peri

pewnie miał zejść z moto i go przeprowadzić... czyli hmmm "to że mam paranoję nie znaczy że nikt nie chce mnie zabić"

To co się stało nie było do przewidzenia, motocyklista jechał prawidłowo. Biały samochód wjechał na pewniaka. Wynik jak na filmie.

dzizas to ja tez to mam... moj LC4 tak napiernicza ze nie tylko lusterka wibruja normalnie obraz na wprost rowniez drzy:)

a co masz na zaświadczeniu?

Zmian brak, "koledzy" z poprzedniej ekipy rządzącej tak ustalili, a dokładniej minister zdrowia w rządzie sprzed wyborów. Dziwić się że przewalili te wybory? Zgodnie z rozporządzeniem 200... dobrze, że nie 2000...

badania 200 fotka 25 u mnie za kurs 350 egzamin: teoretyczny 30 praktyka 140 wydanie dokumentu 100,50 w sumie to niewiele mniej ...

czyli tych 2 miało jakieś szanse a Ty szykujesz się do egzaminu?

8 osób w ciągu 2 dni? A mieli do czynienia z Gladiusem? Rozmawiałeś z nimi? A w ogóle co to znaczy 8 osób w ciągu 2 dni. 8 na ilu zdających? Może było 1000 egzaminów?

Stary, wyprzedzasz L na skrzyżowaniu i jeszcze masz pretensje że dziwne rzeczy się dzieją. Masz tam dwa pasy, Ty zająłeś lewy, a on wbił się na prawy poza tym gość raczej Cię nie widział. Twój manewr w 1:00 też jest ciekawy

podejdzie? -> http://motolegend.pl/produkt-531-k-0-p-0

mam Dunlop Mutant - jest genialnie

Mnie kusiło żeby pośmigać przez święta, ale wtedy pomyślałem o: http://www.motocykle.slask.pl/topic/134845-wigilia-okolice-kalet-%C5%9Bmiertelny/

wytrzymałość wytrzymałością, nie jest problemem dla mnie wycieczka na LC4 do Ostrawy, ale kiedy mnie coś uwiera w kulki to zapytowywuję "czemu"?

kurs bedzie na gladiusie sfv650 i na cokolwiek innego potem wsiądziesz to wyda się wygodne bo przy projektowania kanapy w Gladiusie ktoś zapomniał o tym, że panowie posiadają przyrodzenie.

Napiszę co mi się przydarzyło. Miałem Corsę w dieslu i padający aku, więc musiałem co jakiś czas odpalaćw kabli. Pracując w bazie transportowej miałem dostęp do "MATKI" czyli szergowo połączonych 2 baterii o ogromnej pojemności, to ustrojstwo jeżdziło na wózku ręcznym i służyło do odpalania TIRów. Dla niewiedzących: to miało 24V a Corsa 12V. Jak siędomyślacie w pośpiechu nie rozpiąłem MATKI... co po zapięciu pod Corsę spowodowało fontannę płynu z mojego małego aku. To trwało okolo 3 sekund zanim rozłączyłem kable. Po tym zabiegu mój aku zachowywał się jak nówka

a więc coś jakby "ulep"...

pewnie szalik, a przy okazji to mamy Z750 do przygarnięcia.

Loleżanki i koledzy, czy zna ktoś może ten egzemplarz? Brat ma co do niego pewne zamiary, a na pewno będzie oglądać. http://olx.pl/oferta/honda-vfr-800-vtec-2004-rok-CID5-IDclgh5.html#8034be79af

"zamkął sezon"?? przecież śniegu jeszcze nie ma.

http://gwarek.com.pl/gwarek/artykul/mier-na-czarnohuckiej

Moje miasto. Brak wyznaczonych pasów na wiadukcie powoduje dziwne zachowania u kierowców osobówek, ludzie zmieniają sobie pasy jak chcą i kiedy chcą lub jeżdżą dwoma pasami. Żal chłopa tym bardziej, że nie widzę tu prędkości.

Napisałem...

brak FCR... na tą chwilę jestem w trakcie ogarniania tego co jest...

I wszystko pięknie działa. Jest moc i jest banan na ryju