Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

onkel pyjter

Użytkownicy
  • Postów

    573
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    17

Odpowiedzi opublikowane przez onkel pyjter

  1. Moja hipoteza jest taka, że kierownik "wyprzedzając" zrównał się z dostawczakiem, ten go nie widział a sam chciał coś wyprzedzić (tak jak Accord mówi) i stuknął w tył moto. Dziewczyna spadła na barierki ale kierownik opanował moto i utrzymał się na kołach. Mógł ją nawet strzelić lusterkiem w głowę, wystarczy żeby zrzucić pasażerkę. Tak czy siak wina kierownika. Zresztą bez sensu te nasze dociekania. Dobrze że dziewczyna żyje choć na pewno jest to już inny/gorszy komfort życia. Zdrowia życzę.

  2. Odnośnie głośności - oto info ze stronki crmoto.lt: "Na Torze Silesia Ring panują ścisłe zasady kontroli hałasu. Poziom hałasu generowany przez Twój motocykl nie może przekraczać 105dB. Pomiar prowadzony jest na każdym z motocykli przy połowie zakresu obrotów silnika. Przykładowo dla silnika uzyskującego maksymalne obroty 14000 obr/min, pomiar prowadzony będzie przy 7000 obr/min. Pomiar hałasu jest obowiązkowy dla każdego uczestnika imprezy i nie ma od niego wyjątków."

    Zapytałem ludzi z Silesii czy już mają kalendarz motocyklowy gotowy to mnie odesłali na stronkę torujemy.pl. Spoko stronka, jest ogólnopolski kalendarz imprez motocyklowych ale jakoś tak nieprofesjonalnie to zrobili. Mają zakładkę na swojej stronce a trzeba szukać informacji u innych :ph34r:

  3. Jeżeli ktoś się wybierał teraz na Silesia Ring i nie wie to właśnie przyszło info:

    "UWAGA! UWAGA! Ze względów pogodowych (ryzyko deszczu ze śniegiem) właściciele toru Silesia Ring pozwolili nam przenieść Wielkie Otwarcie Sezonu zaplanowane na najbliższy weekend (tzn 22-23. kwietnia). Osoby, które zapłaciły za jazdę, prosimy o kontakt na [email protected]. Będziecie mogli wybrać inny termin spośród następujących:
    – 5 maj (piątek),
    – 7 maj (niedziela), [bez możliwości jazdy w sobotę 6. maja],
    – 22-23 maj (poniedziałek-wtorek)
    – 1-2 lipca (sobota- niedziela)

    W tych terminach odbędą się nasze treningi na Silesia Ringu"

    Czyli już znamy terminy następnych track dayów; dwa w maju i początek lipca.

     

  4. Przy Europie Centralnej są skłonni do jazd testowych, spokojnie. I przestań się bać trwałości BMW bo wpadniesz w spiralę obłędu i nic nigdy nie kupisz ;)

    • Like 1
  5. Pejser odpisal:

    "Pozostale terminy na Silesia Ringu ustalimy dopiero kiedy poznamy kalendarz Mistrzostw Polski i Mistrzostw Niemiec. 

    Nie ma formularza rejsetrowego na stronie- po prostu dokonuje sie wplaty na nasze konto. Cena do końca grudnia wynosi 760zl, potem bezie wynosic 830zl, na koncu 950zl.  Rezerwujesz przelewem na konto Motor-Media Sp. z o.o., 76 1160 2202 0000 0002 0448 2808 z dopiskiem Silesia Ring Kwiecien Grupa ( tutaj wpisujesz grupa A, B, C lub D - gdzie A jest dla najszybszych, a D dla poczatkujacych, C dla sredniozaawansowanych, a B dla doswiadczonych)."

    I zeby przeslac mu potem potwierdzenie dokonania przelewu.

  6. Pardąsik ewrybady, wjazd na imprezę to 760 zł. Niewielka różnica. Ale chyba odpuszczę ten termin, raz że kasę przed świętami lepiej mieć niz nie mieć a dwa to szybki termin. Obawiam się że będzie jeszcze po prostu za zimno. Poczekam trochę dłużej ale za to powinno się udać zaliczyć więcej track dayów :D

  7. Jeszcze bym dorzucił na plus BMW brak babrania się z łańcuchem. Minusem to, że jednak byłby lekko przechodzony; mam na myśli niepewną przeszłość a nie ogólną trwałość BMW. Minusem XSR byłaby konieczność robienia przeglądów w ASO czyli nieco drożej niż w zwykłym (ogólnym) serwisie motocyklowym. Plus jest oczywisty - nówka to nówka.

    Jeżeli różnica wieku i mocy nie stanowi dla Ciebie problemu to wybór masz faktycznie trudny. Ja brałbym nówkę BMW, motocykl jest dla mnie idealny :) Szkoda tylko że 2 razy droższa od XSRa.

  8. 7 godzin temu, rolo napisał:

    Jedni zaczynają od 125,Inni od 600,a Ja zacznę od 1200. Nie planowałem tego zakupu teraz ,a tym bardziej z taką pojemnością. Ale co zrobić,kiedy pojawia się taki motor jaki brałeś pod uwagę,  który mieści się  w budżecie który sobie założyłeś  i to na tyle ,ze zostaje Ci jeszcze na to żeby się ubrać odpowiednio i porobić jeszcze kilka drobnych zaniedbań poprzedniego właściciela. 

    Zrobiłem dzisiaj  pierwsze 200 km. Fakt jest ciężki,ale mnie nie przewraca. Jest bardzo mocny,ale to my decydujemy jak motor ma jechać. Jak się na beznadziejnym  nauczę to wszystkim pojadę.

    Jak zrobię kilka lub kilkadziesiąt tysięcy kilometrów i będę już jakoś jezdził to wtedy może będzie mozna coś więcej napisać. 

    Nie mniej dziękuje i mam nadzieje że jakiś czas posłuży 

     

    Mówisz rozsądnie tym niemniej nadal uważam że zrobiłeś błąd. Owszem, to my decydujemy jak motor ma jechać ale duża masa i moc cholernie to decydowanie utrudniają, to trochę jakby uczyć się pływać na wzburzonym morzu. Może i się nauczysz ale przy okazji można sobie łatwo zrobić kuku. To zupełnie niepotrzebne rzucanie sobie kłód pod nogi. Nadal uważam że na pierwszy motocykl nie można brać tego wymarzonego. Pierwszy motocykl to ma być chłopiec do bicia, a Ty kupiłeś sobie o wiele za dużego/mocnego sprzęta i oby to on Cię nie pobił. Kasę która Ci została jeszcze na kupce wydaj proszę na szkolenia motocyklowe, serdecznie zachęcam. 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.