Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

slusar_o2

Użytkownicy
  • Postów

    129
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez slusar_o2

  1. Prawda jest taka, że to są TWOI rodzice i to Ty ich znasz i Ty wiesz jak na nich najlepiej wpłynąć. My ich nie znamy, a także nie znamy Ciebie i twoich relacji z nimi. Każdy przypadek jest inny.Nie możesz być tylko miękki, marzenia się realizuje a nie odkłada na potem.ale tylko jedno mnie dziwi. Skoro jeździsz na emzetce to argument rodziców, że boją się nie o twoje zachowanie, ale o zachowanie innych jest wyssany z palca, żeby nie powiedzieć idiotyczny.

  2. Mi ojciec zasponsorował prawko kt. A i B z zastrzeżeniem, że motocykl będę musiał sobie już sam kupić. Dlatego też po maturze wyjechałem do Londynu na wakacje do roboty, gdzie nie było tak kolorowo jak myślałem. Starczyło na ciuchy... Przeczekałem rok. Na następne wakacje też miałem zamiar wyjechać, żeby zarobić na moto, ale wtedy rodzice już zmiękli i powiedział, że bardziej przydam im się w Polsce, bo będę mieli dla mnie robote, a zapłatą za nią będzie motor w rozsądnej cenie. No i tak stanął w moim garażu Fazer.Najważniejsze, to dążenie do celu i dawanie ciągłych sygnałów rodzicom, że na prawdę zależy ci na tym, by dołączyć w pełni do grupy motocyklistów. Ja przez 2 lata od momentu zrobienia prawka byłem niespełnionym motocyklistą. Przez to moment, w którym pierwsze poważniejsze moto stanie w garażu, będzie jeszcze piękniejszy!
    wakacje za granicą to mega opcja dla kogoś np po ogólniaku. Ja miałem prawie identyczną sytuację, tyle, że starzy stwierdzili, że jak chce się zabić to za swoje pieniądze wystarczą dwa wypady, żeby uzbierać konkretną kaskę.I to nie trzeba mieć znajomości, ja np 2 razy jechałem w ciemno, jedynie miałem chatę załatwiona. I też w Londynie.
  3. może gdybym jeździł na nartach to bym umiał przeboleć, ale z zimy nie ma dla mnie żadnego pożytku, więc mówię jej WON za każdym razem zanim się zacznie lubię ciepełko

  4. tu się sprawdza idealnie zasada"jak dbasz to masz"Jesli jest komputer publiczny i ma do niego dostęp masa ludzi, którzy potrafią zrobić każdą głupotę, kliknąć w każdą reklamę to on się wiesza. Mój ojciec musi w szkolnym lapku raz na miesiąc odzyskiwać system, bo ludzie tak go zniszczą, ściągają wirusy etc, a w swoim laptopie nie formatował dysku ani razu od kiedy go kupił jakieś 2-3 lata temu.A swoją drogą przeczytałem właśnie, że wgrywanie Applowskiego softa na PC jest zabronione w licencji systemu, więc jak ktoś chce byś 100% na legalu to musi kupić system w zestawie z komputerem, więc jednak MAC os jest droższy do Windy

  5. ludzie powinni się nauczyć, że na to co jest w internecie trzeba patrzeć z dystansem.Tę sprawną akcje przeprowadził pewnie jakiś małolat, który teraz napawa się dumą z rozgłosu jaki osiągnął. Nic na to nie poradzimy, a najlepsze co możemy zrobić to nie dać mu satysfakcji i to zignorować.No ale fakt niektórzy ludzie nie są normalni

  6. To zapodaj sobie jakiegos obecnego Linux'a . To już nie ta bajka . A Windows jest tańszy od MacOS'a ???? Od kiedy ?? Ja do kompa dostałem za darmo dwa systemy bo akurat wychodził wtedy SNOW . Ale jak chcesz kupić to system kosztuje 112 zł w sklepie ! Ile kosztuje Windows ?? 6 paczek ! I co w nim masz ??? Bo systemie Mac OS jest raczej wszystko i z programów tam umieszczonych się korzysta , nie sa one tylko po to by wpisac na pudełku że tam są jak ma to miejsce w windach .
    nowe linuxy są przebajerowane, to nie dla mnie. W xp mam nawet ustawiony tryb klasyczny bo mnie denerwował ten niebieski pasek.A, że można dostać mac ox bez komputera to nawet nie wiedziałem ale mi dobrze z tym co mam, nic więcej nie potrzeba
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.