Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Ranking

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 13.03.2013 uwzględniając wszystkie działy

  1. Pytanie tylko i wyłącznie do kobiet. Faceci i tak nie ogarną więc niech nie czytają do końca Pytanie krótkie i treściwe, acz o znaczeniu egzystencjonalnym: Jak sobie radzicie z make-upem podczas przejazdzek? Ja po zdjęciu kasku wyglądam jak skrzyzowanie Einsteina z misiem pandą - fryzura tego pierwszego, oczy pandy Będę zobowiązana za wszelkie wskazówki dot wykonania make-upu, tak aby nie straszyc po zdjęciu kasku niczemu niewinnych, przypadkowo napotkanych ludzi Ew. może to kwestia techniki zdejmowania kasku ? Do admina: 1) tak jestem blondynką i nie mam poważniejszych dylematów związanych z jazdą na motorze 2) temat wrzuciłam do działu "ubiór i akcesoria" ponieważ dla kobiety makijaż podczas jazdy jest równie wazny jak kask, kombinezon etc 3) tak, rozpatrywałam dział "Bezpieczny Motocyklista" gdyż jak wiadomo dobry makijaż daje +10 do wytrzymalości kierowcy w razie wypadku +10 do predkosci + 25% do mocy silnika, ale "ubiór i akcesoria" wydal sie adekwatniejszy 4) przekopałam całe forum i nie znalazłam tematu podejmującego tak dramatyczny problem jak moj
    1 punkt
  2. Od 30 lat jestem mieszkańcem częstochowy a od trzech - motocyklistą. robi mi się niedobrze jak widzę, radiomaryjnego węgrzyna z tym jego fanatycznym rydzykowym bełkotem smoleńskim na błoniach. Prezydent częstochowy (choć nie lubię go specjalnie) miał świetny pomysł aby zlot połączyć z targami, festynami i zabawą. Była szansa żeby częstochowa stała się ważnym przystankiem na motocyklowej mapie polski. Węgrzyn z premedytacją odciął się w zeszłym roku od imprezy. Pojechał wraz z garstką swoich przydupasów do gietrzwałdu głosić brednie o zamachu, bo panicznie bał się konfrontacji z zabawą którą zaplanowało miasto. Przeciez trzeba być całkowitym jeleniem, żeby wierzyć, że te tysiące motocyklistów przybywających do częstochowy co roku robi to na apel opętanego fanatyka. 90% ludzi traktuje to jako rozpoczęcie sezonu motocyklowego a jako katolicy chcą się pomodlić, ale nie do skompromitowanych paulinów, którzy chamsko potraktowali ich w tamtym roku ani nie do pana węgrzyna i jego teori z bombą atomową na pokładzie - tylko do Matki Jezusa Chrystusa - pełnej miłości - o bezpieczny sezon motocyklowy. Ludzie a motocykliści w szczególności chcą się bawić a nie słuchać bredni, których maja pod dostatkiem w telewizji. Panie Węgrzyn zlot to nie pana prywatna impreza na podwórku, żeby pan reglamentował ilość wypitego piwa, rodzaj muzyki, i słowa wypowiadane przy stole. częstochowa czeka na motocyklistów - a pana ze swoimi klakierami niech ugosci pański pryncypał z torunia a wtedy się okaże gdzie dopisała frekwencja i do kogo ludzie na Jasną Górę przyjeżdzają.
    1 punkt
  3. Jesli uwazasz ze ksiazka nauczyla Cie jezdzic, jestes zajebistym driverem w takim razie. Nie nazywac ich motocyklistami ? To kim w takim razie jest motocyklista? Co trzeba zrobic by zasluzyc sobie na miano tego osobnika? Posiadac motór? Posiadac prawko? Przeczytac ksiazke? Brak słow, zenua.kupie ksiazke bede zajebistym driverem, moze nawet w moto GP wystartuje? A tak w ogole skoro masz prawko po co Ci ksiazka? Przeciez na kursie nauczyli Ciebie jezdzic?
    1 punkt
  4. Gdyby miał prawko to kierowca busa by tamtędy nie jechał? Większość motocyklistów jeździ od lat i można to samo im powiedzieć. Motocykliści sami się prosicie o wypadek bo gdybyśmy nie chcieli mieć wypadku to byśmy siedzieli w domu bez ruchu Kurs na prawo jazdy na pewno nie nauczył by ich takiej wiedzy lub jakiejkolwiek wiedzy poza tym wypadki się zdarzają i choćbyś miał 100 lat i wiedzy jak od tego drzewa o tam w wuj daleko to Ci to nie pomorze, czy nawet Mazowsze Oczywiście zgadzam się że lepiej mieć takową wiedzę niż jej nie mieć, ale nie powinniśmy się skupiać na tym kto i na co ma umiejętności bo wiek nigdy nie będzie wyznacznikiem posiadanych umiejętności, a nas tam nie było, żeby oceniać co poszło nie tak. Wypadki są spowodowane błędami, błędy wynikają z nieuwagi, roztargnienia, głupoty, braku umiejętności, a to z kolei wynika z niewiedzy, lenistwa, gównianego systemu nauczania itd. Ciekawość - masz może dostęp do wersji elektronicznej? No widzisz, czyli tak naprawdę to nie tylko ten bez prawka jest oszołom tylko nawet Ci z prawkiem to oszołomy bo bez wiedzy wsiadają na motocykle to czego w sumie tak szczerze się nauczyłeś i jakie umiejętności zdobyłeś dzięki temu, że masz tak zwane "lejce"? Zgadzam się czy po zimie, czy w środku lata nawet znana droga Nas zaskoczy! Jak to jest? Jak ma się 18+ to jest to twoja wina, brak doświadczenia i za duża prędkość, a jak się ma dla przykładu 40+ bo tacy motocykliści z doświadczeniem też mają wypadki to wtedy uślizneło na piasku i jest to wina piasku, drogowców itd. itp. Przede wszystkim i co najważniejsze dużo szczęścia i zdrowia życzę chłopakom, żeby wyszli z tego i mogli normalnie żyć. Nam to chyba głównie szczęścia i dystansu, bo jazda po naszych drogach nie ma dużo wspólnego z rozsądkiem Pozdrawiam
    1 punkt
  5. 1 punkt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.