Loose

wyjdę na noobka. Zdecydowanie zapytam JAK?

prawda, wina Twoja, jako motocylista powinienes umiec zachować zimną krew.a jak byłeś zły to miałes najpierw przebiec z pare km az sie uspokoisz. Zima jest polecam sięgnąć w lekturkę motocyklową... i zachęcam wyposażyć się w ciuchy motocyklowe.szerokości!

15.10 dostałem od niego swoją pierwsza wiadomość na priva. To były życzenia urodzinowe... jako jedyny. Dziękuje Ci!

W sumie linki tego typu nawet lubię, Nie mam czasu wyszukiwać na każdym portalu informacji o wypadkach. i co z tego że to nie mój kolega / koleżanka, i całe szczęście. "Ku przestrodze", wg mnie własnie takie coś powinno się tu znajdować. Mamy tu zaglądać i uczyć na błędach innych. Wiem że to trochę "drastyczne", ale motocyklista powinien się uczyc kazdego dnia i źródła wiedzy ma rózne - jeden z nich to "ku przestrodze" i takie własnie linki. Dawanie świeczek i innego rodzaju atrybuty smutku i żalu są trochę zbędne, ale jak kto woli.

Nie obrażając waszych uczuć, ja bym się wkurzył gdybym dostał wirtualnego lampionika "ku pamięci". Nie lepiej zapalić znicz pod cmentarnym Wielkim Krzyżem i wspominać tych którym nie będzie dane już założyć kasku i ruszyć spod świateł?Nie bądźmy tacy. Róbmy to szczerze i poprawniePamiętajmy...

Wiem, ale już nie zatrzymamy tego motocyklistę, aby nie wyprzedzał. Stało się. Az płakać się chce. Ar2rM masz racje! - Nie powinno się stać!I nie powinno być się obojętnym. Wy nie jesteście. Więcej takich ludzi!

Może to głupie co teraz powiem, ale to chyba dobrze, że to motocyklista zrobił cos takiego. Przy założeniu że zrobiłby to kierowca samochodu, badź rozpędzony rowerzysta, lub podobny pojazd, temat pomocy by się nie pojawił. Z podziwem obserwuje boom niesienia pomocy przez forumowiczów, robi wrazenie - serca w góre. Sam narazie nie bardzo mogę pomóc, wiec wrzuciłem tylko na opisach z komunikatorów linkiem na temat tego oraz wsparcie w modlitwie. Więcej nie mogę narazie.Życzę dużo zdrowia dla dziewczynki i siły dla mamy!!!oraz dojrzałych wniosków dla motocyklisty, za popełniony błąd.

"Świerzo" piszemy przez "ż" ;)Gratulacje za pierwszą jazde - dla kolegi.Sam pamietam te emocje, ale uwazajcie na drodze trzeba umieć zachować "zimna krew".Spokoju i Szerokości, bo to ostatnie dni..."Idzcie se depnąć bo pogoda wypas, a nie żreć się przez internet"Wiec wypad z netu

4 ; 25 ; 39 ; 88 ; 98 ; 121 ; 123 ; 128 ; 184 ; 185Dzieki

takie filmy tez muszą być. fakt mało jest filmów o zaawansowanym poziomie, ale dla mnie ten filmik był kiedyś zaawansowany...niech jest, może kogoś nauczy to, że trzeba lusterka ustawić.Dobry film przed egzamin, potem to już trzeba liczyć na nauke starszych kolegów, dobre książki (np. autorstwa David L. Hough) lub własne doświadczenia.

Przywitać!Fajna historyja... i ostre foto ;)Szerokości i zdrowia zyczę.

Zgadza się. Jeżeli zaczynam być ulicznym łobuzem, straszę innych kierowców prędkością, wyprzedzaniem z prawej, na ciagłej czy skrzyżowaniach itp. i któryś przypadkiem, bądź celowo zajedzie mi droge i wyląduję w bagażniku, nie bede miał żalu do niego. Wychodzę spod prawa, nie liczę na prawo, bo nie jest po mojej stronie już. "jedziesz za szybko = to ty musisz uwazac za wszystkich a nie wszyscy na Ciebie" - dobre. Pamiętac o tym trzeba.Tekst przeczytałem, artykuł faktycznie fajny, bo cos o motocyklistach mowią, swietny artykuł na przerwe sniadaniową w pracy z pączkiem w łapce:). Rozmowy wg mnie są nie potrzebne, jeżeli nie zmieni się mentalność. Często i długo jeszcze motocykliści będą "Źli". Niestety:(

Nazywam sie Piotr, jestem z Mikołowa. Egzamin zdałem 2 lipca. Dziś przestaję być obserwatorem:)Jeżdzę na Hondzie Hornet 600 rocznik 2001. od sierpnia tego roku. To mój pierwszy motocykl i nie mam zamiaru go zmieniać narazie na inny:)pozdrawiam forumowiczówSzerokości!