Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

XJ600S 4BR `92 - znikły światła, szarpie, gaśnie i nie jedzie...


zibolek

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich.

 

Panowie i Panie mam taki problem, jeździłem sobie dzisia troszeczke moim moto i nagle znikły światał - brak kierunków, mijania, wszystkiego, a jak wyjeżdzałem to były, do tego przy 3000 4000 obrotów zaczyna szarpać, nie ma kompletnie mocy, gaśnie. Kompletnie rozładował się akumulator, podpiąłem drugi aku i moto odpalił, ale trzeba go trzymać na gazie bo jak się tylko go puści od razu gaśnie. Nie chce wogóle wejśc na wyższe obroty, trzęsie się ogólnie... możecie coś poradzić gdzie szukać przyczyny ? Czytałem coś o regulatorze napięcia, owszem być gorący, ale to podobno normalne, a jakstrzela regulator to światła podobno świecą normalnie... bezpieczniki sprawdziłem, wyglądają ok... z góry bardzo dziękuję za pomoc...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Doradzam sprawdzenie styków, oraz czy wychodzi napięcie z alternatora. Najprawdopodobniej gdzieś zaśniedziały styki od wilgoci i wszystko bajzluje.Jak alternator nie będzie ładował to światła bardzo szybko osłabią akumulator i cewki nie będą dostawać wystarczającego napięcia i moto nawet jeśli będzie chodzić na wolnych obrotach to będzie przerywać, aż do momentu gdy w ogóle nie odpali.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Regulator napięcia. Plus sprawdź mase z akumulatora.

Dzięki kolego, właśnie im więcej czytam, tym bardziej się utweirdzam w tej przyczynie...

Dysponujesz jeszcze może wiedzą jak sprawdzić ten regulator ?, tzn. prostą instrukcją jak i co dokłądnie zmierzyć miernikiem, aby być pewnym na 100% - na różnych forach różnie piszą co mierzyć stad prośba do Ciebie.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Doradzam sprawdzenie styków, oraz czy wychodzi napięcie z alternatora. Najprawdopodobniej gdzieś zaśniedziały styki od wilgoci i wszystko bajzluje.Jak alternator nie będzie ładował to światła bardzo szybko osłabią akumulator i cewki nie będą dostawać wystarczającego napięcia i moto nawet jeśli będzie chodzić na wolnych obrotach to będzie przerywać, aż do momentu gdy w ogóle nie odpali.

Styki jak najbardziej sprawdzę, kupię jeszcze jakiś spray a ala kontakt aby poprawidź przewodzenie prądu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

odpal na Dobrym akumulatorze z miernikiem podłaczonym do klem akumulatora
i popatrz czy w momencie rozruchu jak spadnie napiecie(to normalne)
zacznie wzrastac do wartości wiekszej jak 12,8V ale nie przekraczajacej ~14,4V
Jezeli napięcie na aku nie wzrasta to znaczy ze nie masz ładowania,
wtedy odepnij kostke idaca do reglera i zmierz kazda z faz wychodzacą z alternatora ustawiając miernik na prąd zmienny(istotne!)
prąd miedzyfazowy i faza-masa
Jeżeli wartosci dla każdej fazy sa takie same i wraz ze wzrostem silnika wzrastaja to alternator jest ok, a padł regler.
Uwazaj bo prad może miec nawet wartośc 140V;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

odpal na Dobrym akumulatorze z miernikiem podłaczonym do klem akumulatora

i popatrz czy w momencie rozruchu jak spadnie napiecie(to normalne)

zacznie wzrastac do wartości wiekszej jak 12,8V ale nie przekraczajacej ~14,4V

Jezeli napięcie na aku nie wzrasta to znaczy ze nie masz ładowania,

wtedy odepnij kostke idaca do reglera i zmierz kazda z faz wychodzacą z alternatora ustawiając miernik na prąd zmienny(istotne!)

prąd miedzyfazowy i faza-masa

Jeżeli wartosci dla każdej fazy sa takie same i wraz ze wzrostem silnika wzrastaja to alternator jest ok, a padł regler.

Uwazaj bo prad może miec nawet wartośc 140V;)

Serdeczne dzięki,

jak mi się uda to może jeszcze dziś sprawdzę o ile moto odpali... bo jak już wspominałem nie bardzo mu to wychodzi... zobaczymy i dam znac. jeszcze raz dzieki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

własnie wróciłem z garażu, przeczyściłem masę z aku, przeczyściłem także inna złacza elektryczne, ale nic z tego, moto dalej nie łapie, zatem nie jestem w stanie prawidłowo sprawdzić napięć na aku ani regulatora. zwuważyłem jednak, a raczej wyczułem, że taka czarna skrzynka mieszcząca się również po siedzenem śmierdzi trochę spalenizną, a jak ją wypnę to moto kompletnie nie odpali, nawet go gazując. Zdjęcie skrzynki poniżej - ktoś wie za co odpowiada i jak się można do niej dobrać ?

Skrzynka: http://imageshack.us/photo/my-images/547/img20130608143401.jpg/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki pomocy mariana65 ustaliłem, że ta skrzynka to aparat/moduł zapłanowy. dory za lamerskie pytanie, ale czy on również odpowiada za pracę silnika podczas jazdy i pracę na wolnych obrotach czy tylko za rozruch ? Dodam, że jest bardzo gorący i to właśnie on śmierdzi spalenizną, a nie regulator napięcia jak napisałem w pierwszym poście...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego, o ile mi wiadomo to moduł ciągle odpowiada za pracę silnika.Jeśli umarł całkowicie to moto w ogóle nie odpali, jeśli tylko uległ częściowemu uszkodzeniu to silnik może nierówno chodzić lub nie na wszystkie cylindry. Niestety ale musisz poszperać w necie jak sprawdzić ustrojstwo bo ja nie wiem. Najlepiej przełożyć z innego moto i sprawdzić czy odpali...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nowe spotrzeżenia:

1. jest podświetlenie zegarów i długie światło - tylko tyle

2. aparat zapłonowy się bardzo grzeje i trochę śmierdzi spalonym - zabieram się za niego.

Kolego, nie wiem jak to jest zrobione w Dywersji, ale aparat zapłonowy jest sterowany zazwyczaj przez impulsator który działa jak przerywacz. spróbuj jeszcze go dołączyć i zobacz czy aparat dalej będzie się grzał. Całkiem możliwe że to właśnie impulsator jest powodem kłopotów, i może doprowadzić do uszkodzenia aparatu zapłonowego. Strubój go przemierzyć...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jednak mnie nos nie zawiódł, rozkopałem moduł zapłonowy i coś w nim popalone jest(to czarne coś przepuszcza na nóżkach napięcie w każdą stronę), zdjęcie: http://imageshack.us/photo/my-images/560/img20130609174256.jpg/

Jutro wędruje do elektronika - może go uratuje, a jak nie to kupie inny. W każdym razie gdyby ktoś chciał rozkopać to ustrojstwo, to cięzko jest, bo płytka wpuszczona jest w "szyny" w obidowie dodatkowo wypełnione klejem... trzeba się naszarpać...

 

ciekawi mnie jednak, czy to spowodało też brak oświetlenia ?! czary... bo w schemacie elektrycznym się nie dopatrzyłem związku...

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego światła zasilane są przez przekaźniki, jeśli więc w obwodzie będzie gdzieś zwarcie i nastąpi spadek napięcia to cewki przekaźników mogą nie mieć siły przyciągnąć zworek ze stykami zamykającymi obwód świateł. Więc wszystko jest możliwe.Czy sprawdzałeś po odłączeniu uszkodzonego modułu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

OK Panowie, w koncu moto odpalił :) aparat zapłonowy naprawiony. Jakby kto potrzebował tych kondensatorów to niech pisze... mam jeszcze 2 na zapasie.

Co do braku świateł, to przyznam się, że nie wpaśłem na to, że wszystkie żarówki się spaliły... :o bije się w pierś... mam nadzieję, że jutro poskładam platiki o w drogę :)
 Winą wszystkiego według mnie był stary aku...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 10 miesięcy temu...

Cześć Panowie, chciałem odświeżyć temat.

Teraz mam taki problem z XJotą - zauważyłem, że jak postoi w garażu przez max 2 dni, czasami nawet krócej, to rozładowuje się akumulator. Poczytałem trochę w necie na ten temat i ustaliłem, że przy wyłączonym moto pobór prądu wynosi 0,05 ampera ( chyba tak się mówi, bo elektryk ze mnie żaden ). Idąc tym tropem poodpinałem wszelkie kostki (odbiorniki prądu) i doszedłem do tego, że regulator napięcia generuje właśnie ten pobór. Jak go odłączę to wskaźnik miernika wynosi 0,00. 

W związku z tym moje pytanie, czy na wyłączonym moto regulator napięcia ma prawo pobierać jakikolwiek prąd ? Według mnie nie i należy go wymienić, ale proszę o upewnienie mnie w tym, bo koszt nie mały.

Z góry dzięki za w miarę szybką odpowiedź, bo chciałbym coś pośmigać w Majówkę jeszcze...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.