krycek Opublikowano 30 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2009 Witam,Mam problem. Po zimowym śnie moja maszyna nie chciała się obudzić. Motocykl nie zapalał chociaż rozrusznik kręcił. Ponieważ akumulator nie był w 100% naładowany, podpiąłem aku z samochodu. Zapalić nie chciał chociaż kręcił. Tak męczyłem się kilkanaście/dziesiąt minut. Wypiąłęm czoki świec i na moje oko stwierdziłem brak iskry więc zacząłem przeglądać przewody. Po prawej stronie z przodu baku znajduje się gniazdko z podłączeniami kabli - tam zacząłem grzebać, tym bardziej że 2 wtyczki wisiały mi tam luźno (jak później wywnioskowałem - to nic nie musi oznaczać - przewody są od 4 cylindrowej maszyny a GS ma 2 cylindry i chyba te przewody już tam sobie wisiały niewpięte nigdzie już wcześniej - mogę się mylić oczywiście). Wypiąłem jeden z przewodów i ile się nameczylem zeby go z powrotem wpiąc to moje. Sytuacja jednak jest taka, że motocykl w pewnym momencie stracił zasilanie całkowicie.Innymi słowy - o ile wcześniej kręcił to teraz nic. Nawet kontrolki się nie świecą. Pomyślałem - bezpiecznik główny, ale ten niestety jest cały, a zasilania nie ma. Nawet lampa stopu się nie pali. Czy ktoś ma jakiś pomysł? Teraz jak to piszę do głowy przyszło mi że może przewód nie wpiąłem poprawnie i obwód nie jest zamknięty. Jeszcze to sprawdzę, ale wydaje mi się że jest wpięty dobrze. Co poza tym mogło się z...epsuć? Powoli tracę nadzieję i szykuję się na wizytę w warsztacie, ale jakby ktoś miał jakiś pomysł to słucham chętnie.Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dar Opublikowano 30 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2009 Akumulator był przez całą zimę w moto? jeśli tak to prawdopodobnie właśnie go zabiłeś na amen.Jak może być cewka z 4 przewodami w dwucylindrowym moto?! Te przewody musiały gdzieś iść - sprawdź to.Jak już to rozgryziesz i rozrusznik zacznie kręcić to naładuj akumulator na 100%, sprawdź iskrę na świeczkach i ewentualnie wymień, nalej świeżego paliwa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pkuczek Opublikowano 30 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2009 hmm... te gniazdo z połeczenia kabli to raczej cewki zapłonowe... dokładniej pod bakiem od spodu z przodu ramy takie dwa czarne wałeczki. Niewiem czy nie zabiłes ich tym aku samochodowym... Sprawdzałes czy swiece są wogóle sprawne?.Przed całą akcją trzeba było spuscic paliwo stare z gazników, poczym dać na PRI kranik i zaleć gazniki nowym paliwem i wtedy próbować, oczywiscie z 100% naładowanym aku. Mogłeś popalic cewki albo rozrusznik nie wiem czy tez nie impulsator...Sprawdzenie połączenia kabli obowiązkowo...Jak sie myle to niech ktoś mnie poprawi:)ps. na forum gs500 jest użytkownik i nicku Breżniew udeż do niego, gosc ma gsa w małym palcu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pkuczek Opublikowano 30 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2009 swoją drogą kręcenie kilkadziesiąt minut to zdecydowanie za dużo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
eve Opublikowano 30 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2009 Mój miał po zimie podobny problem!!Choć akumulator był wyciągnięty na zimę.Pod koniec sezonu były wymieniane świece.Też kręcił ale nie umiał odpalić ,iskry były a nie odpalał ,nawet podpięty do auta.W końcu założyliśmy nowe świece (czytaj SUCHE)i odpalił bez gadania!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tajga75 Opublikowano 30 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2009 Mojemu ex GSowi zgodnie z radą bardziej doświadczonej osoby wystarczyło pokołysanie motocykliem przez kilka minut z prawej na lewą stronę, oraz próba odpalania poczdas pochyłu to na jedną, to na drugą stronę. Załapał za 3-cim razem, od tej pory nie było już żadnych problemów, palił na dotyk. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krycek Opublikowano 30 Marca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2009 Uściślając pewne wątpliwości:Akumulator jest z zeszłego sezonu i nie stał na zime w moto - był w domu. Nie padł w 100% (chociaż jest słaby) bo jak na krótko wpiąłem żarówkę do niego to świeci, a ta z hamulca już nie (ani żadna inna kontrolka np. oleju). Kręciłem łącznie z kombinowaniem kilkanaście/kilkadzisiąt minut - w sensie - z przerwami. Na początek trochę na pych, potem po podpięciu do samochodu. Kranik oczywiście ustawiałem zarówno na PRI jak i OPEN. Z początku kręciłem długo bo myślałem że problem z paliwem - miałem mały stan paliwa w baku i myślałem że wysechł, ale potem na moje oko zauważyłem że nie ma iskry na świecach - pomyślałem że rozpiąłem przewody jakieś przypadkowo podczas konserwacji. Pogrzebałem i wypiąłem jeden z nich, a potem wpiąłem. Tam obok były 2 wypięte przewody, ale wydaje mi się że one tak już były wcześniej - ile przewodów dochodzi wpiętych pod bak z prawej strony? 2 czy 4? bo może tam jest wypięte cały czas - stąd brak iskry na świecach. Jak iskra się pojawi i nię będzie palił to wymienię świece, ale teraz największym problemem jest wogóle brak zasilania. Czy wypięty jeden z kabli o których mówie mógłby spowodować taki efekt jakby akumulatora nie było (mnie wydaje się że nie - bo to oddzielne obwody od reszty, ale z serwisówki nie mogę się wyznać [mam niemiecką] jak to jest zrobione). Czy ktoś wie jak się tam (tzn. do tej kostki pod bakiem - jak wnisokuje cewki zapłonowej, lub rozdzielacza) dostać w łatwy sposób? Czy trzeba ściągać bak? Bo masakrowanie palców po raz kolejny mi się nie uśmiecha za bardzo. Ehh pogoda jest coraz lepsza a ja nie mogę się pobujać...Dzięki wszystkim za próbę pomocy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
InFlame Opublikowano 30 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2009 Moja GSka też nie chciała zagadać. Pomogło spuszczenie starego apliwa z gaźników i zalanie nowym. Poszło od razu. Pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pkuczek Opublikowano 31 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2009 jedna cewka dopowiada jednej swiecy jesli sie nie myle. jesli nie masz napiecia wogóle i nic nie swieci ani swiatła ani nic to sprawdz akumulator w jakims sklepie ile podaje prądu. i sprawdz gęstość elektrolitu. czy jest wogóle w aku woda(elektrolit) bo skoro nie potrafi żarówki z hamulca zasilić to raczej aku do wymiany, albo go poprostu czeba naładować. Czy w czasie zimowania podłączyłeś aku na choćby godzine pod prostownik ? Powodzenia z moto. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krycek Opublikowano 31 Marca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2009 jedna cewka dopowiada jednej swiecy jesli sie nie myle. jesli nie masz napiecia wogóle i nic nie swieci ani swiatła ani nic to sprawdz akumulator w jakims sklepie ile podaje prądu. i sprawdz gęstość elektrolitu. czy jest wogóle w aku woda(elektrolit) bo skoro nie potrafi żarówki z hamulca zasilić to raczej aku do wymiany, albo go poprostu czeba naładować. Czy w czasie zimowania podłączyłeś aku na choćby godzine pod prostownik ? Powodzenia z moto.Pokombinuje chociaż nic nie świeciło jeszcze jak był wpięty do samochodu, a akumulator daje prąd wystarczający do zapalenia żarówki (na krótko), ale w obwodzie w moto cisza. W czasie zimowania było ładowanie całą noc raz, a przed odpalaniem - przez ok. godzinę.Co do cewek - tak też mi się wydaje, czyli wejść powinny 2 przewody, a masa to rama.Nic to - pokombinuje, a jak nic - laweta i warsztat.Dzięki za pomoc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lewy Opublikowano 31 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2009 jesli nic nie działa nawet gdy masz podpięty prostownik do ładowania (o dobrej wydajności prądowej) do aku to masz przerwę w obwodzie. Najprościej to kabelkować i sprawdzać gdzie się kończy napięcie. A może stacyjka akurat się zbulwersowała (kto wie). A co do tego jak wyciągłeś kabel WN z cewki... to moze sie myle ale one są chyba niewyciągalne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krycek Opublikowano 31 Marca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2009 jesli nic nie działa nawet gdy masz podpięty prostownik do ładowania (o dobrej wydajności prądowej) do aku to masz przerwę w obwodzie. Najprościej to kabelkować i sprawdzać gdzie się kończy napięcie. A może stacyjka akurat się zbulwersowała (kto wie). A co do tego jak wyciągłeś kabel WN z cewki... to moze sie myle ale one są chyba niewyciągalne Hehe - to zatem nie cewka bo tu są gniazdka do wpięcia i z gniazdka wyjąłem i wpiąłem. Nie jestem az tak szalony żeby rozrywać instalację Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pkuczek Opublikowano 31 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2009 przy podłączaniu pod prostownik oczywiscie ładowałeś prądem 1A ??? nie większym.ja tak sobie załatwiłem aku w tamtym roku na 6 cel jedna była dobra a aku miało 7 miesięcy. poprostu sie woda wygotowała bo też go trzymałem całą noc. sprawdz miernikiem ile prądu daje. o ile sie nie myle poniżej 12,5 nie może byc a powyzej 14 tez nie bardzo...to ze stacyjką też nie głupie bo kto wie:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Forest Opublikowano 4 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2009 hej, nie doczytałem ile lat ma twój moto ale w moim było coś takiego że przerdzewiało miejsce podłączenia kabla z aku do ramy. I nigdzie nie było masy. Może zbyt banalne ale warto sprawdzić. Powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vitucky Opublikowano 14 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Kwietnia 2009 no i jak krycek rozwiazales problem z zasilaniem?bo mam ten sam problem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DANVIELD Opublikowano 14 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Kwietnia 2009 bierz miernik do łapy i zmierz akumulator bo jeżeli masz tylko 12,00 V to zarówka zaswieci ale reszta może nie działać.po 1 upewnij sie że masz naładowany kaumulator który da odpowiedni prąd do kręcenia rozrusznikiem. Jak nie to podepnij samochodowy.Nastepnie sprawdź wszelakie bezpieczniki w instalacji.po 2 sprawdź kabel masowy czy ma styk z masą,W gs 500 sa 2 cewki każda na jeden cylinder, jej przewodów odwrotnie nie podepniesz bo konektorki sa różnych rozmiarów.Zrób zdjecie tych wypiętych 2 przewodów gdzie je masz a napewno Ci pomoge.W GS lubia zasnieniec styki lub przyrdzewiec masa.Akumulator nie naładowany przez zime, tymbardziej używany umiera napewno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.