rafal36

Spoko to w następną niedzielę będziemy na pewno (o ile pogoda pozwoli).

Powitać forumowicza-widerkowicza

Dzięki "ruda zołza" ale dzisiaj i tak nie dałbym rady. Musiałem jechać do Knurowa więc na kawkę skoczyłem na Chudów (kiepścizna). A w Kredku co niedziela ktoś jest czy tak jak w Leśniczówce we wtorki (2 moto) ???

??? A mogę wiedzieć gdzie to chętnie z Renią się dołączymy.

Ktoś chętny trochę polatać ?

Jakiś "spacerek" na moto dzisiaj + kawka ??

Tzn. oryginalnie miał przy czujniku luzu podpiete dodatkowo piny przy 2 i 3 biegu i kabelki i z tego co sie doszukałem i doczytałem to podobno w niektórych krajach dodatkowe zabezpieczenie żeby "tak nie zapier...... i mniej hałasować. Ale faktycznie jak je odłączyłem to niesamowita różnica w mocy, i spalaniu niestety

Mój B12 do wczoraj spalał 6/100 a przy maksymalnym zap.....niu ze średnią prędkością 180 7,5l/100km a teraz to się boję sprawdzić bo zdjąłem mu blokadę z 2 i 3 biegu i bardzo szybko zaczęły znikać kwadraciki stanu paliwka

Eeee kolega to chyba nie przekracza 150 km/h

No jutro to już inne plany, może w niedzielę .

Ludziska spotykacie się może gdzieś dzisiaj ?

Może się w końcu znajdzie tu ktoś chętny z T.G. lub okolic żeby się poznać i wspólnie trochę polatać ?

No a po Takim Szamponie to człowiek przynajmniej "pamięta wszystko na drugi dzień"

YYY no właśnie tak się teraz kapłem, że z tą niedzielą to dałem ciała . No chyba że dzisiaj sobie wpadnę pod wieczór na trochę. Ode mnie ze Zbrosławic jest rzut beretem

Ale z tego co czytam o tej KACZCE to ponoć warto tam jechać.

Uuu to w sobotę nie damy rady bo już mamy plany. Też mamy ochotę skoczyć z żonką zobaczyć co i jak ale w niedzielę ?

Było miło, bąbelki sponiewierały

"gaska30" A kiedy i na ile chcecie tam myknąć ?

no właśnie patrzę a w pogodzie mówili że od południa ma być ładnie !!!! KŁAMCYYYY!!!!! Ale liczę na to że tak do 15-tej się rozpogodzi No i u mnie prognoza się sprawdza, świeci SŁONECZKO A jak tam Kato,Chorzów ?? Pewnie jeszcze leje ?

Ktoś chętny na latanie po kawce w Chudowie ?

No powiem Ci Grzechu że cały czas goniłem te deszczowe chmurzyska ale skutecznie na szczęście uciekały przede mną. Było ekstra. Jak będziesz miał ochotę na jakiś wypad to pisz.

No ja dzisiaj trochę polatałem. Niedawno wróciłem z żonką, zrobiliśmy jakieś 200 km. Jutro raczej odpuszczam ale chętnie w czwartek po Chudowie gdzieś się poleci.

No ja zaryzykuję i pomału się będę zbierał.

No i pomału się przejaśnia, teraz świeci słoneczko