Burst Opublikowano 21 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2009 Temat już był przed awaria na forum, ale pojawiły się nowe informacje . Krótko mówiąc producent przyznał się do tego, że w wypadku jazdy na gumie i kilkukrotnym uderzeniu przodem o asfalt ramy w motocyklach Suzuki mogą pękać . Użytkownicy nowych gsx-r 1000 zostaną zawiadomieni o ewentualności zgłoszenia się do punktu serwisowego, który dokona kontroli i w razie potrzeby wymiany elementów potencjalnie niebezpiecznych. Po więcej info na ten temat zapraszam tu --->KLIK Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Boryl Opublikowano 21 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2009 blad wyskakuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Carlos Opublikowano 21 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2009 ten temat jest też poruszany na innych forach: KLIK Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Burst Opublikowano 21 Lutego 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2009 blad wyskakuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
giemul Opublikowano 22 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2009 Ja właśnie po tych "ciekawostkach" się wyleczyłem z Gixerów , a już tak mało brakowało . I jakoś tak dziwnie nabrałem "szacunku" dla tych Kamikadze co tym czymś się wożą teraz . A tłumaczenie się ze strony Suzukowców , że to pęka jak sie na gumę daje to tak jakby woda sprzedawana w butelkach była do picia , ale tylko bardzo małymi łyczkami i przez zaciśnięte zęby - kretynizm.http://pl.fotoalbum.eu/giemul/a229132/00000001http://pl.fotoalbum.eu/giemul/a229132/00000002http://pl.fotoalbum.eu/giemul/a229132/00000003 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FABIO Opublikowano 22 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2009 ani mnie nie wkurzajcieja właśnie K5 na ten sezon zanabywam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lpt Opublikowano 22 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2009 giemul - pod jednym z Twoich zdjęć widniał napis :The owner of this GSX-R1000 crashed during the January 12, 2008 Fastrack Riders track day at Auto Club Speedway IS NOT eligible for a new frame, according to American Suzuki.Aleś dołożył do pieca Kolo raczej tym tak zadzwonił, że uznali iż jest to zły przykład pękających ram ( tak w bardzo wolnym tłumaczeniu )."Suzuki is NOT replacing frames or reimbursing owners whose bikes suffered frame cracks or damage DUE to a crash--regardless of whether that crash occurred on a race track or a public road." Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
giemul Opublikowano 22 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2009 propaganda widzieliście jakiś inny motocykl który rozpadł się na pół ? Ja nie . A pare sztuk już zepsułem w życiu .Dałem te foty świadomie . Tłumaczenie Suzuki do mnie nie trafia w ogóle , fakt pękania ram jest niezaprzeczalny i tyle.ani mnie nie wkurzajcieja właśnie K5 na ten sezon zanabywam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elvis Opublikowano 22 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2009 między innymi dlatego nigdy nie kupię Yamahy i Suzuki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cross Opublikowano 22 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2009 między innymi dlatego nigdy nie kupię Yamahy i Suzuki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elvis Opublikowano 22 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2009 yamahy ? chyba kawy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Buli Opublikowano 22 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2009 To że może pęknąć nie znaczy ze pęknie, widocznie było kilka wadliwych egzemplarzy w którejś serii i wolą dmuchać na zimne niż płacić komuś odszkodowania jak coś się stanie, ja jakoś jeżdżę, nic sie nie dzieje i nie zamierzam się tym przejmować, Burst czytaj ze zrozumieniem ten problem wystąpił w modelach 2005-2006 a nie w nowych egzemplarzach, i nie przy mocnym opadnięciu kilka razy a wielokrotnym co może równie dobrze oznaczać setki razy, to ze takie coś wyszło po paru latach od produkcji tych modeli świadczy tylko ze trzeba naprawdę się starać żeby takie pękniecie powstało i wymaga to wiele czasu, Giemul zdjęć powypadkowych motocykli na necie pełno, to ze rozpadł się na polowe świadczy tylko o tym ze uderzenie było bardzo silne i ramy w nowych sprzętach takich uderzeń nie wytrzymują, co jest jak myśle spowodowane odchudzeniem tego elementu i bardzo sztywnymi widelcami które nie przejmują nawet części uderzenia przez wyginanie sie jak to ma miejsce w starszych sprzętach, kto będzie chciał i tak kupi i będzie bardzo zadowolony z tego motocykla, takie moje zdanie na ten temat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Burst Opublikowano 22 Lutego 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2009 Burst czytaj ze zrozumieniem ten problem wystąpił w modelach 2005-2006 a nie w nowych egzemplarzach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Abstynent Opublikowano 22 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2009 To juz kolejny przypadek pekajacych ram w Suzuki. Poprzedni felerny model to GSR. Podczas kupna kolejnego motocykla napewno nie bede bral pod uwage Suzuki. Dwa razy to juz sporo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FABIO Opublikowano 22 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2009 No to pięknieide do kiosku po super glui jak mi coś sie z ramą stanie to zreanimuje ją kropelką i po sprawie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
giemul Opublikowano 22 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2009 To że może pęknąć ............. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Buli Opublikowano 22 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2009 Nie znam się na spawach może i na tym zdjęciu nie jest tak jak powinno być, może maja jakaś inną technologie na to łączenie, nie jestem inżynierem w suzuki, ale wiem jedno ze przy produkcji aut zgrzewy są prześwietlane (jest to kilka aut na godzinę) i sprawdzane na rozrywanie mechaniczne (1 auto na 8 godzin z togo co pamiętam), myślę ze ilość sztuk w których mógłby wystąpić nie trzymający spaw jest niewielka zakładając ze takie same procedury stosuje sie przy produkcji motocykli, a przypuszczam ze tak, co do sztywności zawieszenia miałem na myśli sztywność na wyginanie się podczas wypadku a nie o sztywność przy opadaniu motocykla po jeździe na gumie, oczywistym jest ze suzuki nie popisało się tym iż przypadki pękania wystąpiły i usprawiedliwianie sie ich ze jazda na gumie nie powinna mieć miejsca jest zwykłym zwaleniem winy na użytkowników, ale myślę ze nie ma powodu do paniki bo tak jak pisałem wcześniej sadzę ze są to jednostkowe przypadki. burst ja zrozumiałem tak ze problem wystąpił w niektórych egzemplarzach rocznika 2005-2006 produkowanych w Japonii ,,niektóre motocykle Suzuki GSX-R1000K5/K6 z lat 2005 - 2006 '' i dalej interpretuje ze w 2005 -2006 roku zostało sprzedanych 88 nowych motocykli z tych roczników, może się mylę ale tak to rozumie i interpretuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cybek1984 Opublikowano 22 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2009 moze nie doczytalem ale nie widze nigdzie ze wszystkie maja ten mankament tylko ze sa to pojedyncze wypadki pozatym przeciez pisze ze producent musi sprawdzic i wymienic szwankujacy element jezeli wystepuje taka tendencja do pekania wiec nie widze co z tego afery robic swoja droga K5 i K6 sa to najpiekniejsze motocykle jakie kiedykolwiek wyszly niebiesko biala bajka, ja tez moge powiedziec koledze giemulowi co z tego ze bmw jest takie bezawaryjne i trwale jak twierdzi to i tak nie zmieni faktu ze jest brzydkie i nieprzyciaga klijenta raczej swoim wygladem w porównaniu do innych modeli motocykli, niech sie wypowie jakis uzytkownik takiego motocykla ktoremu sie to zdazylo bo czytac w internecie i krytykowac to kazdy potrafi (a tak na marginesie to jest wogole jakis przypadek smiertelny w ktorym zawiodla wlasnie peknieta rama? jesli tak to prosze o jakis link z potwierdzeniem ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
diobol Opublikowano 22 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2009 Sporo sprzętów miało złą sławę z powodu pękających ram ale jedyne praktyczne przypadki w Polsce o jakich słyszałem dotyczyły kawy zx6r. Pozostałe opierało się tylko na trzęsieniu porami po przeczytaniu jakichś artykułów czy zdjęć. Nie przeczę, że nie pękają ale skoro w Polsce nikt tego nie doświadczył to tak jak pisał buli taka wada to będzie jeden przypadek na tysiąc, i to pewnie faktycznie jakimś nieustannym i niefortunnym spadaniem z gumy.Moim zdaniem panikujecie i tyle Ale z drugiej strony dobrze przynajmniej sprzęty będą tańsze . Może chce ktoś ze strachu się k5 pozbyć za grosze ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Burst Opublikowano 22 Lutego 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2009 Chłopaki przecież ten temat nie ma na celu zniechęcenie ludzi do Suzuki a jedynie podzielenie się pewną informacją . Dla mnie K6 też jest piękne, ale mimo wszystko jeśli ktoś będzie się przymierzał do jego zakupu to chyba dobrze żeby zapoznał się z tego typu informacją Mówcie co chcecie ale nie wierze, że po 2 latach Suzuki zdobyło by się na taki szlachetny gest jak akcja serwisowa, przyznanie się do błędu (a co za tym idzie antyreklamę) i zgłoszenie sprawy do UOKiK"u gdyby zagrożenie nie było realne.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Noriss Opublikowano 22 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2009 Sporo sprzętów miało złą sławę z powodu pękających ram ale jedyne praktyczne przypadki w Polsce o jakich słyszałem dotyczyły kawy zx6r. Pozostałe opierało się tylko na trzęsieniu porami po przeczytaniu jakichś artykułów czy zdjęć. Nie przeczę, że nie pękają ale skoro w Polsce nikt tego nie doświadczył to tak jak pisał buli taka wada to będzie jeden przypadek na tysiąc, i to pewnie faktycznie jakimś nieustannym i niefortunnym spadaniem z gumy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
giemul Opublikowano 22 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2009 Dokladnie;] Heh jakbym mial patrzec na to ktorej marce rama pekla albo tym podobne to pewnie bym zadnego motora nie kupil Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LEŚNICZY Opublikowano 23 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2009 między innymi dlatego nigdy nie kupię Yamahy i Suzuki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LEŚNICZY Opublikowano 23 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2009 A to ty myślisz ,że Tanderkat to motor ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
01baca10 Opublikowano 23 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2009 Sprowadzałem z Francji GSR-a. Tam chodzą opinie, że od jazdy na kole pękały ramy, ale tylko w pierwszym roku produkcji 2006. Sam widziałem GSR-a po dzwonie z lagami pękniętymi jak zapałki, z felgą w strzępach (czyli dzwon konkretny) i rama była cała. Przynajmniej w tym miejscu w którym widziałem na zdjęciach, że pękają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.