czesław

a z jaką chądą to porównanie?

Maticuduc @ 11.11.2010 13:10 Znajomi znajomych maja warsztat akurat kolo Torunia . W nocy jakas banda debili urzadzila sobie szwedzki stol. Nie dosc ze caly sprzet warsztatowy zaje..li to jeszcze poczestowali sie szescioma motocyklami . Nie mam listy motocykli zeby wkleic. Czy moze jest jakies forum na ktorym mozna wpisac co zostalo skradzione? Zeby normalni ludzie nie kupili trefnego motocykla, albo zglosili jak gdzies spotkaja?

proszzzz...W NOCY Z SOBOTY NA NIEDZIELĘ 06-07.11.2010R. W GODZINACH 2-6 RANO ZGóRSKA K/Ł TORUNIAUL.TORUŃSKA 66 Z FIRMY SID-GARAŻ ZOSTAŁY SKRADZIONE NARZĘDZIAWARSZTATOWE ORAZ SZEŚĆ MOTOCYKLI.* YAMAHA FZ6 FAZER 2004R. NR.REJ.CT 2393 13.550km. VIN * YAMAHA FZS 1000 FAZER 2002R. NR.REJ.CT 2236 28.000km. VIN * YAMAHA YZF 600R TUNDERCAT 2002R. NR.REJ.WE 2077 26.000km. VIN JYA4TV00000053085 * TRIUMPH BONNEVILLE T100 2007R. NR.REJ.WD 0739 5.100km. VIN SMTTJ9152G7305876 * SUZUKI BURGMAN UH125 2007R. NR.REJ.DC-61734(ITALIA) 5.500km. VIN VTTCC111100104881 * HONDA FES250Y FORESIGHT 1999R. NR.REJ.WAV-F63 (NIEMCY)32.000km. VIN JH2MF04A1XK022615 * SZAFKA NARZĘDZIOWA ZWYPOSAŻENIEM FIRMY "CRAFTSMAN" * SPAWARKA TIG FIRMY "LORCH" MODEL V * SPAWARKA MIGOMAT FIRMY "LINCOLN 28O * ELEKTRO NARZĘDZIA FIRMY "BOSCH"NAGRODA 5000zł ZA WSKAZANIE MIEJSCA SKRADZIONYCH PRZEDMIOTÓW !KONTAKT POLICJA W CAŁYM KRAJU LUB TEL. 602 714 936

pierwsze dwa sezony trzymają poziom. trzeci sezon narazie nie utrzymuje tempa i spójności poprzednich. matłają kupe wątków pobocznych żeby mieć materiał na następne kilka lat. irytujące to jest. ale może się rozkręci.ma ponoć w którejś polskiej telewizji lecieć od jesieni pierwszy sezon. było info na necie jakiś czas temu.

zima to dobry czas na kupowanie.od lutego/marca ceny się usztywnią z tendencją wzrostową.awaryjność to bzdury. przez kilka lat awarie miałem jedną. przerywacz kierunków się zawieszał. niemiecki.nikomu ze znajomych też nic się w triumphach nie dzieje, a troszkę już tego jest w okolicy.

łojtam łojtamzawsze możesz powiedzieć że wyjezdzając z domu jeszcze była.myślę, że za brak tablicy nie rozstrzeliwują w przydrożnym rowie. poza tym są zajęci akcją znicz.

bez problemu zrobią ci duplikat w wydziale komunikacji.oczywiście odpłatnie.ale to nie zabija.

że w sensie w tym fotoszopie bedziesz sie do motóra przymierzał?masakra;))valkirie se kup. nie bedzie mała;)

bonneville bonnevillowi nie równy.w sensie bonneville SE, ten na alumach ma już nowy typ ramy. niższa kanapa, odrobinę inny kąt główki i mniejsze koło powodują, że dla mnie jest za mały.stary typ ramy ma nadal T100 i zwykły bonneville. T100 jest dostępne, ale zwyklaka nie wiem czy w polsce sprzedają.poza tym jest bonneville america i speedmaster jak masz inklinacje armaturowo frędzlarskie;)

www.triumh.net.plwybierasz najbliższy salon, jedziesz, przymierzasz się, szukasz odpowiedniego, kupujesz.

mnie się nie zgadza. bonneville pali powyżej pięciu średnio. a rocket mi wdupcał siedem na trasie do dziewięciu w mieście. ale raz że nie był dotarty, dwa że miał mocno "performansowe" wydechy mg.

MK @ 24.10.2010 13:37Witam ponownie, z ciekawych wieści nt TT800 to Hiszpanie napisali, że XC będzie bez ABS. To chyba efekt decyzji Jakiejś Tam Komisji Europejskiej, która odrzuciła wniosek producentów 2oo aby ABS był wyłączalny. Komisja stwierdziła, że tak nie nada i bezpieczniej dla kierującego będzie kupić druga maszynę bez ABS. W ten sposób chcą producentów zmusić do produkowania 2 wersji tego samego modelu a nabywców do ich zakupu. 2 TT800 w moim garażu = moje walizki na wycieraczce. Zima idzie, nie przejdzie.Pzdr

a ktoś stosuje wyłączany abs?pytam bo nie mam pojęcia. może dwoma motorami z abs miałem okazję jezdzić.

już jest.ta stopka w sensie.w maksiskuterze jakimś widziałem. sam staje na centralnej stopce elektrycznej;)w bonewilu starcza wachy na 250 maks. jak jezdziłem rakietą to też mi tak starczało. poniżej dwustu jak się straszyło społeczeństwo wolnym wydechem na mieście, powyżej dwustu na trasie i przy normalnym zachowaniu na drodze.nawet mi się przez chwilę wydawało, że rocket jest tak zajebiście wygodny że machnę trasę sulejówek-katowice bez postoju zupełnie. ale jeszcze przed częstochową-tam gdzie samolot i kobra-żółte mnie pozbawiło złudzeń.

zbiornik bedzie tradycyjnie po brytolsku pewnie na 200km. a elektronika jest nieunikniona. euro srełro lambda srambda masakra.

wygląda całkiem znośnie. ciekawe czy na wiosennym cyklu dni otwartych już będą demówki?może bedzie czas pomyśleć o zamianie starej chądy i starego bmw na drugiego triumpha...

Dla zainteresowanych Tigerem, zdjęcia nowego modelu na 2011 rok :[ciach]....

centralnie bmw gs 850

sztuczki na rakiecie. czad.

kolega sobie przywoził skórę triumpha z londka. całkiem porządny wykon.ja mam skórę louis z serii cafe racer na zimno i cordurową kurtkę na upał od bmw seria santiago.nolan n43gacie od małego z motorcycles performance-jeans z kevlarem.

tigerem 1050 jezdziłem w sumie mało. godzinę albo dwie. demówką na którymś zlocie triumpha.wygodny, szybki, mocny i nowoczesny motor.ale to nie jest motor w teren.stary tiger-ten pierwszy i drugi owszem. 1050 już nie. nie można czy bardziej nie powinno się go porównywać z bmw gs.co do jakości...dwóch znajomych ma tigery 1050 z abs i sobie chwalą. awaryjność zero.

zimą forum ożyje. jak każde. wszystkie psychole zasiądą do klawiatur.

nie trzy tylko dwa. twin 1600ccm z zapłonami przestawionymi o 270stopni żeby trochę wibracji było.stara, śmierdząca europa się nie liczy. nie jest rynkiem. to co nam się podoba nikogo nie interesuje. firmy motoryzacyjne zarabiają pieniądze w ameryce. a tam triumph ma pozycję ugruntowaną od lat 50tych, rocket się sprzedaje w dużych ilościach, t-bird zebrał świetne recenzje więc też się będzie sprzedawał.i o to chodzi. nie jesteśmy targetem. targetem jest amerykański dentysta czy tam inny prawnik który nie kupi hd takiego jak mają żule z warsztatu w którym serwisuje swojego mercedesa, ani takiego hd jakimi jezdzi po okolicy lokalny gang czarnych motocyklistów dilujących dope.

w czasie swojej premiery już był pokrakiem. jak wszystkie z teleleverem czy jak tam sie to barachło z przodu nazywa.t-bird to produkt mający zabrać klientów właśnie h-d. dlatego wygląda tak, a nie inaczej. różni się tylko jakością prowadzenia i koncepcją silnika.żeby nie było...poza triumphem mam trzydziestoletnie bmw i dwudziestoletnią chądę. wszystkie są w jakimś tam stopniu fajne. ale sam przyznasz, że wahacz z przodu wygląda jak paw po tanim winie.

jasne jasnejutro jutro bmw zwane bond jest natomiast przykładem dizajnu najwyższej próby

bo właśnie jakoś tak na przełomie 2007/2008 leszek potyński odpuścił dyrektorowanie w triumphie na polskę i poszedł na naczelnego świata motocykli.

po mojemu to ten storm ma zaatakować bezpośrednio klientelę linii night rodów od h-d.----------

sumadax @ 05.10.2010 12:38Transalpiny już nie odważyłem się zaatakować z pasażerką i pełnym obciążeniem na szosowym motocyklu. Czytałem relację gościa, który był na transalpinie chyba tydzień po minie na CBF1000 i podobno niezły hardkor, błoto i śnieg. Z jednej strony fajnie, że ją asfaltują, a z drugiej szkoda, można by się kiedyś wybrać jakimś lekcejszym motocyklem poszutrować

szuter to był tylko kawałkami. w najciekawszej części to były w pytę wielkie kamienie które terenówą jechało się na zredukowanej dwójce. generalnie ciężka droga aczklowiek motórzystów z całej europy spotykało się dużo. nawet w lipcu pomiędzy maszynami budowlanymi przeciskała się ekipa z łodzi na trzech v-stormach.teraz trzeba odczekać aż ten burdel z budową się skończy żeby można było nacieszyć się widokami.bede na transalpinie w przyszłym tygodniu to zerknę jak postępy asfaltu względem lata.

że niby mówisz o transfogaraskiej?to droga militarna. ceausescu miał pierdolca na punkcie tego, że go ruscy napadną bo nagle zachce im się jego surowców naturalnych.droga powstała do szybkiego przerzucania ciężkich dywizji z południa na północ przez pasmo fagaraszu które dzieli praktycznie kraj na pół.budowało wojsko i więźniowie. ilość ofiar budowy nie jest znana do dziś. transfogaraska była drogą wyłącznie wojskową bardzo długo. dopiero po zmianie systemu została otwarta, a i tak ze względu na warunki pogodowe czynna jest tylko od czerwca do października.równoległa do niej, poprowadzona wyżej transalpina[67c] do niedawna była najwyżej położoną drogą szutrową w tej części europy. od dwóch lat trwają intensywne prace asfaltowe. już jest praktycznie cała zaasfaltowana. transalpina nie była drogą militarną, ma rzymskie korzenie.