Zajarany_zyciem

https://mapy.google.pl/maps?q=ruda+%C5%9Bl%C4%85ska,+wawelska&hl=pl&ie=UTF8&ll=50.303103,18.855048&spn=0.000498,0.001206&sll=50.375789,18.977999&sspn=0.126336,0.308647&t=h&hnear=Wawelska,+Ruda+%C5%9Al%C4%85ska,+%C5%9Bl%C4%85skie&z=20 Ja bym nie wiedział, która droga jest jaka jadąc ul. Wawelską albo wyjeżdżając z osiedla.. zachowałbym się zgodnie z Regułą Prawej Ręki.

Dzień dobry!

No nieeeeee spóźniłem się.... Woda dostępna podobno w Piotrze i Pawle. Potwierdzone info: https://www.e-piotripawel.pl/zakupypolska/towar/woda-mineralna-vytautas/262211/?sFraza=Vytautas&widok=36&sortuj=nazwa_r W podobnym tonie: Była jeszcze reklama taxi ale nie umiem wyszukać.

Jedyne warte uwagi to OC na 6 miesięcy.. Poszedłbym trochę dalej i umożliwił ubezpieczanie motocykla na 8 i 10 miesięcy. 6 to trochę za mało, czasami jakiś tydzień w marcu się zdarzy ciepły i co? OC starczy do sierpnia..

Coś trzeba dodawać?

Honda NC700s - Średnio: 3,4l / 100km Miasto 3,6l / 100km Trasa (rekord!) 3l /100km

Niestety kolego mylisz się. Motocykl w pierwszej kolejności był stworzony do innych celów niż zapierdalanie. Wystarczy spojrzeć na II wojnę światową gdzie: "Motocykle zdobyły sobie wtedy uznanie jako tani, lekki i efektywny środek transportu mogący pokonać trudny teren i dotrzeć, często w sposób niezauważony, tam gdzie nie dotarłby żaden większy pojazd mechaniczny i dostarczyć do trudno dostępnych pozycji rozkazy, meldunki i małe ilości najpotrzebniejszego zaopatrzenia." Motocykl miał być tańszą, ekonomiczniejszą i szybszą (ale nie za względu na rozwijaną prędkość, a kompaktowe rozmiary) alternatywą dla samochodów. Nic nie daje 100% pewności, że inny "użytnik" drogi mnie widzi. Nic też nie zezwala na zapierdalanie wszędzie jednakowo (np. poduszka powietrzna dla motocyklisty). Godząc się na życie godzisz się na niebezpieczeństwa czyhające na każdym kroku. Uważam, że warto zwiększyć swoje szanse na przeżycie i spokojną starość na każdym kroku (odblaski w kurtce w nocy, chodzenie po chodniku a nie jezdni, kupno samochodu z 6poduchami, a nie dwoma czy nawet ubranie odpowiedniego obuwia idąc w góry)

Wypowiedź reksia sugeruje, że jeżdżąc z kamizelką jesteś debilem - nie biorąc pod uwagę innych czynników. Tak jak czapka niewidka powodowała znikanie po założeniu tak według reksia założenie kamizelki powoduje, że jesteś debilem. Oczywiście nie uważam że niezakładanie kamizelki powoduje, że ktoś jest tumanem. To każdego wybór indywidualny co jest dla niego ważniejsze. Nie ulega natomiast wątpliwości, że odblaskowa kamizelka czy chociażby pasy, opaski powodują, że motocyklista jest bardziej widoczny dla innych uczestników ruchu.

dopisałbym 4ride.pl (gdzieś tam) i jak stwierdził Pan wyżej wywalił moto-akcesoria

Rexio jeśli uważasz, że w kamizelkach jeżdżą debile to wstań z krzesła, rozpędź się i pierdolnij z całej siły w ścianę bo Twoja wypowiedź jest na poziomie podstawówki i szkoda żebyś mądrym ludziom zabierał tlen. Jakakolwiek dyskusja z takim tumanem nie ma sensu.

http://allegro.pl/kamera-go-pro-hero-3-silver-edition-poznan-hit-i3709841464.html Gopro hero3 Silver edition za 1099zł http://allegro.pl/gopro-hero3-black-edition-hero-3-kamera-hd-go-pro-i3711237830.html Gopro hero3 black edition za 1279zł Sztucznie zawyżają cenę. P.S. Miał ktoś do czynienia z takim wynalazkiem jak Wolf Eye?

super motor. Kiedyś przyjdzie czas, kiedyś przyjdzie taka chwila..

http://allegro.pl/kamera-sportowa-motocyklowa-rowerowa-hd-pilot-16gb-i3687778888.html Miał ktoś do czynienia z takim wynalazkiem jak Wolf Eye?

eNCek

Kumpel miał podobnie z samochodem - dopiero po prawomocnym wyroku i uznaniem winy drugiego kierowcy naprawiał samochód. Z tego co wiem to możesz zrobić wszystko na własną rękę, a potem przedstawić faktury.

dzięki za pomysł żeby napsuć teściowej krwi! Gdzieś można dać łapę w górę za ten pomysł?

czyli dzielimy ludzi na tych co kupują coś, a potem testują i na tych co przed zakupem czytają opinie w necie??

głupota + umiejętności. tak bym to określił.

Mój motong jeszcze nie przykryty na zimę, ale raczej już nie wyjedzie w tym roku Tak bardzo lubisz marznąć? ;]

Joł Joł Joł!

tyle dodać!

dobrze, że skończyło się tylko na rozbitym motocyklu. Słyszałem historię, w której motocyklista prawie stracił nogę jak poślizgnął się na takim ślimaku. Zabierałbym dowód rej. bez możliwości oddania wszystkim starym gratom, które zostawiają za sobą jakieś płyny!!

Z tego powodu co kolega napisał. + moje małe doświadczenie. Jeden szlif w tym rokujuż miałem (kiepski asfalt + nierozgrzane opony) także poczekam na bardziej sprzyjające warunki drogowe