Na tej patelni to co chwila jakiś motor leży. Nie rozumiem tego, że mimo tego iż wiedzą jak jest niebezpiecznie i widzą ile jest krzyży na zakrętach, to jadą na zakrętach na pałę i sie nie przejmują niczym.
Ja mam pewnego kolesia, który ma małą firemkę i gość się bardzo dobrze zna na motorach. On robi wszystko od silnika po błotniki. Jakby ktoś chciał to PW .