Prezes16 Opublikowano 11 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2014 http://itvm.pl/index.php/na-sygnale-2/item/2075-wypadek-na-piastow-slaskich-nie-zyje-22-letni-motocyklista?fb_action_ids=839642702731243&fb_action_types=og.comments Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DANVIELD Opublikowano 11 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2014 22-letni kierowca motocykla Suzuki gsxr jadąc ulicą Piastów Śląskich uderzyłw wyjeżdżającego z drogi osiedlowej peugeota 308, którym kierował 68-letni mężczyzna.Ciężko rany motocyklista został natychmiast przetransportowany do miejsca lądowania śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego,jednak w wyniku odniesionych obrażeń, zmarł w karetce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arthi Opublikowano 11 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2014 http://slaska.policja.gov.pl/kat/informacje/wiadomosci/113914,Smiertelny-wypadek-motocyklisty.htmlTutaj na zdjęciach widać, że sunął bokiem już dobre kilka metrów.W tle znak 40. Miejsce wypadku na google streetview https://www.google.pl/maps/@50.187899,19.102832,3a,75y,199.86h,86.08t/data=!3m4!1e1!3m2!1srNC3Gz-xGghMVwedrXmpqQ!2e0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hudy005 Opublikowano 11 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2014 http://slaska.policja.gov.pl/kat/informacje/wiadomosci/113914,Smiertelny-wypadek-motocyklisty.htmlTutaj na zdjęciach widać, że sunął bokiem już dobre kilka metrów.W tle znak 40. Miejsce wypadku na google streetview https://www.google.pl/maps/@50.187899,19.102832,3a,75y,199.86h,86.08t/data=!3m4!1e1!3m2!1srNC3Gz-xGghMVwedrXmpqQ!2e0według mnie to hamowanie przedniego koła ale moge sie mylić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kris70 Opublikowano 11 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2014 Raczej to kreda... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zajarany_zyciem Opublikowano 11 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2014 po tak długiej drodze hamowania można stwierdzić, że zap*erda*ał?dalej: A-17: dzieci Znak ostrzega przed miejscem na drodze szczególnie uczęszczanym przez dzieci w wieku od 7 do 15 lat. Znak umieszcza się zwłaszcza w pobliżu szkół podstawowych, gimnazjów, placówek prowadzących zajęcia z dziećmi, terenów zabaw itp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
victoryMP Opublikowano 11 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2014 oby to byla przestroga dla innych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
*IRO* Opublikowano 11 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2014 Sorki, ale na tym zdjęciu to on tam jeszcze leży, czy to tylko kurtka :>? Ograniczenie 40, osiedle...szkoda gadać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TomekSV Opublikowano 11 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2014 no to pakazał fest.. nawet ostatnio tamtędy jechałem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DANVIELD Opublikowano 12 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2014 Więcej informacji w artykulehttp://www.dziennikzachodni.pl/artykul/3432729,wypadek-motocyklisty-w-myslowicach-jechal-bez-uprawnien-za-szybko,id,t.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arthi Opublikowano 12 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2014 Ładne ujęcie... Po niemiecku, ale wszystko pokazane jak dziecku... jakby się nie uruchomiło, to oglądać od mniej więcej 9:22. W skrócie: dojeżdżając do skrzyżowania, poruszać się bliżej osi jezdni, pozwolić się zobaczyć, szukać kontaktu wzrokowego, przygotować się do ewentualnego hamownia. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
IXON Opublikowano 12 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2014 https://www.facebook.com/mariusz.celinski.5?fref=ts Profil Nie miał prawka ale nie oto tu chodzi tylko o młodzieńczą ułanśką fantazje po śladach chamowania widać że prędkość na tym krótkim odcinku drogi gdzie jest 40km/h nie byłą mała.Miejsce gdzie wyjeżdżał dziadek swoim peugotem jest lekko pod górkę do poziomu jezdni i zasłaniają karzaki oraz niepotrzebne drzewa które i tak wąski motocykl przysłaniją a naprawdę z ledwością można dostrzec tam samochód. Kilka lat temu dokładnie w tym samym miejscu rówierz było tam identycznie zderzenie z motocyklem, kobieta wymusiła ale motocyklista przeżył, ale z jago hondy cbr. dużo niezostało. Chłopak co prawda jeździł wcześniej na skuterach motor kupił pare miesięcy temu i to były jego pierwsze jazdy dopiero się uczył. Gsxr 750 to raczej nie sprzęt do początkującego motocyklisty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
*IRO* Opublikowano 13 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2014 Ze śladów na drodze widać, że około sto metrów przed uderzeniem w samochód motor się przewrócił, a motocyklistę "wyrzuciło" na maskę samochodu - wyjaśnia. Może mi to ktoś zobrazować? W jaki sposób mógł położyć maszynę sto metrów przed uderzeniem i "polecieć" na maskę :>? Policja twierdzi tak samo, że przeleciał w powietrzu kilkanaście metrów i wylądował na masce...jak to możliwe? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DANVIELD Opublikowano 13 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2014 Może hamując obruciło go bokiem i jak z katapulty wyrzuciło go w powietrze a motocykl szlifował? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Android Opublikowano 13 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2014 Też dziwnie, bo kto przewidzi, że za 100m jakieś auto mu wymusi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hudy005 Opublikowano 13 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2014 według mnie centralnie uderzył, nie poszedł szlifem,sugeruje sie po uszkodzeniu samochodu.307 jest dosć wysoka zawieszona przednie wzmocnienie wygiete z uderzenia miedzy kołem a kierownica, motocykl obruciło juz po uderzeniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DANVIELD Opublikowano 13 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2014 no może tez tka byc, podłużnice w autach może nie sa tak mocne jak w latach 90tych ale wciąz trzeba uzyc sporej siły zeby ja zdeformowac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pietja Opublikowano 14 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2014 Oglądam zdjęcia z wypadku, zniszczenia motocykla i samochodu, położenie po wypadku i dalej nie kumam jak to się stało. Jakby przypierniczył centralnie to przy tej prędkości, jego ciało leżałoby ileś tam metrów dalej za peugeotem. Jeśli położył motocykl i sunął po asfalcie to jak znalazł się na masce wysokiego przecież auta?! Wiem, że nie żyje i nie ma co drążyć, ale zawsze z takich wypadków chcę wyciągnąć jakieś wnioski dla siebie a tu przypadek z Archiwum X jakiś. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zajarany_zyciem Opublikowano 14 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2014 Wniosek jest taki, że:1. Powinno się mieć dokument zezwalający na poruszanie się takim pojazdem po drogach publicznych.2. Nie łamać przepisów szczególnie dotyczących dozwolonej prędkości oraz pamiętać o zasadzie ograniczonego zaufania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 14 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2014 A kto powiedział, że chłopak położył motocykl w sposób kontrolowany? Możliwe, że coś się stało nieprzewidzianego, motocykl położył się z kierowcą, obróciło ich i w ten sposób moto go przygniotło do puszki. NIe wiele trzeba przy dużej prędkości, nawet przy ślizgu, żeby wynieść kogoś na maskę, która ma dosyć "obły" kształt. Poprostu się "wsunął" na maskę, tyle że ze sporą prędkością. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 14 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2014 Zajarany z całym szacunkiem, ale co da Ci dokument pj w takiej sytuacji? Brak prawojazdy go zgubił, czy może jednak inne czynniki? Nie jestem za tym, żeby poruszać się po drogach bez uprawnienia, ale co niby daje prawko oprócz znajomości przepisów? Że niby jakby miał pj to by nie leciał tyle w terenie zabudowanym? Niby pj uratowałoby mu życie? Wątpie. Poprostu stało się i nie miało na to wpływ, że był bez pj. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DANVIELD Opublikowano 14 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2014 można sobie wyobrazic o ile wieksza prędkośc miał ten 22 latek.panie i panowie noga z gazu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zajarany_zyciem Opublikowano 14 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2014 Daje mi to o że mogę odrzucić hipotezę, że nie było to powodem wypadku. Może instruktor uświadomiłby mu coś na kursie. Może jakby na placu się wypieprzył to by miał szacunek do motocykla itd.Była kiedyś głośna akcja dt. potrącenia kogoś przez samochód dostawczy, który był kilka dni bez badań technicznych. Pytanie było co by zmieniły badania techniczne, bo przecież jakby dzień przed terminem badań stał się wypadek to nie byłoby to brane pod uwagę - podobnie. Jak Ci nie świeci się żarówka, to najpierw sprawdzasz czy się nie spaliła, potem ew. bezpieczniki, a na koniec rozbierasz sprzęt żeby sprawdzić całą instalację elektryczną.Uważam, że trzeba spełnić podstawowe wymagania dopuszczające motocyklistę do poruszania się po drodze publicznej, a potem kolejno sprawdzać inne poszlaki tj. prędkość, widoczność kierowcy przy skrzyżowaniu, itd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 14 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2014 Zajarany to jest jakaś utopia co piszesz. Czy masz kawałek plastyku w kieszeni czy nie, to najważniejsze jest, aby być rozważnym na drodze. Noga z gazu i już jest bezpieczniej. Ani pj, ani rodzaj motocykla, ani wiek nie dają nigdy gwarantu bezpieczeństwa na drodze. System szkolenia i weryfikacji wiedzy w Polsce jest tak marny, że śmiem powiedzieć, że 50% kierowców nie powinna wyjechać na ulicę. Ale jakoś nie wpieprzamy się w drzewa jak tylko przekroczymy bramę garażu. A to dlatego, że jesteśmy z reguły rozważni, jedziemy wolno, koncentrujemy się na drodze. Co do opisanego wypadku to pj nic by tu nie zmieniło. Zaś jeśli mowa o kursach to co innego. Ale to zależy kto i jak szkoli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rexio Opublikowano 14 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2014 Na kursach tez generalnie gowno naucza. Tak na B jak na A. Trzeba miec troche wyobrazni we lbie i nie ciac miastem jak debil. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.