Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Yamaha R1 (YZF 1000 r1 rn22) w młodym wieku


threed

Rekomendowane odpowiedzi

Witam chciałem się was zapytac o rade czy warto kupic taki motocykl w moim wieku 22l, zdaje sobie sprawe że to bardzo mocna maszyna, mam jakies juz doswiadczenie z motorami 2 lata jeździłem Hondą Cbr 500 ale wcześniej jeszcze tłukłem się enduro w sumie moj bagaż doswiadczenia to jakieś 5 lat z motorami wszelakimi kilka razy miałem okazje się przejechać R1 znajomego i wydaje mi się że dałbym radę, naczytałem się sporo że młodzi kupują za mocne motory w stosunku do umiejętności co konczy się czasem tragicznie, w związku z tym mam pytanie czy warto kupic taka maszyne już teraz czy jeszcze może poczekać? oczywiście mam świadomość tego że musiałbym bardzo ostrożnie jeździć na poczatku aby poznac motor, jakie jest wasze zdanie na ten temat?

Dodam że raczej uzywam wyobraźnie podczas jazdy i myśle że fantazja by mnie nie poniosła:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie kupuje jednak narazie poczekam jeszcze 2,3,4 lata:), wziąłem sobie do serca opinie "nfs" i kupie jakaś fajną 600, co byście polecali w takiej pojemności? Mam troche pieniążków odłozonych wiec cena raczej nie gra roli ale oczywiście bez przesady... Interesował by mnie jakiś roczny najwyżej 2-letni motocykl.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przed R1 to chyba najlepiej R6 :)

Też mnie zastanawia jedna rzecz: za powszechnie zwaną zagranicą kupują litrowe sporty na pierwsze moto z tym że zdławione np do połowy mocy i jeżdzą parę sezonów, potem odblokowują moc i dalej cieszą się motocyklem. Dlaczego w Polsce się tego nie stosuje? lub bardzo rzadko? bo co? bo "kastrat" to gorsze moto? bo R1 a nie lata 300?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też mnie zastanawia jedna rzecz: za powszechnie zwaną zagranicą kupują litrowe sporty na pierwsze moto z tym że zdławione np do połowy mocy i jeżdzą parę sezonów, potem odblokowują moc i dalej cieszą się motocyklem. Dlaczego w Polsce się tego nie stosuje? lub bardzo rzadko? bo co? bo "kastrat" to gorsze moto? bo R1 a nie lata 300?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak Suzki tysiączki maja mapy zapłonu, A-czyli pełna moc pełny agresor,B-To masz taki średniak ponoć na deszcz w sam raz a ustawienie C-to motor ponoć robi się cos w stylu ala 600:) Kiedyś się widziałem z gościem i właśnie mówił mi o tych mapach zapłonu zadowolony z tego był.

No widzisz. To może jest rozwiązanie problemu, zwłaszcza że już na czymś latałeś. Musiałbyś mieć tylko na tyle samozaparcia, żeby przelatać te parenascie tys. km w trybie C :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.