bros Opublikowano 9 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2011 Kurdę Lukkce, jesteś the best ! Jeżdżę parę lat a na koło nigdy nie postawiłem ! JESTEM DZIAD ! WSTYD MI ! constantine mi sie kiedyś udało postawić na bak spróbuj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Manka Opublikowano 10 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 10 Kwietnia 2011 To może ja Ci bardziej zrozumiale coś powiem.kur@%*! człowieku, ochraniacze z deskorolki na motocykl? to może i kask z deskorolki czy rowerka Krzywda moze Ci sie stojac, ale pytasz o poruszanie sie..może nie popadajmy w skrajność, że bedziesz odrazu warzywem jadac 5km/h choc nie wykluczam takiej opcji- jest to mozliweTym samym im wieksza predkośc tym wieksze prawdopodobieństwo.Choc znajomy szlifował po asfalcie z 200km/h ale przy ok 70-80km/h zaliczył dzwonka i ujeżdża już wózek to co robisz to nie jest jazda,gwałtowne ruszanie,hamowanie..w każdej chwili możesz spaść i upaść na tyle falernie.... wszystko jest możliwe, wiec Twoje pytanie jest conajmniej dziwne.Jednak do takich zabaw trzeba mieć ochraniacze do tego przeznaczone np. zbroja ok 450-800zł ale to do tego jest, a nie deskorolkowe...litościPomyśl o swoim zdrowiu, a nie o tym ze na amerykańskich filmikach debile z majtami na wierchu śmigaja.rozumiemy sie?Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MiloszRR Opublikowano 11 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2011 Jazda na kole jeździe na kole nierówna, zdarzało mi się śmigać 2 paki na kole ale z wolna guma już mam problemy z dłuższą jazdą. Zbroja na stunt musi być, jak przy stopalu dostaniesz stelażem do dwunastki w pukiel, to zostaniesz na tym parkingu aż Cię nie pozbierają, dlatego w zbroi jest żółw. Stunt był, jest i będzie niebezpieczny, zawsze istnieje duże prawdopodobieństwo zrobienia sobie krzywdy, więc jak się boisz to sobie odpuść, bo pytanie w stylu "czy można sobie coś zrobić" jest durne, podobnie jak byś zapytał "czy wchodząć do transformatora kolejowego może mnie kopnąć prąd". Kopnąć nie, ale porazić i wysadzić tętnice jak najbardziej. PS. Pamiętaj, zawsze słuchaj się mamy i stuntmańka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Taz Opublikowano 11 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2011 Lukkce... Ja powiem tak: lepiej ochraniacze z deskorolki niż żadne Czy 20-40 km/h to niebezpieczna prędkość...Rozpędź się i biegnij najszybciej jak możesz i rzuć się głową, kolanami i łokciami na asfalt. Innym razem rozpędź się i skocz dupą na krawężnik ustawiony poprzecznie do toru Twego biegu. Na końcu rozpędzony wpadnij na ścianę.To będzie pewnie jakieś 25 km/h. Wyobraź sobie więc, że 40km/h to jeszcze dużo, dużo szybciej.Albo rozpędź z górki rowerem porządnie i sobie z niego zeskocz Troche wyobraźni i jakoś pójdzie Teraz kilka newsów z życia:- byłem świadkiem, jak chłopak siadając na dupie (potknął się o kamień) złamał sobie rękę w nadgarstku- sam miałem złamaną nogę, rękę i wstrząśnienie mózgu - tylko jedno z tych wydarzeń miało miejsce podczas jazdy na pojeździe, jakim był rower, niezbyt rozpędzony w dodatku- koleżanka moja złamała sobie kość ogonową upadając na schodach- kiedyś koleś skoczył z 7. piętra, spadł na samochód i miał kilka drobnych stłuczeńTeraz złóżymy wszystko do kupy: nawet przy najmniejszej prędkości motocykla możesz zrobić sobie spore szkody, jak masz pecha; 40km/h to bardzo duża prędkość dla skóry ludzkiej ciorającej po asfalcie.Wszystko więc zależy od Twojego szczęścia. Ja na Twoim miejscu zainwestowałbym w porządne ochraniacze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Robert S. Opublikowano 12 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2011 hmmm, sprawa z bezpiecznymi prędkościami jest skomplikowana. Ja miałem wypadek przy 40-50 km/h i to taki niefart, że teraz czekam na amputację prawej nogi. Ogólnie rzecz biorąc, każda prędkość może dać Ci się we znaki.Zainwestuje w dobre ochraniacze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
siofer Opublikowano 14 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2011 luk gdzie masz taki parking chetnie przyjade tez podzidowac. ja mam swoja miejscowe ale troche ciulaty asfalt tam jest i szukam jakiegos lepszego miejsca blisko domu. jak cos daj namiar na PW lub GG-236401 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.