Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Gsx600f (gaśnie Przy Wbijaniu Biegu)


stefan_DG

Rekomendowane odpowiedzi

Mam nadzieje że ktoś mi pomoże zanim się udam do serwisu. W ciągu ostatnich kilku tygodni zdarzyło mi się to już kilka razy. Za każdym razem na w miarę ciepłym silniku (postój do max 40 minut). Robię postój, wsiadam, odpalam, pali wbijam jedynkę i .... gaśnie No to odpalam znowu, próbuje wrzucić 2-gi bieg... to samo Kombinowałem już jak się da... nawet jak wrzucę na wysokie obroty, to po wrzuceniu biegu i tak zdechnie. Niby nie powinno się odpalać na "popych", ale jak się jest daleko od domu to jest to jedyne rozwiązanie. Na "popych" odpala i później jest ok. Proszę o radę, ktoś się z tym już spotkał?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sprawdz sobie czujnik stopki bocznej, o ile nie masz kontrolki. gdy masz rozłożoną kosę (albo uszkodzony jej czujnik), i wbijesz bieg, silnik zgaśnie. jakikolwiek bieg. albo gdzieś kable przetarło i jak pchasz to coś akurat styka.
Kabli raczej nie przetarło bo moto ma przejechane 7kkm. Kontrolki nie mam.Ale jak mi się to zdarzy kolejny raz to spróbuje pokombinować ze stopką.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak tylko dodam troszke offtopic a troszke nie... robiłem podejście do świec dziś znowu, ale jutro odkręcę cały airbox, bo bez tego nie da rady.... Ale poskręcałem, przekręcam kluczyk, chcę odpalić - nie kręci... słychać tylko tykniecie. Myśle, cholera, pewnie gdzies kabel odłączyłem... zacząłem sprawdzać połączenia, akumulator, masę, chodze szukam....I dopiero jak sobie uświadomiłem jaki pacan ze mnie to nie wiem dlaczego miałem sprzęta na 1 biegu jak na stopce stał (zawsze na luzie zostawiałem )... heh, oczywiscie wrzuciłem na luz i odpalił - do tej pory nie moge dojść do tego jakim cudem sam sie tak wkręciłem .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak tylko dodam troszke offtopic a troszke nie... robiłem podejście do świec dziś znowu, ale jutro odkręcę cały airbox, bo bez tego nie da rady.... Ale poskręcałem, przekręcam kluczyk, chcę odpalić - nie kręci... słychać tylko tykniecie. Myśle, cholera, pewnie gdzies kabel odłączyłem... zacząłem sprawdzać połączenia, akumulator, masę, chodze szukam....I dopiero jak sobie uświadomiłem jaki pacan ze mnie to nie wiem dlaczego miałem sprzęta na 1 biegu jak na stopce stał (zawsze na luzie zostawiałem )... heh, oczywiscie wrzuciłem na luz i odpalił - do tej pory nie moge dojść do tego jakim cudem sam sie tak wkręciłem .
Też zawsze zostawiam na luzie. Dzisiaj zdarzyło mi się to ponownie. Kombinowałem ze stopką (tj czujnikiem i nic. Zacząłem ruszać przewodami i załapał. Wkrótce sprawdzę czy to na prawdę przewód. A swoją drogą głupie uczucie jak ze stacji paliw nie można odjechać ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A swoją drogą głupie uczucie jak ze stacji paliw nie można odjechać ;)
Glupie uczucie jest wtedy jak podjezdzasz na stacje starym czterosowowym endurakiem bez rozrusznika i przez pol godziny skaczesz po kopniaku probujac odpalic Tak jak poprzednicy pisali, sprawdz czujnik przy kosie i kabelki z niego wychodzace. Zaswyczaj zbiera sie tam duzo syfu i po prostu czujnik sie pieprzy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

głupie uczucie to mialem kiedys jak jeszcze pomykałem na MZ i na stacji po pierwszym "kopie" MZtka załapała ja ucieszony wrzucam 1 puszczam sprzegło a ona do tylu jedzie i to jest dopiero głupie uczucie a wracajac do tema tu to tak jak inni proponuje posprawdzac te wszystkie czujniki od stopki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

głupie uczucie to mialem kiedys jak jeszcze pomykałem na MZ i na stacji po pierwszym "kopie" MZtka załapała ja ucieszony wrzucam 1 puszczam sprzegło a ona do tylu jedzie i to jest dopiero głupie uczucie a wracajac do tema tu to tak jak inni proponuje posprawdzac te wszystkie czujniki od stopki
Mi tak raz zrobiła kochana WSK 125byłem zdziwiony trocha
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi tak raz zrobiła kochana WSK 125byłem zdziwiony trocha
Instalacja była ok. Czujnik zapsikałem jakimś ustrojstwem od kolegi i na razie spokój. A tak ciągnąc dalej Off topic. Też słyszałem taką historię (o cudownym powstaniu wstecznego), ale nie bardzo w to wierzyłem. Jest to możliwe? I jak to wytłumaczyć?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Instalacja była ok. Czujnik zapsikałem jakimś ustrojstwem od kolegi i na razie spokój. A tak ciągnąc dalej Off topic. Też słyszałem taką historię (o cudownym powstaniu wstecznego), ale nie bardzo w to wierzyłem. Jest to możliwe? I jak to wytłumaczyć?
Jest możliwe i sam tak jeżdziłem (etz250).Zapłon łapał troszkę później niż te 3mm przed górnym martwym.Trzeba było delikatnie kopnąć aby wał przy zapłonie się cofnął a nie przeleciał w kierunku jakim powinien.Udawało mi się tak może 7/10 razy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tez mysle ze to czujnik stopki. Kable wcale nie musialy sie pozacierac ale moze styki cos przysniedzialy lub sie zapieklo. Niewazne jak mloda masz maszyne, ale takie rzeczy sie zdarzaja. Jesli wiesz jak, to sprobuj odpiac czujnik stopki, odpal maszyne i wrzuc bieg. Jesli moto nie zgasnie to tam musisz szukac przyczyny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

głupie uczucie to mialem kiedys jak jeszcze pomykałem na MZ i na stacji po pierwszym "kopie" MZtka załapała ja ucieszony wrzucam 1 puszczam sprzegło a ona do tylu jedzie i to jest dopiero głupie uczucie a wracajac do tema tu to tak jak inni proponuje posprawdzac te wszystkie czujniki od stopki
Odpalalem tak WSKe, ale jezdzic nie jezdzilem Za to kiedys jam mi Junak oddal to sie kopniak rozsypal, i cale szczescie ze tylko kopniak a nie moja noga w kolanie.A w temacie.Jak zapsikales i dziala, to znaczy ze byl zasyfiony. W wolnej chwili warto go zdemontowac, porzadnie wyczyscic i cieszyc sie z jazdy nadal.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wypnij kable od czujnika stopki i je zewrzyj. Jeżeli będzie ok to problem rozwiązany.Tak a propo pytanie mojej strony . Moto 7kkm , przypuszam ze w miare nowe i nie masz kontrolki luzu ?
Kontrolkę luzu mam oczywiście. Nie mam kontrolki stopki (tak zrozumiałem). Moto nie nowe, ale ma ciężką historię Miało dwóch właścicieli i każdemu rodziło się szybko dziecko i musieli sprzedawać... Ja już się boje czy to nie klątwa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.