Malowanie dekla

[ilmarinen]

Witam, zabieram sie dziś do malowania dekla, ktos wie jak sie do tego zabrc? Niestety nie znalazłem odpornego na temperatury spreya w połysku tylko mat ale trudno. Mój dekol jest lekko przytarty od pakingówki a chce moto sprzedać i wstyd z otartym. Ponadto chce pomalować rączki Do trzymania dla pasażera. Dajcie jakie rady jak kto to robił.

[ilmarinen]

dodaje foty o co mi chodzi

 

http://zapodaj.net/c143e42b03a11.jpg.html

 

http://zapodaj.net/492b77b863d8b.jpg.html

 

http://zapodaj.net/be72c21513cf4.jpg.html

 

http://zapodaj.net/588dd7268fb90.jpg.html

 

http://zapodaj.net/7553a1317482c.jpg.html

 

http://zapodaj.net/e7e25a9a08cb3.jpg.html

 

http://zapodaj.net/ec46013e1d657.jpg.html

 

http://zapodaj.net/cf66199e5c063.jpg.html

 

http://zapodaj.net/8cfeb37906af4.jpg.html

 

zgory dzieki za pomoc

[.majzel.]

ja bym to proszkowo pomalował

[ilmarinen]

co masz na myśli? spzretu nie mam takiego myslalem zeby zwyklym sprejem pomalowac a farbe to papierem ściernym. 

[.majzel.]

jeśli chcesz samemu to pozostaje tylko spray a jeśli chcesz komuś zlecić to możesz proszkowo

[ilmarinen]

  a wiesz kto sie tym w gliwicach zajmuje albo okolicach? dekiel trudno odkrecic bo jak odkrece to tam w srodku jest magnes ktory sprawia wrazenie przytwierdzonego na stałe. 

[ilmarinen]

http://zapodaj.net/b86e843f9bae3.jpg.html - ludzie pomozcie mi ten magnes pieprzony odkrecic, od wewnetrznej strony dekla, sa 3 sruby ktore ani drgna, a cały magnes zdaje sie byc na gwincie ale tez ani drgnie. calosc jest podpieta kablem i nie daje rady po prostu kabla odłaczyc, nie mowiac o tym ze jak nie sciagne magnesu to proszkowe malowanie odpada. dajcie znac jak potraficie rozkminic to badziewie.

[CB1]

To nie magnes tylko uzwojenia alternatora. Odkręć te 3 imbusy i normalnie to zdejmiesz. Tylko uważaj żeby nie uszkodzić uzwojeń.

[ilmarinen]

To cholerstwo jest takie ze imbus 5 tka sie trochę ślizga a 6 tka jest za duża. Ale jeśli mowisz ze da sie to odkręcić za pomocą tych trzech śrub to jutro spróbuje. Dzięki.

[thomy]

jak masz zwykłe imbusy z marketu to daj sobie spokój bo objedziesz

[ilmarinen]

Ę tam markowe z lidla : kupię jutro 5ke w leroy i będzie cacy.

[ilmarinen]

z sykiem próbowaliśmy to odkrecic ale niestety główki od śrub się zwichrowały i sie imbus kreci dookoła, jeśli ktoś ma sprawdzone pomysły taką śrubę odkrecic to dajcie znac.

[.majzel.]

są takie klucze torxy (wyglądają jak wieloklin) wbijasz młoteczkiem i odkręcasz a jak nie idzie to bierzesz majzelek (nie mam tu na myśli siebie ) i podbijasz dookoła i muszą puścić

[ilmarinen]

niestety wbijam torx ale ta śruba trzyma pierońsko, nic dziwnego że te lidlowskie imbusy nie daly rady, a co masz na myśli z tym podbijaniem"? znacie jeszcze jakieś inne metody? jak nie odkrece tej sruby to nie pomaluje dekla a jak nie pomaluje dekla to nie sprzedam moto a jak nie sprzedam moto to nie kupie nowego. no fatalna sytuacja k**** jego mać. 

[CB1]

Są takie udarowe ''odkręcacze'', trzymasz w ręce i pukasz młotkiem a mehcanizm zamienia ruch wzdłużny na ruch obrotowy. Jeśli nie to rozwierć łebki, wyciągnij alternator a pozostałości powinny dać się kleszczami odkręcić.

No chyba, że nie jesteś jeszcze zdecydowany na konkretną lakiernię to możesz ten dekiel dostarczyć do mnie, ja już sobie poradzę.

[ilmarinen]

cb1 problem polega na tym ze zwoje sa polaczone do reszty moto za pomoca kabla ktorego odpiacsie nie da wiec dekiel wisi na kablu wiec nie moge go nigdzie dostarczyc jak zwojen nie zdejme. a te udarowe odkrecacze to znasz kogos kto za piwo pozyczy albo moze sie dakupic?

[DANVIELD]

zrób to metoda "górnicza" bierz majzel( nie mylic z adminem),
nacinasz nim srube i walisz energicznie srubokretem do pobijania nachylinym pod katem w kierunku odkrecania sruby oczywiscie
,musi puścic, warto wczesniej udezyc srube w łeb aby odprezyc gwint.
Nie pokalecz niczego przy okazji (tak jak na zdjęciu)




Na przyszłośc do odkrecania tychze śrub uzywamy jedynie nakładek z hartowanymi dobrze dopasowanymi imbusami i ida bez problemu.


Aa i najwazniejsze pamietaj zeby zawsze pewnie chwycic klucz i przekazac odpowiedni moment.

[ilmarinen]

Hehe dobre, na szczęście z sykiem-bogiem udało nam sie te śruby naciac i rozkręcić. Dzięki za wsparcie wszystkim teraz będę màloal ale raczej to zlece jakiejś malowni.

[syku]

Bogiem z pewnością nie jestem - i chusteczki z lidla zostawiłem w garażu