Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Brak tytułu, id 4142


giXXXerFreak

Rekomendowane odpowiedzi

A ja sie wtrace.........ten motocykl to Pan GixxxerFreak chcial wcisnac mojemu kumplowi Bartolelum...........Nie wazne co wtedy Marcin powiedzial na jego temat bo to nie jest istotne............Wazne jest to ze mowiles ze jest BEZWYPADKOWY, tylko prawa owiewka leeko porysowana byla jak kupowales.............A nastepnie po kilku tygodniach na S1 zaslyszalem jak opowiadales kolegom jakie to PZU Ci wyplacilo odszkodowanie......................pozostawie to bez komentarza.....Mowiles tez, ze jezdziles turystycznie, a pozniej slyszalem co robiles na Komposcie.......Chciales po prostu naciac mojego kumpla.....Z TAKA WIARYGODNOSCIA TO DAJ SOBIE SPOKOJ!!!!!!!!!!!!!!Dla mnie to wyglada na zazdrosne docinki kogos, kto tez chcialby miec autoryzowany serwis i zarabiac tyle co niektorzy.....Jak nie lubisz Marcina to Twoja sprawa, ale to nie jest do wyciagania na forum!Pozdrawiam,
Nie mówi³em, ¿e motocykl by³ bezwypadkowy, tylko, ¿e by³ po³o¿ony nie za mojej kadencji na praw¹ stronê. U mnie motocykl, od samego pocz¹tku by³ bezwypadkowy... A co do rozmów na S1, to rusz g³ow¹....Wielu z Was ma jak¹œ maniê tworzenia i rozpowszechniania plotek nt tego, co siê niby dzia³o z danym motocyklem. Nie dalej jak kilka dni temu, na tym¿e forum obsmarowano innego SRADa, który ponoÌ tylko na tylnym kole jeŸdzi³ i jest kompletnym z³omem, co oczywiœcie jest kompletn¹ bzdur¹.Co niby robi³em na Kompoœcie? Nie jestem fachowcem od jazdy extremalnej, tote¿ nigdy ¿adnych tricków nie robi³em, ani na Kompostowni, ani gdziekolwiek indziej.A co do tego, ¿e niby czegokolwiek mam zazdoœciÌ Marcinowi, to ju¿ kompletna bzdura. Wycofa³em siê z bran¿y z zawodowych powodów, w³aœnie dlatego, ¿eby móc zarabiaÌ...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 65
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Ziobu, niestety nie moge sie z Toba zgodzic Andzrej pracowal w CDM i sam zrezygnowal z tego stanowiska i sadze, ze po pracy w bardzo nowoczesnym serwisie jakim jest CDM nie ma czego niestety zazdroscic !dobremu!(nie twierdze, ze tak nie jest) prywatnemu serwisowi....no chyba tylko tego, ze pracuje sie na swoim!(ale to tez moze byc minus)cytuje:,,.............A nastepnie po kilku tygodniach na S1 zaslyszalem jak opowiadales kolegom jakie to PZU Ci wyplacilo odszkodowanie......................pozostawie to bez komentarza.....''ja tez zosawie to bez komentarza.....Ale powiem CI ze serio Srad nie przezyl wypadku i oby tak dalej bylo A reszte sobie sam dopisz!I juz nie poruszajmy tego tematu!Podejscie Pana Zajaca jest calkowicie sluszne i w pewien sposob profesjonalne:Bo jakby rzeczywiscie padniety byl by wal to mogloby byc plotki: ,,booster spierdolil mi sprzeta, podmienil czesci itp'' ale wal niestety byl zdrowy....Troche nie fajne jest to ze odbija sie to na kieszeniach zoltodziobow.....Pozdrawiam!P.S. wiedzialem ze wieksze poparcie bedzie mial Rabbit-wszyscy go tu znaja mniej lub wiecej! A Andrzeja tylko stala ekipa z kompostu, S1 itp!Ja Zajaca za bardzo nie znam, z Andrzejem przejechalem pareset ladnych km ale mimo wszytsko zsotaje neutralny!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To który to jest w koùcu ten Andrzej...? A wracaj¹c do tematu to u "Pana" Andrzeja ci¹gle widzê same opieranie siê na tym co mówi¹ jego znajomi i ró¿ni ludzie. Je¿eli szanowny Pan Andrzej chce kompromitowaÌ Booster'a na tym forum przed tyloma ludŸmi to niech mi tu nie pierdoli (przepraszam) ¿e janek powiedzia³, ¿e w jego Komarze pad³a cewka, a Jasiek "godo³", ¿e to œwieca. Pana s¹dzenie powinno odbywaÌ siê na tle niezbitych dowodów a nie na pleceniu andronów...moim zdaniem Paùska wypowiedŸ skompromitowa³a tylko Pana przed osobami czytaj¹cymi forum. Chcia³bym zaznaczyÌ, ¿e przy ocenie powy¿szych wypowiedzi jestem postronny i nie piszê tego pod Booster'a tylko wkurwia (przepraszam ale ju¿ nie potrafiê inaczej) mnie w³aœnie takie zachowanie jakie prezentuje Pan Andrzej Pniok. W tym temacie z mojej strony to wszystko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra to ja tez siê wypowiem. Moja wypowiedŸ bêdzie raczej od strony osoby prowadz¹cej dzia³alnoœÌ gosp. i naprawiaj¹cej ludziom ich sprzêt. Wiadomo ¿e ka¿dy chcia³by naprawiÌ swój sprzêt jak najmniejszym kosztem. Ale skoro oddaje siê skuter lub inne urz¹dzenie do naprawy to wymaga siê aby osoba odpowiedzialna za t¹ naprawê bra³a faktycznie za to odpowiedzialnoœÌ. Je¿eli serwisant stwierdza ¿e uszkodzeniu uleg³ t³ok i cylinder, a ³ozyska na wale s¹ juz na tyle wyeksploatowane ¿e nale¿a³oby je wymieniÌ to tak¹ propozycje daje klientowi. Pewnie da³oby siê to wykonaÌ za pomoca papieru œciernego, odrobiny smaru, i jakiegos silikonu. Efekt teoretycznie ten sam, bo skuter jeŸdzi. Ale jest to "prawie naprawione" tak jak "EuroShopper to prawie ¯ywiec", i nikt nie weŸmie odpowiedzialnoœci za to jak d³ugo tak "naprawiony" sprzêt bêdzie dzia³a³. Ch³opaki maj¹ autoryzacjê na serwis kilku producentów i mo¿e faktycznie zbyt powa¿nie podeszli do skuterka, ale jak ju¿ robiÌ to porz¹dnie a nie fuszerke odwalaÌ. Co do odstraszania klientów to sceptycyzm Marcina w tym temacie jest dla mnie jak najbardziej zrozumia³y, je¿eli ja us³ysza³bym od kilku osób ¿e widzia³y motocykl mocno rozbity to by³by to dla mnie sygna³ ¿e cos mo¿e byc nie tak. Kolega zainteresowany tym motocyklem jest bardzo pedantyczny i gdyby sie okaza³o ¿e Marcin cos przeoczy³ to by³aby to sytuacja nieprzyjemna dla wszystkich stron. Na koniec wypowiem siê jeszcze mo¿e tylko w temacie os³awionego filtra powietrza. W Boosterze w pewnym momencie pracowa³o, lub pomaga³o wiele osób. Roboty te¿ ch³opaki mieli a¿ nadto. Wydaje mi siê ¿e mog³o zdarzyc siê ¿e ktoœ wyci¹gn¹³ filtr, ktos inny rozbiera³ reszte, i póŸniej filtr gdzieœ siê zapodzia³. Ja mam dwóch pracowników i nawet przy tej liczbie zda¿aj¹ siê sytuacje gdzie coœ na chwilê ginie, lub zostaje przeoczone. Pewnie ¿e najlepiej by³oby ¿eby jednym pojazdem zajmowa³ siê zawsze i tylko jeden mechanik, ale na taki luksus mo¿e pozwoliÌ sobie niewiele serwisów. To chyba tyle co mia³em do napisania w temacie. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To który to jest w koùcu ten Andrzej...? A wracaj¹c do tematu to u "Pana" Andrzeja ci¹gle widzê same opieranie siê na tym co mówi¹ jego znajomi i ró¿ni ludzie. Je¿eli szanowny Pan Andrzej chce kompromitowaÌ Booster'a na tym forum przed tyloma ludŸmi to niech mi tu nie pierdoli (przepraszam) ¿e janek powiedzia³, ¿e w jego Komarze pad³a cewka, a Jasiek "godo³", ¿e to œwieca. Pana s¹dzenie powinno odbywaÌ siê na tle niezbitych dowodów a nie na pleceniu andronów...moim zdaniem Paùska wypowiedŸ skompromitowa³a tylko Pana przed osobami czytaj¹cymi forum. Chcia³bym zaznaczyÌ, ¿e przy ocenie powy¿szych wypowiedzi jestem postronny i nie piszê tego pod Booster'a tylko wkurwia (przepraszam ale ju¿ nie potrafiê inaczej) mnie w³aœnie takie zachowanie jakie prezentuje Pan Andrzej Pniok. W tym temacie z mojej strony to wszystko.
chybaÂś synek dawno nie sraÂł...weÂź ty se raz a dokladnie przeczytaj to co ja napisaÂłem w sprawie Boostera!miaÂłem nie podejmowaĂŚ z tobÂą polemiki, bo z daleka czuĂŚ, ÂżeÂś podkupiony, ale teraz toÂś ty mnie wkurwil...PODAJ MI PRZYKÂŁAD TEGO, ÂŻE OSKARÂŻAM ICH O COÂŚ, CO JEST WYNIKIEM POMĂWIENIA PRZEZ OSOBĂ TRZECIÂĄ!!!ZA KAÂŻDYM RAZEM, GDY POWOÂŁUJĂ SIĂ NA OSOBĂ TRZECIÂĄ, TO W CELU POPARCIA MOJEJ WÂŁASNEJ TEZY.Na marginesie, w sprawĂŞ zaangaÂżowany jest mĂłj brat, a nie syn... Pisz konkrety, bo siĂŞ nie trzyma to co tworzysz!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra to ja tez siê wypowiem. Moja wypowiedŸ bêdzie raczej od strony osoby prowadz¹cej dzia³alnoœÌ gosp. i naprawiaj¹cej ludziom ich sprzêt. Wiadomo ¿e ka¿dy chcia³by naprawiÌ swój sprzêt jak najmniejszym kosztem. Ale skoro oddaje siê skuter lub inne urz¹dzenie do naprawy to wymaga siê aby osoba odpowiedzialna za t¹ naprawê bra³a faktycznie za to odpowiedzialnoœÌ. Je¿eli serwisant stwierdza ¿e uszkodzeniu uleg³ t³ok i cylinder, a ³ozyska na wale s¹ juz na tyle wyeksploatowane ¿e nale¿a³oby je wymieniÌ to tak¹ propozycje daje klientowi. Pewnie da³oby siê to wykonaÌ za pomoca papieru œciernego, odrobiny smaru, i jakiegos silikonu. Efekt teoretycznie ten sam, bo skuter jeŸdzi. Ale jest to "prawie naprawione" tak jak "EuroShopper to prawie ¯ywiec", i nikt nie weŸmie odpowiedzialnoœci za to jak d³ugo tak "naprawiony" sprzêt bêdzie dzia³a³. Ch³opaki maj¹ autoryzacjê na serwis kilku producentów i mo¿e faktycznie zbyt powa¿nie podeszli do skuterka, ale jak ju¿ robiÌ to porz¹dnie a nie fuszerke odwalaÌ. Co do odstraszania klientów to sceptycyzm Marcina w tym temacie jest dla mnie jak najbardziej zrozumia³y, je¿eli ja us³ysza³bym od kilku osób ¿e widzia³y motocykl mocno rozbity to by³by to dla mnie sygna³ ¿e cos mo¿e byc nie tak. Kolega zainteresowany tym motocyklem jest bardzo pedantyczny i gdyby sie okaza³o ¿e Marcin cos przeoczy³ to by³aby to sytuacja nieprzyjemna dla wszystkich stron. Na koniec wypowiem siê jeszcze mo¿e tylko w temacie os³awionego filtra powietrza. W Boosterze w pewnym momencie pracowa³o, lub pomaga³o wiele osób. Roboty te¿ ch³opaki mieli a¿ nadto. Wydaje mi siê ¿e mog³o zdarzyc siê ¿e ktoœ wyci¹gn¹³ filtr, ktos inny rozbiera³ reszte, i póŸniej filtr gdzieœ siê zapodzia³. Ja mam dwóch pracowników i nawet przy tej liczbie zda¿aj¹ siê sytuacje gdzie coœ na chwilê ginie, lub zostaje przeoczone. Pewnie ¿e najlepiej by³oby ¿eby jednym pojazdem zajmowa³ siê zawsze i tylko jeden mechanik, ale na taki luksus mo¿e pozwoliÌ sobie niewiele serwisów. To chyba tyle co mia³em do napisania w temacie. Pozdrawiam.
Mimo, Âże przeciw mnie, to jedna z niewielu sensownych wypowiedzi w tym caÂłym sporze.Gwoli sprostowania, waÂł jak i ÂłoÂżyska byÂły w stanie idealnym, jak powiedziaÂłem, potwierdziÂł to takÂże jeden z ludzi Boostera.A co do klienta na motor, od jednej osoby poszÂła plotka, iÂż byÂł on rozbity, uwaÂżam, Âże wymaga taka informacja przynajmniej sprawdzenia...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cytuje:"chybaÂś synek dawno nie sraÂł...weÂź ty se raz a dokladnie przeczytaj to co ja napisaÂłem w sprawie Boostera!miaÂłem nie podejmowaĂŚ z tobÂą polemiki, bo z daleka czuĂŚ, ÂżeÂś podkupiony, ale teraz toÂś ty mnie wkurwil...PODAJ MI PRZYKÂŁAD TEGO, ÂŻE OSKARÂŻAM ICH O COÂŚ, CO JEST WYNIKIEM POMĂWIENIA PRZEZ OSOBĂ TRZECIÂĄ!!!ZA KAÂŻDYM RAZEM, GDY POWOÂŁUJĂ SIĂ NA OSOBĂ TRZECIÂĄ, TO W CELU POPARCIA MOJEJ WÂŁASNEJ TEZY.Na marginesie, w sprawĂŞ zaangaÂżowany jest mĂłj brat, a nie syn... Pisz konkrety, bo siĂŞ nie trzyma to co tworzysz!"hahhahahaahahh hhahahaha hahhaha

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To który to jest w koùcu ten Andrzej...? A wracaj¹c do tematu to u "Pana" Andrzeja ci¹gle widzê same opieranie siê na tym co mówi¹ jego znajomi i ró¿ni ludzie. Je¿eli szanowny Pan Andrzej chce kompromitowaÌ Booster'a na tym forum przed tyloma ludŸmi to niech mi tu nie pierdoli (przepraszam) ¿e janek powiedzia³, ¿e w jego Komarze pad³a cewka, a Jasiek "godo³", ¿e to œwieca. Pana s¹dzenie powinno odbywaÌ siê na tle niezbitych dowodów a nie na pleceniu andronów...moim zdaniem Paùska wypowiedŸ skompromitowa³a tylko Pana przed osobami czytaj¹cymi forum. Chcia³bym zaznaczyÌ, ¿e przy ocenie powy¿szych wypowiedzi jestem postronny i nie piszê tego pod Booster'a tylko wkurwia (przepraszam ale ju¿ nie potrafiê inaczej) mnie w³aœnie takie zachowanie jakie prezentuje Pan Andrzej Pniok. W tym temacie z mojej strony to wszystko.
Ja powiem tak po I Andrzej jest specem jakich maÂło. I wiem co pisze. Po II przez takich jeÂłopĂłw z rodzynami na dupie jak ty ludzie na allegro maja problem sprzedaĂŚ swoje sprzĂŞty bo ktoÂś tam widziaÂł kogoÂś , Âże leÂżaÂł czy byÂł rozbity albo tak jak mĂłj "zapierdalaÂł na kompoÂście na kole". Stary jak nie masz konkretnych dowodĂłw to niepisz bzdur bo naprawde moÂżesz mieĂŚ nielada problem.A jeszcze Chris Jak Ci godo stary? co? buahahaha
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

SÂądzĂŞ iÂż nie da sie jednoznacznie stwierdziĂŚ kto ma racje... kaÂżdy pozostanie przy swoim stanowisku... Moim zdaniem ten temat powinien zostaĂŚ zamkniĂŞty bo tylko powstanÂą niepotrzebne konflikty na forum... I po co to komu... wyluzujcie... wszystko siĂŞ uÂłoÂży...Pozdrawiam braĂŚ 4umowÂą!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytam to wszystko i tak sobie rozmyœlam...ZIMA - po waszych wypowiedziach widaÌ, ¿e nie macie gdzie odreagowaÌ i obrzucacie siê b³otem (nie powiem czym jeszcze).Jeszcze niedawno nikt nikogo na tym forum nie obra¿a³, a teraz co dyskusja leci miêso.Zauwa¿y³em pewn¹ prawid³owoœÌ - sam kiedyœ te¿ by³em tutaj nowy, i nie zaczyna³em od rzucania miêsem - zreszt¹ do tej pory tego nie robiê.A jak ju¿ tak bardzo chcecie to robiÌ to jest taka funkcja PRIV, a nie zatruwajcie ca³ego forum.Potem niejeden siê zdziwi jak na proœbê o pomoc czy poradê nikt nie odpowie, zastanówcie siê trochê...Ka¿dy ma prawo mieÌ odmienne zdanie, ale innych nale¿y szanowaÌ, bo jak sami nie bêdziemy siê szanowaÌ to kto nas bêdzie szanowa³ ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale po co ta awantura tutaj :|Temat jest o rzekomej nieuczciwosci pracownikow Boostera, a nie o dogryzaniu sobie nawzajem......A tak apropo to bardzo dobrze, ze ktos wrescie dogadal temu calemu zarozumialemu Chrisowi Jak ja go nie lubie...................A Ty malygb czy jakos tak skoncz juz, bo to ze Krzysiek jest w Twoim wieku a przerasta cie umiejenosciami 100 krotnie to nie jest powod zeby go nie lubiec

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie prawda jest taka, chocby sie niewiadomo jak starac to i tak znajdzie sie ktos niezadowolony........w przypadku kazdego serwisu....Ja proponuje wprowadzic pewne zasady we wzgledzie najezdzania na serwisy, bo czesto mozna porzadnym ludziom zrobic krzywde (oczywiscie nie bronie tych, ktorzy na to zasluzyli). W kazdym razie piszmy o historiach SWOICH, o tym co NAS SAMYCH spotkalo, o NASZYCH WLASNYCH DOSWIADCZENUIACH, a nie jak w tym przypadku...o historii brata (zreszta ciekawe czemu brat sam tego nie opisal), znajomego, kuzyna, Pana Henka z obuwniczego i Pana Stasia z klatki obok.Przez to rodza sie niepotrzebne koflikty i sprzeczki, ktorych nie bedzie sie dalo zakonczyc.Napisze jeszcze jedna rzecz w sprawie tego nieszczesnego motocykla, z racji ze bylem przy tym obecny. A mianowicie jak sam wspomniales cos kombinowales, mniejsza o to co. Do Marcina przyjechal czlowiek chcacy kupic motocykl, ktory w pewnym sensie byl jego znajomym. Czy ty polecilbys swojemu znajomemu i dodatkowo wzial za to odpowiedzialnosc, w przypadku kiedy slyszales rozne rzeczy o tym motocyklu????Do wszystkich, ktorzy uzywali tutaj slow PODEJSCIE DO KLIENTA. Wedlug mnie to Pan Andrzej obrazil sie na Marcina wlasnie dlatego, ze podchodzil do motoykla od strony klienta, broniac jego interesow, a nie kolegi z branzy, ktory chcialby wykorzystac swoje znajomosci i sprzedac moto.Reputacje sie ma tylko jedna!Pozdrawiam,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A Ty malygb czy jakos tak skoncz juz, bo to ze Krzysiek jest w Twoim wieku a przerasta cie umiejenosciami 100 krotnie to nie jest powod zeby go nie lubiec
umiejêtnoœci w je¿d¿eniu to nie wszystko, ¿eby móc komuœ tak nagadaÌ!ktoœ opisa³ swoje problemy z serwisem, a tu na niego wyskakuj¹, ze wyssa³ z palca opowiastkêdajcie se luzu!mnie te¿ Booster podpad³ ale jakoœ z tym ¿yjê i nie bêdê siê z nikim k³óci³ przez to
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie podpadl inny Sosnowiecki serwis, byly tam wielkie porblemy! Mam obciazajace ten serwis materialy ale nie ujawniam ich! Oczywiscie do momentu kiedy oni nie zrobia zlego ruchu w stosunku do mnie Bo robote zrobili(moze nie do konca dobrze, ale coz...)ale stosunek do mnie byl niedopuszczalny...tyle

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Booster naprawê mojego sprzêta zrobi³ dobrze i pod tym wzglêdem jak równie¿ obs³ugi klienta nie mam ¿adnych zastrze¿eù.Zauwa¿y³em tam natomiast pewien syndrom znany mi z warsztatu samochodowego prowadzonego przez mojego kumpla. Otó¿ ka¿da us³uga odbywa siê w mniejszym lub wiêkszym chaosie najczêœciej wynikaj¹cym z:- prowadzenia naprawy jednego pojazdu przez wiêcej ni¿ jednego pracownika - przyjêciu do naprawy zbyt du¿ej iloœci pojazdów naraz- wydawaniu pojazdów na ostatni¹ chwilê czyli zakaùczaniu naprawy tu¿ przed przyjœciem klienta- zbyt ma³ej iloœci wysokowykwalifikowanych pracowników zarazem zbyt du¿ej iloœci pomagierów o znikomych umiejêtnoœciach- braku ustaleù z klientem na piœmie co do zakresu us³ugiZaznaczam i¿ nie wiem dok³adnie jak prowadzony jest Booster ale pewne b³êdy s¹ widoczne i charakterystyczne dla wielu firm serwisowych wiêc mniemam i¿ siê nie mylê.Chaos taki jest charakterystyczny dla okresu przejœciowego pomiêdzy ma³ym warsztatem z ma³¹ iloœci¹ klientów a du¿ym serwisem. Po prostu dotychczasowe rozwi¹zania logistyczno-organizacyjne przestaj¹ siê sprawdzaÌ.Szkoda bo serwis o dobrej renomie traci j¹ w sumie przez pierdo³y. We "wrobienie" skuterzysty w niepotrzebn¹ naprawê za kupê kasy jakoœ nie wierzê.Pzdr i sorry za przyd³ugi post.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.