Początek kariery z motocyklem

[Szymon Szymanski]

Witam wszystkich jestem nowy na forum

Więc zacznę od tego że nie mam doświadczenia z motocyklami. Od nowego roku zapisuję się na kurs prawa jazdy A2, pewnie jak już wiecie motocykl do 35KW Więc moje pytania są następujące:

1) Mam na oku dwa motocykle, mianowicie Ninja 300 i CBR 250, nie mam pojęcia który był by bardziej wiarygodny, więc proszę doradźcie. Jeśli chodzi o mnie podoba mi się bardziej ninja 300 Ale to nic nie znaczy.

2)Czy opłaca mi się wymienić tłumik na przykład na Two Brothers lub Musari przy tak niskich pojemnościach. Słyszałem że to trochę pierdzi, ale czy to prawda to nie wiem. Niestety to nie jest 600 albo 1000, więc kiedyś chciał bym coś z tym zrobić.

3) Mniej więcej jaka będzie kwota utrzymania takiego motocykla. Wiem że nikt nie jest w stanie powiedzieć dokładnie ale chodzi mi o taki +/-. Zaznaczam że będę często z niego korzystał.

4) Jak wygląda sprawa z ubezpieczeniem takiego pojazdu. Ubezpieczalnia powiedziała mi 750zł, ale chciał bym wiedzieć jak było z wami na początku i jak wygląda ubezpieczenie nowego motocykla ?

5)Czy warto kupić kombinezon,buty do tego typu motocykla ?

6)I ostatnie pytanie a w zasadzie to prośba. Macie dla mnie jakieś porady ?

Z góry dziękuje za wszystkie sensowne odpowiedzi

[Szymon@Orzesze]

1) Na drugi rok KTM wypuszcza 390 ccm który bije oba modele w mocy (45kucy)

2) Nie pyla sie szkoda kasy przy sprzedaży szybciej może sprzedasz ale Ty na tym stracisz ...

3) Jak nowy to tam przez pierwsze parę lat podstawowa serwisówka. Jak używany to zależne od stanu bo może być tak że kupisz klekota z wymianą wszystkiego.

4) To sie pytaj w ubezpieczalni ja CI nie odpowiem.

5) Zawsze warto ... To że moto jedzie klekocząc 160 to nie znaczy że Ty jeżdżąc 60 nie możesz mieć wypadku tzn. może jechać ktoś i w Ciebie wpakować a jak będziesz ubrany w koszulke to kości jak patyk się połamią czego Ci nie życzę.

6) Ja nie mam żadnych porad tyle co byś na siebie uważał i wybrał mądrze... Szczerze to polecam CI KTM płacisz za jakość tzn sam posiadam KTM"a i nie mam zastrzeżeń co do niego a sprzedaję go z przesiadki na exc

Pozdr !

[Szymon Szymanski]

Dzięki bardzo

[ADAMS86MCE]

1) POCZEKAJ NAJLEPIEJ DO WIOSNY WTEDY PEWNIE ZNAJDĄ SIĘ "ZDŁAWIONE" 500/600 W KTÓRYCH BĘDZIE DUŻO WIĘKSZY WYBÓR I JAK KUPISZ TAKI SPRZĘT TO NAPEWNO DŁUŻEJ SIĘ NIM NACIESZYSZ (W SENSIE ŻE NIE ZNUDZI CI SIĘ PIERDZENIE, BRAK OSIĄGÓW ITD PO KILKU TYGODNIACH/MIESIĄCACH)

4) PEWNIE PYTAŁEŚ W JAKIEJ MULTI-AGENCJI? JEŚLI TAK TO TAM ZAWSZE DROGO WYLICZAJĄ. NAJTANIEJ MOTOCYKLE UBEZPIECZA PZU. A ŻEBYŚ MIAŁ JESZCZE TANIEJ TO WPISZ WSPÓŁWŁAŚCICIELA TATE DZIADKA CZY KOGOŚ ZE ZNIŻKAMI, WYKUP DO POLISY GWARANCJĘ ZNIŻEK KTÓRA KOSZTUJE COŚ KOŁO 10ZL I WTEDY TY MASZ TANIO POLISĘ A TATA CZY DZIADEK NIE BOI SIĘ O ZNIŻKI.

5) TAK JAK PISAŁ SZYMON KOMBINEZON ZAWSZE CI SIĘ PRZYDA, A NA PEWNO NIE ZASZKODZI

[Norsen]

4. Ubezpieczenie jak pisali wyżej tylko w PZU. Tam jest za wiek zwyżka tylko 30% i warunki na motocykl dość fajne.

Ja nie mając zniżek, ani ukończonego 24 roku życia + zwyżka za wiek motocykla płacę 300zł (dokładnie chyba 280)

5. Kombiak zawsze i wszędzie

[Szymon Szymanski]

Dzięki wam panowie bardzo

[onkel pyjter]

To może i ja się dołączę;

1 - z tych dwóch kup dokładnie ten, który Ci się podoba. Obadasz czy to w ogóle Twoje klimaty. Tak czy siak za max 3 sezony zmienisz moto bo Ci się wyklaruje optyka i będziesz:

• wiedział jaki rodzaj motocyklzmu Ci odpowiada
  
• miał doświadczenie pozwalające bez obawy kupić dowolny sprzęt
  

2 - nie inwestuj w duperele typu wydech, na tym etapie to nie jest istotne. Pierwsze moto potraktuj jako prawidło do nauki, do oswojenia się z motoryką tego sportu. Na bank wyglebisz (oby jak najdelikatniej) i masz to traktować jak esencję procesu nauki a nie jak oczko w pończochach które fatalnie wygląda (dziewczyny - nie bierzcie tego personalnie ). Lepiej kupić gmole/crash pady/stalowe przewody hamulcowe/nowe opony. Pierwsze moto to ma być taki chłopiec do bicia. Dopiero kolejne motocykle kochaj :-)

3 - mniej więcej w roku spodziewaj się 2000-3000 zł wydatków. Mam na myśli eksploatację, ubiór nie.

4 - ubezpieczenie tylko w PZU, rząd 300 zł wystarczy

5 - zdecydowanie tak

6 - porada? hmmm... wybierz dobrą szkołę gdzie Cię nauczą hamowania awaryjnego, przeciwskrętu, ciasnych nawrotów itp podstaw. Potem kup parę książek np. Davida L. Hougha, Lee Parksa, Keitha Code'a, weź je do serca i trenuj. Czytaj przed każdym nowym sezonem na nowo. I myśl na drodze za wszystkich i zawsze przewiduj/zakładaj najczarniejszy scenariusz. Prawie każdego wypadku możesz uniknąć (oprócz rozstąpienia się asfaltu pod kołami lub oberwania w łeb spadającym satelitą) a kiepsko się potem leży w szpitalnym łóżku i pluje w brodę że mogłeś zachować się inaczej żeby uniknąć tego co się stało.

[ADAMS86MCE]

Powracając do tematu OC to w PZU jak się nic nie zmieniło przez ostatnie 2 miesiące to jak jesteś bez zniżek to podstawowa składka wynosi ok 190zl na rok, jak masz poniżej 26 lat masz zwyżkę 30% za wiek więc wyjdzie ok 250zl. Ale jeśli weźmiesz na współwłaściciela kogoś ze zniżkami tak jak pisałem to składka na rok razem z gwarancją zniżek nie przekroczy 100zl.

[Szymon Szymanski]

Dzięki, naprawdę dużo mi pomogliście ;p a jedną z tych książek na pewno zamówię

[Szymon Szymanski]

Przemyślałem tą sprawę z nowym motocyklem i poszukałem czegoś używanego ( Chodzi o to że i tak wyglebe... ) I znalazłem Honde CBF 250, co o tym myślicie ?

[Futrzak]

Według mnie fajny motorek. Na nauce jazdy na mim się uczyłem. Może i niepozorny, ale często i gęsto zdarzało się, że dziewczyny potrafiły się na nim wyglebić. Myślę, że na początek do nauki będzie ok.

[Szymon Szymanski]

Dzięki A tak z ciekawości jak długo zdawałeś na prawo jazdy ? Chodzi mi od zapisania się na kurs do jego ukończenia ?

[Futrzak]

Kurs trwał jakieś 3 tygodnie - chodziłem tylko na jazdy. Po kursie czekałem jakiś tydzień na egzamin w Bytomiu - zdałem za pierwszym razem. W trakcie mojego egzaminu, dwie z trzech dziewczyn zaliczyły glebę na Hondzie CBF250. Ja zdecydowałem się na zakup jakiegoś małego ekonomicznego motorka. To na pewno będzie coś pomiędzy 125cm3 - 250cm3. Moje kryteria wyboru są nieco inne niż prezentowane na tym forum. Takie motorki mają wystarczające osiągi na to by przemieszczać się po mieście, na dojazdy do 100km. Spalanie w zakresie 2-2,5L/100km i to że za ubierane pieniądze kupię prawie nowy motorek, sprawiają, że mój wybór padł na Hondę CBF125, Yamahę YBR125. Może jak coś dozbieram to szarpnę się na Varadero125 - ale ona jest dużo droższa. Ja mam niestety taką naturę, że jak mam wybierać pomiędzy czymś nowym a starym wybieram nowe, pomimo, że ma gorsze parametry. W moim akurat przypadku do jazdy po mieście nie muszę mieć od razu jakiejś 600-setki.

[Szymon Szymanski]

Dzięki, czyli mam rozumieć że teoria nie jest wymagana ?

[ADAMS86MCE]

Kolego ty będziesz się szkolił i zdawał wg nowych zasad, więc nie sugeruj się tym jak my robiliśmy prawko. A jak to będzie wyglądało od nowego roku to póki co nikt nic nie wie.

[Szymon Szymanski]

Nowe zasady .... , spoko

[Valium]

Normalnie będziesz zdawał na A2, a więc po całkiem nowych zasadach. Inna będzie teoria, inne będą jazdy, ale to samo tyczy się innych kategorii związanych z motocyklami.

Chyba, że stanie się cud i przepisy przełożą na rok później, a podobno jest to całkiem możliwe, to wtedy będziesz mógł zrobić sobie A.

Co do tych dwóch motorków: nie wiem, jak sprawa wygląda z CBR250, natomiast jest jeszcze Kawasaki Ninja 250R. Ninja 300 jest nowym motocyklem, a więc drogim, a szybko Ci się znudzi, więc proponuję wziąć np używaną 250 i kupić sobie lepszy ubiór, albo kase zostawić na następne moto, tudzież na kurs.

Poza tym sprawdź, czy 300 spełnia wymagania na A2 - ja nie patrzyłem akurat na specyfikacje, a więc odpowiedź pozostawiam tobie.

Co do 300 - to nowy motocykl i od 250 się różni, więc i pewnie naprawa czy wymiana czegokolwiek będzie też droższa - weź to pod uwagę.

Jeżeli chcesz ekonomiczny motocykl, to oczywiście z czterosuwowym silnikiem.

Nie masz jeszcze prawka, więc nie napalaj się zbytnio. A nuż stare przepisy Cię obejmą i będziesz mógł zrobić A, i kupisz sobie np GS500 czy CB500, albo nawet jakąś przyjazną 600.

Tak, jak ktoś napisał, KTM wypuści 390, ale też musisz się zorientować czy spełni wymagania na A2.

Kup sobie najpierw ubiór, potem kombinuj z motocyklem. Poza tym w lutym motocykle mają rok w plecy i są tańsze.

[thomy]

Valium za bardzo na wyprzedaże bym nie liczył moto to nie auto liczy sie stan,utrzymanie,a na końcu rocznik,ja swoją cebule kupiłem 2 lata temu za 7klocków i dzisiejsza cena jest identyczna baa mam już kilku zapytajacych

[Szymon Szymanski]

Dzięki za rady Z tego co przypadkowo zauważyłem Honda 750 Shadow się mieści na A2 Można to kupić już za 13 tysięcy. Ale oczywiście poczekam do nowego roku i jak tylko te przepisy się nie zmienią (aby tylko tak było) to wezmę się z jakąś 600

[Norsen]

Thegits, najpierw się naucz jeździć, później szperaj po motocyklach.

Na kursie zobaczysz jak Ci idzie i czego chcesz, może troszkę lepiej to zrozumiesz.

Ja miałem na jazdach chyba gn125 i właśnie cbf250 i powiem że na cbf250 bardzo dobrze się jeździło.

[Szymon Szymanski]

Norsen, umiem jeździć ;p Tylko nie jestem obeznany w temacie

[Norsen]

to ja myślę żebyś poczekał z tymi przepisami jak to wyjdzie, bo znając życie różnie może być.

No i tak jak koledzy tutaj mówią, pewnie zacznie być dużo sprzętów dławionych itd. i ten wybór będzie całkiem spory i dużo większy niż się teraz wydaje : )

Więc przeglądaj forum, bo pewnie dużo tematów dotyczących A2 i wszystkiego co z tym związane się pojawi

[Szymon Szymanski]

OK. Zobaczymy co się będzie dziać. Dzięki jeszcze raz wszystkim

[vagon]

Hej,

moge Ci tylko jedno poradzic ( odnosnie punktu 5 ) ciuchy na motor sa tak samo wazne jak sam motor. Moze nawet wazniejsze!!! Na sam poczatek nie musisz wydawac jakichs wielkich sum na skore albo cos takiego ale podstawowe wyposazenie powinienes sobie sprawic. Kurtka, spodnie, buty, rekawiczki no i najwazniejszy helm.

Nawet najmniejsza wywrotka w nieodpowiednich ciuchach moze miec tragiczne skutki.

[Szymon Szymanski]

Właśnie się rozglądam za ciuchami Kask mam upatrzony ;p