Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

she

Motocyklistki
  • Postów

    145
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez she

  1. muszę powiedzieć, że jazda na skuterze nie jest wcale taka prosta, jak mi się wydawało. mój rekord prędkości to 15km/h, na ósemce i tak niszczę wszystkich, bo robiłam ją przy 10km/h ( ) ale wywalało mnie za każdym razem, tzn nie umiałam drugiej robić, jakby kontynuując pierwszą. ogólnie to naprawdę nie jest takie proste jak się wydaje. i instruktor powiedział mi, że to w ramach zajęć, bo jestem jedyną kursantką na A i zacznę jeździć na "Hondzi" jak ogarnę ten skuter (co obawiam się, że nie nastąpi prędko, choć w sumie nie wiem, czego on wymaga. slalomu? ósemek?) poza tym ten piździk jeździ non stop 10km/h, nawet jak puszczam manetkę. jak hamowałam wydobywał się dźwięk jak ze złomowanego akurat auta i w ogóle makabra. no nie wiem, nie wiem jak to będzie z tą popierdółką.
  2. a ja we wtorek pierwsze wykłady. a jazdy - już mnie poinformowano - że będą nawet w deszczu, bo dużo czasu do egzaminu nie zostało, więc pytań się uczę i... czekam na pierwsze oficjalne info o jazdach
  3. dzisiaj się dowiedziałam, że jednak w Rybniku będę zdawać
  4. po pierwsze - temat chyba nadaje się już na hasiok. po drugie - napisałam zajebiście długiego posta ale widzę, że nie ma do kogo z nim wyskakiwać, bo nikt tu nie ma chyba do nikogo szacunku.
  5. Miłosz, chyba trochę Cię poniosło.
  6. Rudaa, zmieniłaś avatar ale z tymi liniami to trochę przegięcie, w ogóle na egzaminach podobno są motocykle w złym stanie technicznym.
  7. dzięki za propozycję, ale nie wiem, o jakim mieście mowa (w którym masz ten plac) ? dokładnie, zdecydować się to po prostu parodia jedna wielka. więc czekamy na jazdy wszyscy ciekawe, kto pierwszy pośmiga
  8. to z moją sytuacją utożsamia się więcej osób, niż myślałam
  9. kurde, Metias, zazdroszczę szczerze, że już masz na czym śmigać. szybciej i lepiej nauczysz się (jeśli jeszcze nie umiesz) jeździć. jeszcze raz zazdroszczę.
  10. Eragonka, a kiedy masz egzamin? zdasz, forumowa społeczność będzie trzymać kciuki
  11. a mieliście wsparcie bliskich czy to było raczej na zasadzie "zobaczycie, że potrafię, udowodnię wam". bo u mnie to wszystko nie działa, tzn. nikt nie daje wiary, że zdam, że nauczę się jeździć. nawet czasem mam takie chwile słabości, że zastanawiam się, po co ja się zapisałam, czy sobie poradzę jak oglądam filmiki na youtube z egzaminów, gdzie koleś slalom i ósemki robi szybciej niż ja włączam laptopa...kurde, głowa do góry. damy radę
  12. i jak wyglądała pierwsza godzina jazdy?
  13. nie znam żadnego miasta aż tak dobrze, przejeżdżałam kilka razy autem po Rybniku do plazy i z powrotem a czy ktoś z Was zapisywał się na prawko na A nie jeżdżąc wcześniej żadnym jednośladem?
  14. najbliżej mam Rybnik. masz rację, trzeba się szybko zdecydować, bo czasu nie ma zbyt wiele. dzięki Ci bardzo Grzesznico
  15. jestem niefotogeniczna, Toomku. a egzamin chciałabym zdawać w .... no właśnie, gdzie ? mam do wyboru rybnik, jastrzębie i opole.
  16. po części zgadzam się z Thabelem, w naszym rządzie jest banda idiotów, prawdę powiedziawszy- wszędzie są, ale takie krzyki na forum to pic na wodę. to tak, jakbym na forum klasowym pisała, jacy to nasi rządzący są poj***** bo mam maturę z matematyki obowiązkową. takie życie, nie mówię, że trzeba siedzieć cicho, tylko pogodzić się z faktem, że na wiele spraw nie mamy aż tak dużego wpływu. a poza tym to ja mogę się bać tej ustawy, bo nie dość, że właśnie się rozchorowałam a jestem już zapisana na prawko, to mam tylko jeden termin, żeby je zrobić. jeśli nie zdam, mogę się starać od przyszłego roku o kat. (chyba) A2 i też mi się taki stan rzeczy nie podoba. więc po prostu trzeba trochę odpuścić, (szczególnie, gdy już macie prawko w kieszeni)
  17. gratis mam ten skuter. a motor to jednak cbf, nie cbr. jak wychodziłam powiedział mi "o matko, moja biedna cbfka..."
  18. aaah, i jest taki przepis, który reguluje, jak długo można jeździć. nie więcej niż 3 h na raz... to prawda?
  19. już się zapisałam pytań jest dokładnie 466. dużo pomagają lekcje z pierwszej pomocy w szkole, dużo można "wziąć na logikę", ale są i tak bardzo bardzo podchwytliwe. nie mam czasu na wykłady, więc muszę siedzieć sama w domu i się uczyć z książeczki... a jazdy od przyszłego tygodnia, w ogóle ten facet (właściciel szkoły jazdy) ma syna, który ma skuter i powiedział, że da mi się nim przejechać po mieście, zanim dostanę cbrkę. trochę siara, ale zrobię to, jeśli mi to ma pomóc. na dodatek powiedział, że mnie podziwia i mam medal za odwagę teraz tylko oswoić się z tym wszystkim jakoś...<zamiast jeździć skuterem po mieście wolałabym pojeździć więcej godzin na placu cbrką>
  20. idę robić zdjęcia i jutro zacznę starania o stanie się jedną z was, motocyklistów.
  21. a takie głupie pytanie - czy do tego można się nie nadawać? często słyszę, że nigdy na niczym nie jeździłam i potem się okaże, że nie wychodzi to tak, jak powinno i w ogóle że być może nie będę się do tego nadawać... stąd te wątpliwości. ale wszystko jest na najlepszej drodze do tego, żeby jutro o godzinie 12 zapisać się do szkoły z 250ccm.
  22. otóż jako że dziś odbyła się moja impreza urodzinowa, posiadam pewne fundusze i chciałabym zapisać się na prawko na kat.A. Miałam w planach zrobić je w przyszłym roku, na wiosnę, ale nie dość, że zmieniają się przepisy to jeszcze obawiam się, że znowu będzie taki ruch, że na jakiekolwiek jazdy trzeba będzie czekać tygodniami, o egzaminie nie wspominając. ale tak z Waszego punktu widzenia - lepiej teraz czy może jednak poczekać? i jeszcze jedno - mam do wyboru 2 miasta, 2 różne szkoły jazdy. w jednej jeździ się Rometem 150 (tak napisali na stronie), który odpalany jest na "kopa" , i drugą, w której jeździ się dwustupięćdziesiątką (niestety nie wiem jeszcze jaką), ale z elektrycznym starterem. czy to też powinnam brać pod uwagę? z góry dziękuję za rady
  23. ja słyszałam niezbyt dobre opinie o xr 1000, wielu użytkowników bylo niezadowolonych, wiele rzeczy było do poprawy, więc shoei wydał na rynek xr 1100, już dużo lepszy garnek, z poprawionym bezpieczeństwem, jest cichszy i wygodniejszy. ale osobiście w nim nie jeździłam, więc przytaczam tylko opinie, które usłyszałam. może komuś gdzieś kiedyś się to przyda.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.