Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

MotoDama

Użytkownicy
  • Postów

    52
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Treść opublikowana przez MotoDama

  1. Czołem, znajoma ma do sprzedania małe kombi:) może ktoś się skusi, polecam https://www.olx.pl/oferta/kombinezon-spidi-poison-damski-rozm-40-xs-s-CID5-IDjsf1y.html
  2. Czołem!

    Czy Wy wiecie jakie macie świetne Dziewuchy na tym Śląsku? :)

    Akcja z kalendarzem to strzał w 10 :) zmontowałam posta i krótkie video na ten temat.

    http://motodama.pl/wasze-inicjatywy/dzien-kobiet-ze-slaskimi-motocyklistkami/

    Miłego dnia :)

     

    1. grzesiek_73

      grzesiek_73

      Na Śląsku momy dziołszki;) i to w dodatku gryfne:)

  3. ..nie wierzę, że tanie wino i ognisko na plaży nie działa na wyobraźnie
  4. Nieeeee, to nie jest pożegnanie Wszyscy, którzy się "odhibernują" również będą przeze mnie wykorzystani w części 2
  5. Bardzo serdecznie dziękuję za dyskusję i wypowiedzi:) Cytaty wykorzystałam w poście. Zapraszam do poczytania i jeszcze raz dzięki:) stawiam piwko przy okazji http://motodama.pl/aktualnosci/albo-ja-albo-motocykl-moja-druga-polowka-nie-jezdzi-z-czego-najczesciej-wynikaja-konflikty/ enjoy!
  6. MotoDama

    Opowiadanie o ...

    W ustach brzydkiej jak smok bagienne rusałki, zobaczył dwa jurne korzenie wystające z dupy jeżozwierza, zarośniętego jak Alf z planety Melmak.Dowiedział się, że gnija mu rzęsy i brwi oraz jądra ma zagrzybiałe. Polał więc się wyciągiem z bławatka i zasnął wśród fałd nagich masar w burdelu na Mikołowskiej. Snił o masażu, który odbył sie w podmiejskim toi toiu. Następnym pragnieniem jednookiego karła, było połknięcie wielkiego cyca z małym dzyndzlem, wyszukanym gdzieś głęboko w odbytnicy u DANVIELDA, który lubiał bzykanie analne z Szachrajką, Bez smarowania, bo takiego miał małego pomysła na ciasne spasowanie kasety video w jej chińskim odpicowanym wachlarzu, który mienił się niczym złota rybka. Następnego poranka wieczorem około 3:00 czasu moskiewskiego DANVIELD postawił oczy w słup i po słupie. Kiedy tylko ocknął się zobaczył swojego brzydala w sieczkarni za stodoła przy miedzy TURBO100. Wystraszył się pięknej brzyduli,nasłanej do posłania Emila z drewutni, który masłem klei dachówki na klepisku. Wtem Kudłaty prosto za winkla wytargał soczyście i z rozmachem koło z lezącego nieopodal kosmicznego dupolota na słome. Chwilę później pochwycił miesista stope wkurzonego chomika, którego futerko
  7. MotoDama

    Opowiadanie o ...

    W ustach brzydkiej jak smok bagienne rusałki, zobaczył dwa jurne korzenie wystające z dupy jeżozwierza, zarośniętego jak Alf z planety Melmak.Dowiedział się, że gnija mu rzęsy i brwi oraz jądra ma zagrzybiałe. Polał więc się wyciągiem z bławatka i zasnął wśród fałd nagich masar w burdelu na Mikołowskiej. Snił o masażu, który odbył sie w podmiejskim toi toiu. Następnym pragnieniem jednookiego karła, było połknięcie wielkiego cyca z małym dzyndzlem, wyszukanym gdzieś głęboko w odbytnicy u DANVIELDA, który lubiał bzykanie analne z Szachrajką, Bez smarowania, bo takiego miał małego pomysła na ciasne spasowanie kasety video w jej chińskim odpicowanym wachlarzu, który mienił się niczym złota rybka. Następnego poranka wieczorem około 3:00 czasu moskiewskiego DANVIELD postawił oczy w słup i po słupie. Kiedy tylko ocknął się zobaczył swojego brzydala w sieczkarni za stodoła przy miedzy TURBO100. Wystraszył się pięknej brzyduli,nasłanej do posłania Emila z drewutni, który masłem klei dachówki na klepisku. Wtem Kudłaty prosto za winkla wytargał soczyście
  8. W Twojej wypowiedzi widać wszystko: cienie i blaski tej pasji. Widać: pomoc, zrozumienie, miłości "kupe", tęsknotę, zrozumienie, zazdrość. Świetne, dziękuję za wypowiedź
  9. Odnoszę wrażenie, że to "albo-albo" stawiane komukolwiek bliskiemu jest odbierane jako atak. Zazwyczaj jeśli to "albo-albo" trafi na silną jednostkę można usłyszeć "wybieram moto". Tylko, żeby było jasne mówię stricte o tym "albo-albo" @chop Czy w Twoim przypadku było tak jak mi się wydaje? Jesli żona postawiła warunek odebrałeś to jako atak na siebie i próbę zabrania tego, co dla Ciebie ważne?
  10. Hm myślę, że moje pytanie sformułowane jest poprawnie - może według Twojej opinii trochę infantylnie w porównaniu do Twojego podejścia do tematu. Tylko widzisz, nie każdy w tym samym momencie zdaje sobie sprawę z tego o czym piszesz i przekłada to na swoje życie. Z pewnością znakomita większość dojdzie do tego "poziomu wtajemniczenia" co Ty ale może niekoniecznie dziś. Rozumiem Twój punkt widzenia i również się z nim zgadzam, jednakowo każdy ma swoją "rację, historię czy prawdę", nie sądzisz? Życie to kalejdoskop i nie wiadomo co będzie/ co się może wydarzyć. Przykład z przykuciem do wózka lub śmiercią to ostateczna próba siły - dla wszystkich. Wydaje mi się, że faktycznie motocykliści mają tę kwestię gdzieś z tylu głowy ale trochę za daleko. Jedyne co można zrobić to chyba tylko głośno o tym mówić i pozwolić, żeby każdy dojrzał do tego w swoim czasie
  11. MotoDama

    Cześć!

    W marcu będą nawet dwa
  12. Bardzo bardzo wartościowa wypowiedź ( dla mnie ).
  13. ..czyli finanse ! Wychodzi na to, że Twoja połówka to Skarb- " domowy księgowy"
  14. I myślę, że ta wypowiedź jest dobrym podsumowaniem
  15. Kurcze, widzę, że temat zszedł trochę nie w tę stronę Generalnie ciąża, a pasja to kolejny temat, który na pewno poruszę na blogu bo wywołuje gorące dyskusje. Każdy przeżywa to na swój sposób czy tego chcemy czy nie. i już.
  16. Ciężko się z tym nie zgodzić. Zależy jakie ktoś ma priorytety i chyba charakter. Bo jeżeli osoba przesiąknięta jest motocyklami czy inną pasją no to nie ma zmiłuj
  17. Kolejny Bang! :D:D widzę tutaj sporo "konkretnych zawodników". Tak jak mówiłam jestem w stanie to zrozumieć Motocykle to dla niektórych być albo nie być. Nie mam pojęcia z czego to wynika ale to również mocno ciekawy temat:)
  18. Nooooo wychodziła ze mnie czasami " ZŁA BABA" ;):D
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.