diter_

ewentualnie na cezecie ;]

ja przejechałem przez Piekary i w dworze skręciłem na kopiec . Nie było Was

bo czekałem na Łukasza. A potem żeście pocisli za fest mieliście jechać na kopiec

Aru wróciłeś? Boscie mi uciekli z Artkiem

Piekary witają

To się cieszy btw zainwestuj w słowniczek ort

28 sierpnia raczej

W kurtce gorąco ale mnie to się łeb najbardziej przegrzewa :/. A jeszcze mam 150km do domu :/

i jak grzecznie stoi w korku. U nas to niecodzienny widok ;]

Oooo. Moja dziara się załapała

Ciekawe jak reszta ubioru bo rękawiczek brak...

Odswiezam kotleta. Za tydzień w sobotę o 14 w programie "na osi" relacja ze zlotu. Pzdr

Ja takie komentarze słyszałem będąc na miejscu

I te opinie niektórych: eeee to tylko skuter. Żałosne :/

Latałam z ArU ninja i jego znajomymi ;P I jak bylo? ostatni raz jechałem pierwszy bo potem mam uczucie ze mnie gonicie :P

Marlena z kim byłaś?

Marlena polatane?

Opowiedz mi Daria o tym

niestety coponiektórzy za bardzo wzięli sobie do serca określenie: mam sporta ;(

nie zgadzam sie z tym. bo co innego ciąć drogą gdzie jest znikome prawdopodobieństwo ze ktos Ci wyskoczy a co innego walić na maxa przez ruchliwe skrzyżowanie (w dodatku dobrze i wyraznie opisane)

MisterTwister: nic dodać, nic ująć. Amen

Tadek ale tu były szczegóły. Prędkość->wymuszenie=skutek

Reaper: nie pogrążaj się. Winę ponosi również kierowca moto jeśli faktycznie grzał sporo powyżej ograniczenia. Idąc Twoim tokiem myślenia to jeśli w lesie wyskoczy Ci sarna to będzie jej wina bo nie upewnila się czy może przejść :/

przed skrzyżowaniem jest ograniczenie do 50, co nie zmniejsza odpowiedzialności kierowcy. Szkoda 19letniej dziewczyny bo miała cale życie przed sobą [*]. Mam nadzieje ze chłopak się pozbiera wpierw fizycznie a potem psychicznie co może być jeszcze gorsze :/

Nadal nie potrafi do mnie dotrzeć myśl ze ktoś nie wrócił do domu jak my wszyscy i walczy o życie