Moto Christo

Będę na pewno i z przyjemnością

Shell słynie z takich praktyk. Dlatego go omijam nawet puszką.

no i koleś wcale nie ma prawa manewrować sobie jak chce. Nawet jak omija dziurę to może to zrobić dopiero jak się upewni, że nie zagrozi innym uczestnikom ruchu. Np. tym, którzy go w danej chwili wyprzedzają. Inna rzecz, że na to zwykle nie ma czasu

co do wyprzedzania to przepisy są chyba jasne dla wszystkich (może poza redaktorkami z interii). A jeśli chodzi o omijanie to po prostu nie wolno przekraczać linii ciągłej i tyle. A że przed skrzyżowaniami jest zwykle namalowana linia ciągła to należy uważać żeby jej nie przekroczyć.Poza tym jak napisano wyżej, wałkowane x razy

W dzień jeżdżę na długich. W tunelach czy pod wiaduktami je wyłączam. WYłączam je też jak jadę w sznurku czyli jak wiem, że pojadę za gościem przede mną przez dłuższy czas z umiarkowaną prędkością. Z tym przyciąganiem do siebie innych kierowców raczej bym się nie zgodził. Jak widzę kogoś z przeciwka na długich to odwracam wzrok bardziej w kierunku prawej krawędzi jezdni i to raczej tam mnie ściąga. A ostre światło w lusterku wstecznym zwraca uwagę. Popatrzysz w lusterko nawet jak nie miałeś wcześniej takiego zamiaru. Tu chodzi o to żeby się wyróżnić z tłumu. Kiedyś motocykle musiały jeździć z włączonymi światłami a samochody nie. Z daleka było widać, że jedzie motonita. Dzisiaj nasze światełko mijania niknie w tłumie, szczególnie jak jedziesz na tle jakiejś choinki w postaci tira. Wyjeżdżający z podporządkowanej widzi mnóstwo światełek i myśli, że to tir się wlecze więc po co czekać aż przejedzie i pchać się za nim. Lepiej wyskoczyć przed niego. A wtedy jest wielkie bum i zdziwienie skąd się ten motonita tutaj wziął. Był kiedyś link do badań jakiejś niemieckiej firmy produkującej lampy jak to wygląda ze światłami na tle innych świateł. Ale nie mogę teraz znaleźć

Ja mam Metzeler Roadtec Z6 i bardzo sobie chwalę. Też jeżdżę turystycznie i czasem w podróży łapie mnie deszcz. Nie ma wtedy żadnych problemów z uślizgami. No i ponoć są trwałe. Na razie nawinąłem na nich 7000 i nie widzę zbytniego zużycia. Myślę, że jakieś 20 tys. spokojnie da się na nich przejechać. Na zakrętach trzymają świetnie.

Wielkie gratulacje !!! I zdrowia życze dla małego. Zresztą dla całej rodzinki

Odzywam się i ja. Pozdrawiam wszystkich

DostaÂłem maila z Louisa w sprawie kufrĂłw. WiĂŞc tak. Ja potrzebujĂŞ 3 i o wycene trzech pytaÂłem.Kufry sa w cenie 59.95 Euro za kaÂżdy (10025920). Do tego trzeba dokupiĂŚ element mocujÂący do stelaÂża (zakÂładajÂąc, Âże stelaÂż mamy) w cenie 6.95 Euro za sztukĂŞ (10022989).PrzesyÂłka do Polski kosztuje: 14.32 Euro (staÂła opÂłata za jednÂą paczkĂŞ) + 1.28 Euro za kaÂżdy kilogram. W moim przypadku 3 kufry z tymi elementami mocujÂącymi zmieszczÂą siĂŞ w dwĂłch paczkach i caÂłkowity koszt dostawy wyniesie 46 Euro.I teraz pytanie (wiadomo jakie). Czy ktos w najbliÂższym czasie wybiera siĂŞ do Niemiec?

Ale kuĂą walczyÂł o Âżycie (tak mu sie przynajmniej zdawaÂło)

Accord! dziœ jad¹c do roboty rzuci³em okiem na droge dojazdow¹ na Ska³kê (od strony g³ównej drogi Bytom-Œwiony tam gdzie konia ponios³o ) i powiem wam, ze droga na Ska³ke ca³a jeszcze zawalona œniegiem. Sa tylko koleiny, w których p³ynie rzeka wody. Wiêc nie wiem czy pomys³ spotkania na Ska³ce wypali. Po prostu siê nie dojedzie

Sprawa wyglada³a tak: w lipcu kupi³em moto i zrobi³em rozeznanie co do AC. W Warcie mi zaspiewali za pe³ne AC 4000 z³ (moto kupione za 4000 Ojro). Poszed³em do PZU i tam mi wycenili na 2600 z³. Ale goœc powiedzia³, ze jest mo¿liwoœÌ ubezpieczenia moto tylko od kradzie¿y i policzy³ cos ok. 470 z³. Wtedy nawet to dopuœci³em (by³em sp³ukany totalnie) Teraz mam zamiar jednak wykupiÌ to ubezpieczenie ale jeszcze nie rozezna³em sprawy co i jak w tym roku.minicasco w PZUTrochê siê to ró¿ni od tego co us³ysza³em od przedstawiciela PZU bo on mówi³ tylko o kradzie¿y. A poza tym w tych informacjach jest mowa o samochodach a goœÌ w PZU wiedzia³ przecie¿, ¿e gadamy o motocyklu. W najbli¿szych dniach przejdê siê do PZU i zapytam.I jeszcze jedno. GoœÌ w PZU powiedzia³, ¿e wystarcz¹ dwa zabezpieczenia. Blokada kierownicy i jeszcze coœ. Ja mam blokadê na tarczê Xena z alarmem i to te¿ wystarczy. Nie pyta³ o poprzednich w³aœcicieli.Ale powtarzam: to by³o w lipcu zesz³ego roku. Mo¿e siê coœ zmieni³o

Fakt. Teraz zaœ podaj¹, ze w niedziele bedzie bardziej padaÌ niz sobote. Mam ich w dupie. Przeczytam prognoze w sobote rano. Wtedy nie zd¹¿¹ zmieniÌ do parady

najwkurwniejsze jest to, ze onet codziennie w prognozach podwy¿sza iloœc opadów na sobotê. By³o 1.4 a dzisiaj juz podaj¹ 2.6mm. A to dopiero wtorek. Ciekawe ile zaprognozuj¹ w pi¹tek. Jak na razie opady na niedziele s¹ minimalne. I temperatura wieksza. wiec jak w sobote nie wypali jazda na dwoch kó³kach to w niedzielê na bank.Pojadê z plecaczkiem z Katowic. Jaz zd¹¿ê to przyjade na Ska³kê a jak nie to bezposrednio pod Yamahê

ja chyba wykupie mini AC w PZU. Dotyczy tylko kradzieÂży i kiedys mi wycenili na jakieÂś 3% wartoÂści. Ale jeÂżeli peÂłne AC w PZU wzrosÂło to miniAc pewnie teÂż

MoÂże byĂŚ z pierdolniĂŞciem a moÂże byc bez. Mnie to ryba

Tylko po co to wszystko?

ale asfalt to byÂł gigant. StaÂł siĂŞ mostkiem

Wyjazd z Katowic z parkingu pod Carrefourem na przeciwko Ikei o godzinie 8 lub 9. Godzina jeszcze do ustalenia. Albo w CzĂŞstochowie wyjazd na JasnÂą GĂłre z rynku o 11

Rano na Chropaczowie widziaÂłem na chodniku granatowego Thundercata (chyba). MaÂło w tramwaj nie wjechaÂłem puszkÂą

Ma jechaĂŚ spora grupka ze ÂŚlÂąska i Podbeskidzia wiĂŞc raczej ta grupa nie pojedzie szybciej niÂż 120 km/h. Ale na pewno pojedzie "jedynka" z Katowic na CzĂŞstochowĂŞ. Proponuje ze Strzelec dojechac do nas do Katowic i przyÂłaczyc siĂŞ.

Tyle, ze akurat metoda po gĂłralsku naprawde dziaÂła

Z tego co czytaÂłem to wielu naszych rodakĂłw po wyjeÂździe na wyspy Âłapie siĂŞ do pracy w policji. hehehehe! Jesli to "nasi" to pewnie po tym pozowaniu do fotki dostanie koles wpierdol jak nic!!!!

11.29 pod YamahÂą. BedĂŞ na 100% (jak pogoda dopisze, co do czego maja niektĂłrzy wÂątpliwoÂści. Ja ich nie mam!!!!)

Timac! Wypluj te sÂłowa !!!