Cebria Opublikowano 5 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2006 Pod koniec zeszÂłego sezonu na autostradzie pod ÂŁodziÂą miaÂł miejsce Âśmiertelny wypadek motocyklowy Piotrek (30lat) byÂł dobrym kumplem mojego ojca, razem Âśmigali i co chwile testowali swoje umiejetnoÂści na autostradzie (w trakcie budowy), ale mimo to jezdzilismy tam bo to dobra miejscĂłwka. Piotrek naprawde znaÂł siĂŞ na rzeczy, byÂł bardzo ambitny i szybko siĂŞ uczyÂł => ÂświadczyĂŚ o tym moÂże sam fakt, Âże kupiÂł sobie kawe 9rr i to byÂł jego 1 powazny motocykl a wymiataÂł jakby jezdziÂł juÂż pare Âładnych latek, zero amatorszczyzny, pokazywaÂł klase ale byÂł przy tym bardzo odpowiedzialny. WiedziaÂł, Âże igra z ogniem ale liczyÂł siĂŞ z konsekwencjami (nie raz mĂłwiÂł, Âże los czÂłowieka jest pisany z gĂłry i nie mamy na to wpÂływu)Pewnego razu chlopaki pojechali we 2 na autostrade, Âśmigali jak zwykle...Piotrek jak zwykle "docieraÂł" swoje umiejetnoÂści na 1 kole ZasuwaÂł sobie na luzie z 2 nagle coÂś nim zachwiaÂło, motor zaczal sie chylic na boki a przy takiej predkosci sami wiecie jak to wyglada...Motor razem z kierowcÂą wbiÂł siĂŞ w barierki... MoÂże gdyby Piotrek puÂściÂł motor, nic tak powaznego by siĂŞ nie staÂło...W kaÂżdym razie... zmarÂł na miejscu. PĂŞkÂł mu rdzeĂą krĂŞgowy. Nie miaÂł zmasakrowanego ciaÂła, nawet kurtka nie byÂła zniszczona, telefon komorkowy, paczka papierosĂłw, to wszystko byÂło bez sladu wypadku...Piotrek zostawiÂł Âżone i 2 maÂłych synkĂłw...Ale nawet Ania- jego Âżona mĂłwi, Âże zgin¹³ najlepsza smiercia jaka mogla go spotkac, bo kochaÂł jazde moto, kochaÂł adrenaline...Daje troche do myslenia, co? Los pisany z gĂłry czy przypadek, gÂłupota, prowokowanie nieszczescia... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Madzia Kawabusa Opublikowano 5 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2006 Niestety zycie nas nie rozpieszcza-smutne,ale prawdziwe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szalonaanka Opublikowano 5 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2006 Los przypisany z gory... aczkolwiek..jedno powiedza...ze to jego wina.. nio tak..by nie szalal..by sie nie rozbil... Ale ja twierdze ze jesli ktos ma zginac.. to czy to bedzie na moto.. czy na rowerze..i tak zginie... Zona jego napewno sie nie mylila.. mowiac... ze zginoÂł smiercia najlepsza dla niego ... to co kochal to go zabilo... [*] [*] [*] [*] [*] [*] [*] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mariopres Opublikowano 5 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2006 [*] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cebria Opublikowano 5 Marca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2006 Heh, zapomniaÂłam dodac, ze ta firma ktora buduje autostarde ma teraz do Ani pretensje i Âżada wypÂłacenia odszkodowania i zwrotu $ z tytuÂłu zniszczenia mienia... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Madzia Kawabusa Opublikowano 5 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2006 no to to juz jest qrwa przesada,jak oni tak moge,no ale w koncu przeciez to ich nie dotknela ta tragedia i maja to wszystko w dupie,co za ciule Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szalonaanka Opublikowano 5 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2006 no to to juz jest qrwa przesada,jak oni tak moge,no ale w koncu przeciez to ich nie dotknela ta tragedia i maja to wszystko w dupie,co za ciule dokladnie... brak sÂłow na takich debili !!!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mariopres Opublikowano 5 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2006 no to to juz jest qrwa przesada,jak oni tak moge,no ale w koncu przeciez to ich nie dotknela ta tragedia i maja to wszystko w dupie,co za ciule zgodze sie co do tego ze takie zadanie jest nietaktowne. Jednak - odrzucajac sytuacje w jakiej sie rodzina znalazla - ten chlopak byl sprawca wypadku, sprawca rowniez zniszczen. ubezpieczenei pewnie nie zaplacilo wiec zwrocili sie do spadkobiercow. Nietaktowne ale zgodne z prawem RP .pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cebria Opublikowano 5 Marca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2006 PrzydaÂłoby im siĂŞ troszkĂŞ wyczucia, ale có¿ Âżycie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ojciec dyrektor Opublikowano 5 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2006 zgodze sie co do tego ze takie zadanie jest nietaktowne. Jednak - odrzucajac sytuacje w jakiej sie rodzina znalazla - ten chlopak byl sprawca wypadku, sprawca rowniez zniszczen. ubezpieczenei pewnie nie zaplacilo wiec zwrocili sie do spadkobiercow. Nietaktowne ale zgodne z prawem RP .pozdrtymbardziej Âże tam pewnie nie moÂżna byÂło wjeÂżdÂżaĂŚz jednej strony mogli by odpuÂściĂŚ bo staĂŚ ich na wymiane fragmentu barierki ale z drugiej, majÂą prawo dochodzic swoich roszczeĂą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Spider Opublikowano 5 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2006 ['] sÂłyszaÂłem o tym, czĂŞsty bywalec w Profi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Baza Opublikowano 5 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2006 Kurcze teraz przeczytaÂłem tÂą historiĂŞ i muszĂŞ przyznaĂŚ Âże tak jest to obrane w sÂłowa Âże naprawdĂŞ aÂż mi siĂŞ Âłezka w oku zakrĂŞciÂła. Takich ludzi jest maÂło a sÂłowa Âżony mnie strasznie wzruszyÂły. RIP dla tego chÂłopa. Bo prawdziwi motocykliÂści zawsze byli, sÂą i bĂŞdÂą miĂŞdzy nami i nic tego nie zmieni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cebria Opublikowano 5 Marca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2006 Suma sumarum, nie wiem czy Ania zwrĂłciÂła im jakby nie byÂło naleÂżna kasĂŞ, ale jedno jest pewne silna z niej babeczka SÂłyszaÂłam nawet, Âże chce naprawiĂŚ moto i je zostawiĂŚ a nie sprzedawaĂŚ jak wczesniej planowaÂła.To chyba sentyment... ale taki doœÌ bolesny...SwojÂą drogÂą pamietam jak Anka razem z Piotrkiem zasuwali na 1 kole, ajjjjj to byÂło coÂś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Baza Opublikowano 5 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2006 to przykre ale strasznie piĂŞkne Cebria. Ja to strasznie czuÂły na takim punkcie jestem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
179274_1449834468 Opublikowano 5 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2006 Ja myÂśle ze to co z nami bĂŞdzi ejest pisane z gĂłry i jakoÂś sie niczego eni boje bo staram sie robiĂŚ wszystko z gÂłowÂą ale przypadki chodzÂą po ludzich....daje to troche d myÂślenia....a z tym ubezpieczeniem to nei zÂłe h*** z nich nic tylko spalic gume na twarzy[*][*][*][*] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
twix Opublikowano 5 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2006 [*][*][*] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łysy Opublikowano 5 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2006 [*] Wspó³czuje Âżonie i dzieciom Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maku_CSI RIDERS Opublikowano 5 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2006 [*] Smutne... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cebria Opublikowano 6 Marca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2006 Ja myÂśle ze to co z nami bĂŞdzie jest pisane z gĂłry i jakoÂś sie niczego eni boje bo staram sie robiĂŚ wszystko z gÂłowÂą ale przypadki chodzÂą po ludzich....Racja...Ale nas wszystkich zszokowaÂł ten wypadek, bo Piotrek byÂł naprawde jednym z najlepszych u mnie w grupie i prawie nigdy nie popeÂłniaÂł bÂłedĂłw...Po jakiejs tam ekspertyzie okazaÂło siĂŞ, Âże zÂłapaÂł wĂŞÂża z powodu Âżwirku na asfalcie, do tego autostrada zawsze sciagaÂła na prawa stronĂŞ...No có¿ smutne, ale prawdziwe. Znajac Piotrka to on pewnie teraz smiga w niebie na ZX12 A co do dzieci... To jego starszy synek juÂż smiga simsonem (or somfink), a mÂłody zasuwa po podworku mini scigaczem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Skalar Opublikowano 6 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2006 szkoda dzieci podziwiam rodzine za to ze mimo wszystko nie zrazila sie do motocykli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Joooker Opublikowano 6 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2006 szkoda kolesia [*] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemi Opublikowano 7 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2006 Szkoda Âżony i dzieciakĂłw. Gdyby nie jeÂździÂł na moto to pewnie potkn¹³by sie o podobny kamyczek w gĂłrach na szlaku i efekt byÂłby taki sam. Z drugiej strony wolĂŞ takÂą ÂśmierĂŚ, niÂż na staroœÌ zapominaĂŚ gdzie siĂŞ postawiÂło browar czy teÂż wylewĂŚ go trzymajÂąc kufel w rĂŞku...[*] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tołdi Opublikowano 7 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2006 Szkoda Âżony i dzieciakĂłw. Gdyby nie jeÂździÂł na moto to pewnie potkn¹³by sie o podobny kamyczek w gĂłrach na szlaku i efekt byÂłby taki sam. Z drugiej strony wolĂŞ takÂą ÂśmierĂŚ, niÂż na staroœÌ zapominaĂŚ gdzie siĂŞ postawiÂło browar czy teÂż wylewĂŚ go trzymajÂąc kufel w rĂŞku...[*]moja ciocia ma teÂściowÂą chorÂą na ajcchalmera (niewiem jak sie to pisze) i powiem przesrane to juz lepiej zginac w wypadku niz tak Âżyc na starosĂŚ co do wypaku podziwiam rodzine Âże nie zraziaÂła do motocykli "Los pisany z gĂłry czy przypadek, gÂłupota, prowokowanie nieszczescia..." poprostu pech Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CB1 Opublikowano 9 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2006 Piotrek naprawde znaÂł siĂŞ na rzeczy, byÂł bardzo ambitny i szybko siĂŞ uczyÂł => ÂświadczyĂŚ o tym moÂże sam fakt, Âże kupiÂł sobie kawe 9rr i to byÂł jego 1 powazny motocykl a wymiataÂł jakby jezdziÂł juÂż pare Âładnych latek, zero amatorszczyzny, pokazywaÂł klase ale byÂł przy tym bardzo odpowiedzialny. Moim zdaniem to byla wlasnie amatorszczyzna.Gosc kuil dziewiatke jako pierwsze moto i od razu smigal na kole, to jest wlasnie amatorszczyzna, mimo ze wygladalo tak jakby gosc doskonale na kole smigal.A prawda jest taka, ze nie za bardzo potrafil panowac nad motocyklem przy jezdzie na kole.Piotrek jak zwykle "docieraÂł" swoje umiejetnoÂści na 1 kole ZasuwaÂł sobie na luzie z 2 nagle coÂś nim zachwiaÂło, motor zaczal sie chylic na boki a przy takiej predkosci sami wiecie jak to wyglada...W ten sposob zginelo juz wielu bardziej doswiadczonych motocyklistow.Doskonale wiem jak wyglada "wezykowanie" podczas jazdy na kole i wiem tez jakie top jest niebezpieczne i ciezkie do opanowania.Przy bardzo duzych predkosciach jest wrecz niemozliwe do opanowania., aczkolwiek sa ludzie, ktorzy specjalnie wprowadzaja kolo w wezykowanie i udaje im sie nad tym panowac, choc robia to przy znacznie mniejszych predkosciach.To tak jakby sprobowac utrzymac kierownice podczas shimmy (jakkolwiek sie to pisze), jest to wrecz niemozliwe jesli moto nie jest wyposazone w amotryzator skretu.Mialem kilka razy nieprzyjemnosc doswiadczenia tego przy predkosciach rzedu 150-160km/hCoz, szkoda goscia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cebria Opublikowano 9 Marca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2006 Moim zdaniem to byla wlasnie amatorszczyzna.Gosc kuil dziewiatke jako pierwsze moto i od razu smigal na kole, to jest wlasnie amatorszczyzna, mimo ze wygladalo tak jakby gosc doskonale na kole smigal.A prawda jest taka, ze nie za bardzo potrafil panowac nad motocyklem przy jezdzie na kole.Wiesz, duzo ludzi pewnie tak myÂśli...Ale tu nie chodzi o to, Âże on kupiÂł sobie odrazu 900, nie miaÂł doÂświadczenia i zacz¹³ szaleĂŚ, popisywaĂŚ siĂŞ etc.To nie byl typ Âświrka bez wyobrazni!On poprostu miaÂł do tego dryg i go ciÂągneÂło, chcial doskonaliĂŚ swoje umiejetnoÂści...Ale napewno NIE byÂł KMIOTEM! ByÂł poprostu zdolny... ChwaÂła mu za to Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.