Jestem w kategorii wiekowej "40+"
Czwórkę jeszcze mam z przodu (ostatnia bo ostatnia ale jest )
Nie widziałem jeszcze reklamy dla "50-"
Mam rejestratorek i uchwycił wiele sytuacji BARDZO GROŹNYCH, ale nic nie upubliczniłem, choć nie raz miałem wielką ochotę.
Kupiłem gdy gość jadący z przeciwka, pozbawił mnie lusterka - oczywiście się utlenił.
Dla swojej obrony polecam - teraz są z pomiarem prędkości przez GPS, więc można się wybronić z jakiegoś pomyłkowego pomiaru prędkości jakimś dziwnym nie precyzyjnym policyjnym radarem.
https://www.scigacz.pl/124,km,h,w,ciagu,5,sekund,w,miescie,AUTOBUSEM,Ile,jest,takich,ofiar,trefnych,fotoradarow,40082.html
Co do czasów "konfidenckich" czy "niekonfidenckich", to chyba czas najwyższy zacząć rozróżnić "kapusia" od "postawy obywatelskiej"
Bo świadek, czynu niegodziwego - dla złoczyńcy, będzie zawsze "kapusiem"
A dla poszkodowanego, będzie "bohaterem"
Biel, Czerń i Szarość
Co do winnych i niewinnych, to dla mnie jest różnica, czy ktoś mnie wyprzedzi na zakazie, czy na ciągłej, gdy widoczność jest dobra, ruch niewielki i zrobi to w sposób nikomu niezagrażający.
Czy ktoś mnie wyprzedzi przed przejściem dla pieszych, na łuku, przed czubkiem wzniesienia, czy na skrzyżowaniu, licząc tylko i wyłącznie, że akurat tam nikogo nie będzie. W tych momentach zawsze otwiera mi się przysłowiowy nóż w kieszeni.