innego, Prowizja od sprzedaÂżySamochody 79 zÂłMotocykle lub Inne pojazdy 29 zÂłProwizja od sprzedaÂży w tych kategoriach jest staÂła i nie zaleÂży od ceny koĂącowej. PowyÂższe stawki dotyczÂą 1 sztuki. PozostaÂłe kategorie w ramach serwisu "motoAllegro" sÂą objĂŞte standardowymi stawkami.i to by siĂŞ zgadzaÂło z tym co pokemon pisze

Dawno temu za goramii lasami jezdzil sexomaniak na motorku.a ze nie mial plecaczka kupil,dlugi kijek i wsadzil go koledze podczas jazdy na gumie w okolicy jeziora,ktore jest bardzo g³êbokie.Kolega tak siê nakrêci³, ¿e wyrwa³ kij z t³umika i ugryz³ go myœl¹c, ¿e jest to nadzwyczaj d³uga parówka

Dawno temu za goramii lasami jezdzil sexomaniak na motorku.a ze nie mial plecaczka kupil,dlugi kijek i wsadzil go koledze podczas jazdy na gumie w okolicy jeziora,ktore jest bardzo g³êbokie.Kolega tak siê nakrêci³, ¿e wyrwa³ kij z t³umika i ugryz³ go myœl¹c, ¿e

Na obecnym motorze miaÂłem na szczĂŞÂście tylko maÂły incydencik. Po sprawdzaniu na autostradzie prĂŞdkoÂści maksymalnych, czyli nad dzwiĂŞkowych, zjechaÂłem na boczek i z wraÂżenia postawiÂłem noge za daleko od motocykla i go nie utrzymaÂłem . Efekty - Âślady na dekielku i rÂączce, reszta nie ucierpiaÂła.Na poprzednim motorze, jak ruszaÂłem uÂślizÂło mi koÂło, nie trafiÂłem sobie w hamulec i siĂŞ glebÂłem. Do dziÂś nie jestem w stanie wytÂłumaczyĂŚ jak to siĂŞ staÂło, Âże wywaliÂłem siĂŞ na prawy bok, a bÂłotnik miaÂłem podrapany z lewej strony. WiĂŞcej grzechĂłw nie miaÂłem i obym nie miaÂł i wy teÂż :!:

Dawno temu za goramii lasami jezdzil sexomaniak na motorku.a ze nie mial plecaczka kupil,dlugi kijek i wsadzil go koledze podczas jazdy na gumie w okolicy jeziora,ktore jest bardzo g³êbokie

Dawno temu za gĂłrami i lasami jeÂździÂł sexomaniak na motorku . A Âże nie miaÂł plecaczka kupiÂł, dÂługi kijek i wsadziÂł go koledze

TePe informatyku, a ty wiesz ¿e jak siê strony odwraca, to jeszcze trzeba pomyœleÌ o marginesach (np. jeœli drukujesz prace mgr. to jest wtedy bardzo wa¿ne) inaczej bêdziesz mia³ na pierwszej stronie margines po lewej i na drugiej te¿. A ma byÌ na pierwszej po lewej, a na drugiej po prawej, bo inaczej przy introligacji mo¿esz na drugiej stronie mieÌ tekst przyciêty !!!a wiêc drukujemy tak jak TePe napisa³ tylko ¿e przed wydrukiem wchodzimy do Plik > Ustawienia strony > i w³¹czamy marginasy lustrzane !!!! [ Dodano: 2005-06-19, 18:21 ]TePe informatyku, a ty wiesz ¿e jak siê strony odwraca, to jeszcze trzeba pomyœleÌ o marginesach (np. jeœli drukujesz prace mgr. to jest wtedy bardzo wa¿ne) inaczej bêdziesz mia³ na pierwszej stronie margines po lewej i na drugiej te¿. A ma byÌ na pierwszej po lewej, a na drugiej po prawej, bo inaczej przy introligacji mo¿esz na drugiej stronie mieÌ tekst przyciêty !!!a wiêc drukujemy tak jak TePe napisa³ tylko ¿e przed wydrukiem wchodzimy do Plik > Ustawienia strony > i w³¹czamy marginasy lustrzane !!!!droga motomanko co do kobiet to widzia³em takie co dyskietyki nie wiedzia³y gdzie siê wk³ada, a by³y takie co potrafi³y bardzo mnie zaskoczyÌ (wiedza³y co to jest BIOS, format c: i na programowaniu siê znaj¹ ) wiêkszoœÌ facetów wymiêka przy nich. A tobie jak idzie??? [ Dodano: 2005-06-19, 18:23 ]- przepraszam za podwójnie wklejony tekst, coœ ostatnio siê to forum psuje, wam te¿ tak Ÿle czasem chodzi??

Kapelan moÂże byÂś siĂŞ tak przedstawiÂł dokÂładniej: akÂąd jesteÂś, jaki masz motocykl, gdzie Âśmigasz. Nie bÂądz taki tajemniczy.A tak poza tym to witamy!!!

rĂŞkawice sprzedane, temat nieaktualnypchela moÂżesz wywaliĂŚ temat by nie ÂśmieciÂło :!:

moro, proponuje moro, bĂŞdzie na pewno oryginalnie !!!

ja proponuje do tego jeszcze to:- prawdziwi motocykliœci pij¹ wode, po po wódzie nie mog¹ jechaÌ (chyba ¿e siê na noc zostaje - to wtedy trzeba nadrobiÌ :mrgreen: )- cena czêœci zamiennych powoduje brak kasy w portfelu i nie wydaje siê na ró¿ne g³upoty: papierosy, dragi i inne tam

Gixer no tanio bardzo masz te skĂłra. Zejdzmy na ziemie my mĂłwimy o czymÂś w kwocie ok 1,5 tys. a nie 3. Ja myÂśle o Probiker za 220 ojro, czyli koÂło 1tys. KtoÂś miaÂł z tym do czynienia, wiadomo Âże nie moÂżna go porĂłwnywaĂŚ do tych za 3, ale mnie nie staĂŚ na droÂższy!!! [ Dodano: 2005-06-15, 14:10 ]PS. mam jeszcze takie pytanie, - jak zachowuje siĂŞ skĂłra w czasie deszczu, szybko przemoknie w stosunku do mojej tekstylnej z Goretex'u? - jak wyglÂądaj jazda w zimne dnie, ile trzeba mieĂŚ ubrane na siebie by nie byÂło zimno np przy 0 do 2 stopni C. Ja w moje tekstylnej wystarczy Âże mam podkoszule i polar pod niÂą i na wiosne przy 2 C jeÂździÂłem, i nie zmarzÂłem.

Tak se tylko gdybam, obyÂśmy nigdy nie musieli z tego korzystaĂŚ.Zastanawiam siĂŞ jak wyglÂąda naprawa motocykla po wypadku, gdy ktoÂś w nas walnie. Przychodzi "znawca" z ubezpieczalni i ocenia szkody (pewnie na motorach siĂŞ marnie zna) i teraz mĂłj dylemat, czy to on wybiera serwis, w ktĂłrym bĂŞdzie naprawiany motocykl czy ja? Nie chciaÂłbym Âżeby ktoÂś z warsztatu samochodowego robiÂł mi z motorem, albo ktoÂś kto siĂŞ za bardzo nie zna. Oraz wymiana czĂŞÂści, przecieÂż sobie nie Âżycze partactwa i naprawy w postaci czĂŞÂści uÂżywanych czy prostowania starych (lagi, koÂła itp). I czy decyzja o kosztach naprawy zapade przed naprawÂą czy po, bo co w przypadku gdyby koszta przekroczyÂły pszypuszczalne. Nie mam zamiaru dokÂładaĂŚ z wÂłasnej kasy.MiaÂł ktoÂś z tym do czynienia, zÂłe i dobre przypadki, moÂże jakieÂś rady. Jak dÂługa czeka siĂŞ na decyzje o naprawie?

Rollo widze, Âże teraz masz rower (no caÂłkie Âładny, podoba mi siĂŞ) ale stoppi ci chyba nie wyszÂło !!!WiĂŞc tak, dziÂś oglÂądaÂłem innÂą 125, dokÂładnie NSR Honde. No i chodziÂła podobnie, jeÂśli chodzi o przyspieszenia, do 7 tys to marne osiÂągi, myÂślĂŞ Âże pod gĂłrĂŞ we dwie osoby to ledwo podjedzie. Jednak po przekroczeniu tej magicznej 7 moÂżna to nazwaĂŚ Âże siĂŞ zbieraÂła :wink: Jednak kultura pracy tego modelu byÂła znacznie wyÂższa od TZR. Wydaje mi siĂŞ Âże jednak tamta TZR'ka miaÂła rozkichany silnik, Âża bardzo klupaÂł.

Ostatnio ogl¹da³em motocykl i mia³ dziwn¹ opona, tak jakby siê ³uszczy³¹. Z czego to powstaje, z jazdy, czy po prostu ze staroœci?za³aczam fote bo na allegro ktoœ te¿ taki ch³am sprzedaje!!!http://www.foto.hoot.pl/moto/opona/opona.jpg

Vitia to jeszcze mi powiedz, czy dzwiĂŞk silnika przy 7 tys. sprawia wraÂżenie jakby miaÂł siĂŞ rozlecieĂŚ :?:

He he he, Arczi to byÂło dobre!!! Pewnie wszyscy stÂąd mieli MZ a potem od razu na 500,600. I majÂą racje, a co tam bĂŞdÂą siĂŞ szczykaĂŚ !!! Znam takich co od CBR 600 f4 zaczĂŞli ...

Wicher koÂło mareo dopisz + siostra (jak na razie siĂŞ zgodziÂła, ale jeszcze nie wie na co :mrgreen: ) jak pogoda dopisze to ja jestem na 100% bo w ulewie 120 km nie chce mi siĂŞ jechaĂŚ. (lekki deszczk jeszcze przejdzie) a siostra to na 90%termin - obojĂŞtnie 2 albo 3, byle tylko pogoda byÂła :!: :!: :!:

Nikt nam nie chce pomĂłc!!! To przynajmniej powiedzcie, czy taka TZR 125ccm moÂże mieĂŚ przy 3 tys obr. gorszy zryw niÂż Jawa 350 czy MZ 250 bo na takich jeÂździÂłem i mam porĂłwnanie.TÂą co oglÂądaliÂśmy po prostu marnie wchodziÂła na obroty. Tak jakby brakowaÂło jej mocy. Po dodaniu gazu na jednce zbieraÂła siĂŞ z przyspieszeniem skutera 50 ccm. To chyba coÂś nie tak. Fakt Âże powyÂżej 7 tys. obr juÂż chodziÂła dobrze, ale na niskich to kicha. Takie coÂś to normalka czy wada sprzĂŞta???DziĂŞki za pomoc ... o ile bĂŞdzie

Jadê w Gliwicach, korki jak zawsze straszne, no to powolutku pcham siê blisko prawej strony i mijam stoj¹ce auta. Stosuje zawsze zasadê, ¿e w korkach wyprzedzam auta zawsze najwolniej jak siê da, by mi nikt numeru nie wywin¹³ (np. z drzwiami) Wyprzedzi³em jakiegoœ tira no i przede mn¹ stoi autko, którego min¹Ì nie moge bo za ciasno. Czekam spokojnie, a tu z ty³u z prêdkoœci¹ mo¿e 1km/h podjê¿dza do mnie tir, jest co raz bli¿ej, a¿ w koùcu we mnie stukn¹³, jakby tego by³o jeszcze ma³o to str¹bi³ po mnie jak po idiocie Wœciek³em siê jak cholera, tak bardzo, ¿e nie wiedzia³em co mam zrobiÌ, czy zejœÌ z motocykla, kamieù w ³¹pe i w szybe czy co?!? Pomyœla³em ¿e to przesada, chcia³em mu lusterko urwaÌ (zgodnie z radami innych tu na forum) ale niestety by³o za wysoko. Ogl¹d³em szybko straty na szczêœcie œladu nie ma. Ale wœciec siê mo¿na. Troche mojej winy w tym jest, bo pewnie goœciu w tym korku sta³ ju¿ od godziny, z³y by³ ¿e go jakiœ motocyklista wyprzedza, to mu na z³oœÌ zrobi³. Ale ¿eby tak od razu w kogoœ stukn¹Ì :?: :!: :?: Bezmózgie yeti !!! oby takich jak naj mniej. a nastêpnym razem to chyba siê nie powstrzymam ...