-
Postów
67 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez compix
-
Cześć, i do zobaczenia na trasie!
-
Jak się przyłożysz to zdasz od razu jeszcze raz powodzenia!
-
Witaj, w Rybniku pochmurno i deszczowo niestety
-
Witaj, Szybkiego zdania egzaminy, i do zobaczenia na trasie!
-
Od razu zapisuję na swojej liście! Już nie umiem się doczekać nowego moto i lepszej pogody!
-
Witaj! Udanego sezonu, i samych dobrych kilometrów z swoją ER5
-
oo dzięki za info na temat kozubnika. Pierw trzeba motocykl zmienić, mam nadzieje że jutro już wracać będę nową yamahą Pogoda niestety nie dopisuje.. Czytają info na temat kozubnika, to po drodze widziałem że ładne trasy są. W tym roku na ybr pojechałem sam w stronę trachy althamar, mimo dziur, ładne widoki. W tym roku atakować będę na pewno jakieś miejsca w Polsce, starając się unikać głównych tras/autostrad. Chciałbym ładniejszej mojej połowie pokazać troszkę ładnych widoków na dwóch kołach. Staraliśmy się w góry zajechać w lipcu, ale niestety równica została osiągnięta, yamaha niestety brzmiała `albo ty odpuścisz, albo ja` Zostało mi jeszcze przekonania jej do kat. A2, chciałbym by pośmigała ze mną, niestety bardzo źle wspomina egzaminy na kat. B i nie chce słyszeć o wordach
-
Witam wszystkich motocyklistów! Od prawie roku śmigam na ybr125, wybór był podyktowany głównie ekonomicznością. Sezon zakończyłem nabitymi 10k z groszem kilometrów. Wiele nowych rzeczy się nauczyłem, i bardzo polubiłem maleństwo od yamahy. Niestety brakuje mi zdecydowanie mocy, na dzień dzisiejszy mogę sobie pozwolić na większe spalanie. Również przez pierwszy sezon jazdy motocyklem stwierdziłem jaki rodzaj najbardziej daje mi frajdę, i tak miałem możliwość jazdy choperami czy typowymi przecinakami, po supermoto kończąc. Stwierdziłem że potrzebowałbym większy garaż, i kilka motocykli w zależności od potrzeby;-) Decyzja padła o zmianie motocykla kilka dni temu. Jutro jadę zobaczyć yamahe XJ600 diversion 95r. YBR zostawiam w rozliczenie. Niestety mimo iż ybr ma malutki silnik ale ze względu na rocznik[2012] opłaty są astronomiczne. Rok temu nie zwróciłem uwagi, dopóki nie kupiłem samochodu i doszło kolejne OC Polubiłem turystykę motocyklową, o ile można to nazwać, robiąc tym silniczkiem trasy po 300 km dziennie. W planach mam zaliczyć pragę z plecaczkiem, i kozubnik. Pozdrowienia dla fanów dwóch kółek