Pomysły socjalne. Jesteście za czy przeciw

[miśor]

Co to za pomysł! Zabierać wszystkim, żeby rozdać niektórym! Socjal z zasady generuje nieróbstwo, a taki ekstremalny - teraz jeszcze wabi smoluszków.

Węgiel to inna sprawa. Prywatne kopalnie są rentowne. Wszystkie. To jest dowód. Kwestia zarządzania, gospodarności i przede wszystkim nie grabienia na potęgę (chociaż nie wiem, czy w systemie komunopaństwowym to w ogóle możliwe?). Poza tym, węgiel jest nasz wspólny i powinniśmy go traktować jak "srebra rodowe" i sobie go zużyjemy kiedy chcemy, a za oszukańczy dwutlenek niech najpierw szkopółki i inni zapłacą za swoje chińskie fabryki.

Edytowane 29 Grudnia 2015 przez miśor
Regulamin

[victoryMP]

wszystko co prywatne przynosi dochod(zyski),a jesli sa straty to placi za to ten kto podjal zla decyzje anie skarb panstwa(czyli narod).

od i tyle.

[marian65]

luki-żadne OT, Niestety nie zdołasz mnie przekonać że Polscy przedsiębiorcy nie potrafią prowadzić firm. Problem jedynie w tym że coraz więcej z ludzi mogących prowadzić własne interesy widząc praktyki naszego rządu preferujące obcy przemysł i łupiące własny czyniąc go nieopłacalnym po prostu wyjeżdża lub wyjechało z Polski. Jak nasza firma płacąca podatki może konkurować z zachodnią firmą zwolnioną od opłat? To dla tego zachodnia firma jest w stanie ,,puścić'' towar na rynek poniżej kosztów produkcji naszych przedsiębiorstw i rozłożyć na łopatki każdą Polską firmę z branży. Znam kilku przedsiębiorców Polskich którzy prowadzą w kraju tylko symboliczną działalność a resztę produkcji przenieśli na zachód (Holandia i Niemcy) bo w naszym kraju poszli by ,,z torbami''.

Piszesz że ,,przesiedziałem całe życie na kopalni''- i tu się mylisz.Całe życie z wyj. ostatnich kilku lat to ja się zajmowałem rolnictwem. Wiesz dlaczego przestałem, dlaczego upadło polskie rolnictwo indywidualne i zostało zastąpione przez wielkoobszarowe prywatne gospodarstwa? Otóż grupa cwaniaków (często byłych komuchów) dzięki układom dorwało się do byłych PGR ów które wykupili za bezcen i na kredyty z AR i UE. Następnie zaczęli korzystać z niedostępnych dla mniejszych gospodarstw dotacji z UE, kupować nawozy prosto od producenta (bez marży z powodu wielkich ilości), kupować paliwo prosto z rafinerii po cenach niedostępnych w CPN po jakich kupowali mniejsi rolnicy i sprzedawać swoje produkty zachodnim firmom typu Danone które od mniejszego rolnika niczego nie chcą. Fakt- duży może więcej... ale tym sposobem dzięki takiej konkurencji szlag trafił małe i średnie gospodarstwa, w tym i moje mimo że uprawiałem ponad 30 ha. Teraz mamy tysiące ludzi bez pracy i wyciągających rękę po zasiłek z Opieki Społecznej...Poza rolnictwem i pracą na kopalni stykałem się z wszelkiej maści biznesmenami na co dzień (Koło Łowieckie) i posiadam paru kolegów z lat szkolnych prowadzących spore firmy więc nie jestem aż tak zacofany jak uważasz. Mimo że nie prowadzę własnej działalności (bo nie jest mi to potrzebne i w życiu nic mi nie brakuje) znam dosyć dobrze nasze środowisko biznesowe i problemy z jakimi się zmaga...

[Gość]

marian w żadnym wypadku nie starałem się udowodnić Ci, że jesteś zacofany Niestety niedogadamy się, bo jednak Ty cały czas patrzysz z poziomu pracownika fizycznego, tego który najwięcej traci na tym co się dzieje w przemyśle i w państwie. Chociaż jak sam piszesz Tobie nie jest tak źle, więc nie wiem na co narzekasz No chyba, że narzekasz za innych

Nie doczytałeś dokładnie co napisałem wcześniej, a wymieniłem kilka firm w Polsce, które właśnie z niczego zbudowali przedsiębiorstwa dające sobie rady w naszej rzeczywistości i to nie tylko w Polsce, ale i na zachodzie. Ale oni korzystali z pewnych wzorców zachodnich (produkcja, zarządzanie, reklama itd.).

Niestety ten najniżej nie będzie miał nigdy dobrze jeśli Ci u góry nie chcą dla nich lepiej. Więc po przepracowaniu w kilku firmach z polskim paszportem wiem jak trudno wyciągnąć kasę na rozwój, nowe programy, maszyny itd. a tylko dlatego, że prezes wolał zwiększyć swoją "flotę" nowych dupowozów. Ale nie ma sensu o tym pisać, bo już to zrobiłem, wysłałem Ci nawet wywiad jednego takiego gościa i podałem przykłady, a ja od Ciebie dalej nie mam nazw konkretnych firm, które upadły przez ulgi podatkowe

I teraz jeszcze postaw się tym, których tak chwalisz (czyli prawicowej części naszego państwa): http://www.uwazamrze.pl/artykul/1123407/pogodzic-biznes-z-nauka

Jeśli tak prawicowe czasopismo jak Uważam Rze twierdzi, że to nie problem podatków, a najzwyczajniej braku kompetencji przedsiębiorców to jak to jest? Dalej chcesz mi powiedzieć, że podatek wpływa na konkurencyjność? A może podatek to nic innego jak łatanie dziury i szukanie kasy na ten cały socjal jaki mamy dostać (i to nie wszyscy)? Jeśli ten podatek miałby iść na rozwój polskich uczelni, na programy spin-off itd. to bym to jeszcze zrozumiał, ale ta kasa idzie na obiecanki socjalne PISu i na łatanie dziury naszym kosztem. Dlaczego naszym? Bo to co nałoży PIS na firmy zachodnie odbije się na polskich pracownikach. Zapytam jeszcze raz: gdzie dasz teraz pracę tym ludziom zwolnionym w Krakowie, żeby zarobili tyle samo co wcześniej? Firma zamknęła swoje biuro w Krakowie, przeniosła produkcję do Indii. Myślisz, że nagle w miejsce takiego R&R wskoczy firma polska i zacznie konkurować na świecie w projekotwaniu silników do łodzi podwodnych itd.? Chyba nie tak to ma wyglądać. Niech się lepiej zajmą przetargami publicznymi, w ten sposób bardziej pomogą polskim przedsiębiorcom (tutaj dalej czekam co zrobi Antoni ze śmigłowcami, bo na ten moment nie mamy umowy chyba podpisanej ani z Francją, ani z Polakami).

Poniżej też ciekawy artykuł: http://www.log24.pl/artykuly/co-gryzie-polskich-producentow,4609
Ile razy tam wspomnianu o barierach finansowych, a ile razy i tym co pisałem wczęśniej?