2014-03-17 Jastrzębie Zdrój

[DANVIELD]

W poniedziałek ok 19:30 na ulicy Porozumień Jastrzębskich renault najechał na tył motocykla
w wyniku czego motocykl udezył w latarnie. Pogotowie zabralo motocykliste do szpitala.

[Mesia]

wszyscy gadają jak to motocykliści muszą uważać, a coraz więcej wypadków z winy kierowców aut..

[skaramusz]

No bo właśnie przede wszystkim na kierowców aut musimy uważać. 

[Altrus]

            Wszystko zależy od Nas , od naszego zachowania na drodze. Niestety  na polskich drogach kierowcy są  nieuprzejmi i agresywni  . Motocykle maja  2 koła, więc jazda na nich wymaga o wiele większego opanowania oraz rozwagi , chociaż na naszych drogach jest coraz więcej motocykli to kierowcy nadal za wolno uczą się ,że również jesteśmy ich użytkownikami .

[Mesia]

no i właśnie w tym jest problem. Już nie raz jadąc z bratem kierowca aut, specjalnie wjeżdżał w nas, nie zdając sobie spraw, że mógł być sprawcą wypadku.. przykre ale prawdziwe

[Kieran]

dlatego trzeba uważac na tych baranów w puszkach. ja miałem przykre zdarzenie w zeszlym roku w Mikołowie, jake sobie 70-tka i debil mi wyjechal przed samym motocyklem. To wygladalo tak jakby czekał az podjade blizej. Dobrze ze wyszlem z tego cało. drobne otarcia i krwiaki tylko miałem. Takze trzeba uwazać i patrzec przed siebie jak rowniez patrzec w lusterko co dzieje sie za nami. Jednym slowem oczy dookoła głowy.

[accord]

Masz rację Altrus, wszystko zależy od nas !!

Szczególnie jak Ci puszka w dupę wjedzie !!

[MisterTwister]

W większości przypadków my też jesteśmy kierowcami puszek. Na drodze jesteśmy tacy święci?

[Altrus]

Czytajmy ze zrozumieniem (accord) Pisząc :

            „Wszystko zależy od Nas , od naszego zachowania na drodze.”

 

stwierdzam,  że większość wypadków spowodowana jest bezmyślnością i Naszym zachowaniem na drodze… czy to kierowcy samochodu czy motocykla…

[Scorpion85]

Przykry widok..

[Mesia]

każdy z nas popełnia błędy, to i wina leży po obu stronach. Jednak chodzi bardziej o "złośliwe relacje" co już nie jest spowodowane tym czy kierowca potrafi jeździć czy nie, bo robi to celowo. Tak czytam tu te posty i widze, że temat dość intensywnie rozprzestrzenił sie na różne strony..

[Kieran]

W większości przypadków my też jesteśmy kierowcami puszek. Na drodze jesteśmy tacy święci?

Ja nie zajezdzam motocyklom drogi, nie taranuje od tylu i ustepuje motocyklom droge. Najbardziej wku**ia mnie jak widze jak sie autami wpierdal**ą przed innych z podporzadkowanej jakby to nie mogli poczekac 10s dluzej na wolne.

[accord]

Następny fachowiec od czytania ze zrozumieniem !!

Obiecuję Altrus że będę Cię czytał do upojenia,

aż zrozumiem !! 

 

A jak nie zrozumiem to z żalu palnę sobie w łeb !!

Albo w kolano

[Altrus]

W kolano to kiepski pomysł, bo sezon się rozpoczyna...

[LosKurczakos]

Masz rację Altrus, wszystko zależy od nas !!

Szczególnie jak Ci puszka w dupę wjedzie !!

lub jak przydzwoni w Ciebie bezpański pies jak w moim przypadku

[accord]

Bo widzisz Kurczaku wg teorii kolegi

Twoja bezmyślność nie zna granic !!

Nie przewidziałeś że pies może chcieć Cię zjeść

a może tylko chciał się z Tobą pobawić ?!